Skocz do zawartości

Akwarium 300l start


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.

Pewnie będę zanudzał nie których ale mam parę pytań dotyczących założenie tego pięknego biotopu.

Jestem zielony w tych sprawach. A więc do dzieła.

Troszkę już czytałem ale nie ma jak dowiedzieć się od doświadczonych ludzi.

1. Mam problem co włożyć do koszyków filtra kubełkowego tzn. są 4 koszyki  i tak w 1 koszu dam ceramike aquaela, w 2 Matrix seachem i teraz problem.

woda bedzie kranowka bo nie mam mozliwosci robić wody RO, oczywiscie bedzie prefiltr jako mechanik. 

Czy musze uzyc phosgardu zeby pozbyc się fosforanow i krzemianow i wegla aktywnego, i czy mozna uzyc tego jednocześnie?

Jak długo stosowac węgiel i phosgard czytalem gdzies ze 6 mies. prawda to?

2. Czy trzeba stosowac skimmer?

3.Gdzie ma byc umieszczony cyrkulator tzn. przy dnie czy przy powierzchni lub po srodku akwa.

4.Jak rozumiem 4 gat. rybek odpadaja a 3 już moge włozyc do akwa.

Zestaw taki np. 

Maingano

acei

rdzawy

lub zamiast rdzawego yellow.

5. Kupiłem kamień podobny do łupka drzewiastego ale przy kupnie nazwa byla ze to otoczaki czy mozna je zastosowac w tym biotopie?

Dziekuje za wszelkie odpowiedzi i za wyrozumialosc.

Pozdrawiam świeżak na forum.

Opublikowano

..przede wszystkim witam na forum!

5 minut temu, Omen34 napisał:

1. Mam problem co włożyć do koszyków filtra kubełkowego tzn. są 4 koszyki  i tak w 1 koszu dam ceramike aquaela, w 2 Matrix seachem i teraz problem.

..te wkłady mogą śmiało być. Nie piszesz jaki to kubełek ale spokojnie jako biolog da radę.  Zastanów się jeszcze nad filtrem mechanicznym bo wątpię abyś miał tak skuteczny filtr aby dał radę dodatkowo jako mechanik.  No chyba ,że...

 

8 minut temu, Omen34 napisał:

woda bedzie kranowka bo nie mam mozliwosci robić wody RO, oczywiscie bedzie prefiltr jako mechanik. 

..szkoda kasy i czasu na RO. Lej kranówę przez "usrtojstwo" czyli korpus z węglem lub uzdatnij ją w inny sposób. Link do "ustrojstwa " wkleję na końcu.

12 minut temu, Omen34 napisał:

Czy musze uzyc phosgardu zeby pozbyc się fosforanow i krzemianow i wegla aktywnego, i czy mozna uzyc tego jednocześnie?

..zalej , poczekaj, zmierz parametry potem decyduj.

13 minut temu, Omen34 napisał:

2. Czy trzeba stosowac skimmer?

...trudno z góry założyć ,że tak lub nie. Jak nie dasz rady rozbić filmu bakteryjnego za pomocą łamania lustra wody wtedy warto mieć skimer.

14 minut temu, Omen34 napisał:

3.Gdzie ma byc umieszczony cyrkulator tzn. przy dnie czy przy powierzchni lub po srodku akwa.

..nie ma na to złotej recepty. Jeżeli bez niego będziesz miał czyste dno to możesz dać u góry celem łamania  lustra wody a jednocześnie będziesz miał napowietrzanie. Jeżeli odchody będą zalegać na dnie to tak ustawisz aby je wymiatał czyli gdzieś w niższej  partii akwa.

17 minut temu, Omen34 napisał:

Maingano

acei

rdzawy

lub zamiast rdzawego yellow.

..mogą być takie kombinacje ale jeżeli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej to pisz w temacie OBSADY.

18 minut temu, Omen34 napisał:

5. Kupiłem kamień podobny do łupka drzewiastego ale przy kupnie nazwa byla ze to otoczaki czy mozna je zastosowac w tym biotopie?

..mogą śmiało być. To tylko kwestia Twojego gustu. Pod względem właściwości fizycznych i chemicznych  śmiało możesz je dać.

 

..tu masz linki do ustrojstwa:

 

 

 

Opublikowano

Podłączam się do powitań .:D

Widzę że pilnie studiujesz budowę ustrojstwa i od tego zacznij przygodę z Malawi a kamień  jaki dasz to obojętne.

Resztę ci jasno wyłożył Andrzej  i  trzymając się zasady że najpierw pytam a potem działam a nie odwrotnie  dołożę ci jeszcze zakaz odwiedzania   zoologów w Żorach.:D

Za to odwiedz  tą stronę http://pwikzory.com.pl/druki/TT/suw.pdf

i dojdz czy twoja water  jest z Goczałkowic bo jeśli tak to stale mocno chlorowana .

Poczytaj Podstawy i do dzieła.

 

Opublikowano

Witam. 

kurde wiedzialem ze znajde tutaj pomoc i już zamierzam tworzyć to urządzonko.

deccorativo nie jestem z Żor tylko z Żar woj. lubuskie kiedys byl u nas woodstock.

Do Andrzeja filtr zewnętrzny NCF 1500 Aqua nova niestety ograniczone srodki finansowe prefiltr chcem zrobic z kubelka HW 603

Jakie polecacie testy do wody ktore pokazuja w miarodajne wyniki bo ja mam w tej chwili paskowe tropicala i chyba nie sa za dokladne

I tak leje wode do akwa przez urzadzonko robie pomiary i jak jest za duzo fosforu i krzemianow to stosuje phosgard

czy jak?

bo już się pogubilem co w który koszyk wlozyc jest tam ich 4.

 

Opublikowano
6 minut temu, Omen34 napisał:

deccorativo nie jestem z Żor tylko z Żar woj. lubuskie kiedys byl u nas woodstock.

No to masz przerąbane -  dla ZWiK Żary pojęcie jakości wody pitnej jest obce - nie ma takiego czegoś.:cry:

Więc albo weżmiesz towarzystwo za mordę i wydusisz z nich wyniki z ostatnich pełnych badań wody w wodociągu  co powinni robić 2x w roku  albo wydasz kasę na własne testy.

Kolejność działań jest taka .

1/ bezwzględna utylizacja testów paskowych Tropicala:D

2/ zakup  3 testów kropelkowych    JBL pH koniecznie zakres 7,4-9 a nie inny  następnie JBL NO2 i JBL NO3. - te trzy testy ci wystarczą.

3/ w zależności co ci pokaże test NO3 w kranie budujesz ustrojstwo w wersji I albo II

4/  zupełnie odrzucasz od siebie myśl o fosforze i krzemianach jako na tym etapie temat zbędnie zaprzątający twój umysł.

5/  z racji ograniczonych środków finansowych wyjaśniasz po kiego do NCF1500 Aqua z gąbkami w środku i  jedną uszczelką która może za kilka lat puścić  - chcesz wydać  kasę na HW 603A  który też ma tylko gąbkę  i o wiele gorszą uszczelkę która na pewno puści szybciej niż ta w NCFie .  Zasada jest ogólnie znana i  taka - czym w systemie wody więcej uszczelek i oringów tym większe ryzyko przecieków.

Ale może masz jakieś inne logiczne wytłumaczenie dodatkowego kosztu z podwyższeniem ryzyka przecieku.:D

 

 

Opublikowano

TO sam NCF mi wystarczy jako mechanik i biolog?

Skad wiesz na temat wody Żarskiej ze jest tak zła. Powiem tak ja teraz leje kranowke do akwa syna odstana 1 dzien a rybka i roslinka nic nie jest.

Jak nie raz jade na slask to herbaty się nie da wypic taka woda jest nie dobra no chyba ze myle

 

Opublikowano
50 minut temu, Omen34 napisał:

Do Andrzeja filtr zewnętrzny NCF 1500 Aqua nova niestety ograniczone srodki finansowe prefiltr chcem zrobic z kubelka HW 603

...niestety mam ten sam filtr z naciskiem na niestety. Jeżeli go jeszcze nie kupiłeś to odradzam. Jeżeli kupiłeś to trudno...jak dasz odpowiedź to przedstawie Ci wady i zalety wynikające z kilkuletniego użytkowania tego filtra. Natomiast jeżeli chodzi o prefiltr to możesz mieć koszt kilku złotych zakładając na zasys gąbkę a jak chcesz coś bardziej wyrafinowanego i jeszcze bardziej skutecznego co nie zmniejsza przepływu  to kup prefiltr Eheim ( taki jak w linku) tyle ,że zamiast gąbek włóż bardzo gęsto watę akwarystyczną JBL. Woda kryształ ,podczas czyszczenia odchody nie wpadają do wody. Mam to rozwiązanie stąd je polecam. A za oszczędzone pieniądza na HW  kupisz coś innego:

https://www.google.pl/search?q=prefiltr+eheim&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjQy7DT8M_XAhVnEpoKHWjjAxEQ_AUICigB&biw=1296&bih=679#imgrc=SFglmDHkJoR7oM:

 

 

3 minuty temu, Omen34 napisał:

TO sam NCF mi wystarczy jako mechanik i biolog?

..nie wystarczy.Ja ma dodatkowo jako mechanik AC2000  z tym ,że mam do niego zamontowany też taki prefiltra jak na NCF1500

Opublikowano (edytowane)
9 minut temu, Omen34 napisał:

no to teraz mnie zastrzeliles bo już mam go zakupionego

Spokojnie...Pozytywem jego jest to ,że masz  pełny i tani serwis do niego w Akwarystycznym24. Od razu moja rada...kup na zapas dwa zawory ( obojętnie czy dwa lewe czy dwa prawe ) i jeden wirnik. Niech to zawsze leży na zapasie w szafce. Kupiłeś pewnie z głowicą nowego typu ( niebieskie zawory)  która jest  o niebo gorsza od głowicy starego typu ( już ich nie produkują). Ja ruszę dwa-trzy razy zawory i zaraz przeciekają...I to jest ich czy też tego filtra główna wada. Stąd zawsze mam na zapasie dwie sztuki. Natomiast wirnik raz na rok wymieniam bo niestety szybko zaczyna głośno pracować. Mimo ,że filtra ma papierowo przepływ 1500  to w rzeczywistości z wkładami ma o wiele mniej. Ile? Nie pamiętam..jak znajdę zapiski to Ci powiem. Ale osobny filtr mechaniczny będzie Ci potrzebny.

..części  ma naprawdę bardzo tanie!

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano
2 minuty temu, Omen34 napisał:

Skad wiesz na temat wody Żarskiej ze jest tak zła.

Ja nie napisałem że jest zła , ja napisałem że nic o niej nie wiadomo jaka jest naprawdę. To ze nie truje roślin to wierzę ale wolałbym wiedzieć jak z ludżmi i rybami.

Wygląda że będziesz miał typową 300tkę czyli 120x50x50cm więc każdy kubeł co da realny wytrysk ponad 1000l/h będzie i biologiem i mechanikiem .

Jak dasz w ramach akcji O  ten prefiltr Eheima albo zwykła gęstą gąbkę z rowkami za 12 zł  to masz podwójny prefiltr, filtr czyli mechanika i biologa.

Ale mleko się rozlało i jak zwykle najpierw kupujemy a potem dopiero pytamy a powinno być odwrotnie.

No następnego raptusa mamy.:D

Nie popadaj w stres. Andrzej ma starego NCFa i podobno porawii już te przeciekające zawory - nowe jest szansa że nie przeciekają od razu.  Daj gąkę albo ten Eheim z watą i po kłopocie.

Nowy zawór kosztuje 16 zł 

o Andrzej napisał a się nie umawialiśmy co pisać.:D

 

 

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.