Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 7.12.2017 o 16:03, Zygi napisał:

Nie mam zamiaru grzebać w ogóle, jak pisałem wcześniej życie w zbiorniku toczy się swoim trybem.

I tak zrób bo to najlepsze rozwiązanie ;) 

Z własnego doświadczenia wiem że im mniej ingeruje się w zbiorniku tym lepiej na tym wychodzisz :) 

Opublikowano
Witam, mała aktualizacja.

Po ponad dwóch miesiącach od zauważenia bardzo niskich parametrów NO3, PO4 i innych stan rzeczy dalej trwa.

Woda mierzona wczoraj testami JBL w kropelkach:

PH - 7,4

NO2 - 0,05

NO3 - między 0,5 a 1 (bliżej 0,5)

PO4 - 0,1 (troszkę się podniosło) salifert

GH - 5

KH - 6

Dzisiaj po podmiance ok. 25 litrów wody do pozbierania kup z zakamarków dodałem seachem malawi buffer żeby PH trochę podnieść(dawno tego nie robiłem). To jest cała moja ingerencja w zbiorniku.

Karmię jak do tej pory troszkę nieregularnie (nie ma określonej godziny podawania pokarmu) lecz delikatnie zwiększyłem jednorazową dawkę płatków, bo rybki rosną.

Nurzaniec jakoś daje radę. Nie w górę ale w ekspansję. Głównie rdzawe go męczą.

Ale co najlepsze to zielone glony, które obrastają mi dosłownie wszystko od kamieni przez tło po prefiltr i szyby, które regularnie czyszczę.

Pięknie falują w nurcie wody.

Rybki cały czas je skubią a i tak nie widać różnicy by ich ubywało. Wręcz odwrotnie.

DSC_1464.thumb.JPG.fa4cca1f20b91c57df30e35ef2c097bc.JPG

DSC_1341.thumb.JPG.8644e7f90a1b366f63f7a1b3bb93a434.JPG

DSC_1346.thumb.JPG.552e524f13856551ba93b2261fa36724.JPG

DSC_1492.thumb.JPG.a8ebfb593dc081204f6b91fb5c53fe5b.JPG

 

Cudo !! Tez mam nadzieje , że się zamienią z okrzemkami . Ile to trwało u Ciebie ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Dziękuję 1
Opublikowano
53 minuty temu, cyganeczka napisał:

Cudo !! Tez mam nadzieje , że się zamienią z okrzemkami . Ile to trwało u Ciebie ?

Okrzemki znikną, tylko kwestia czasu i to co u akwarysty najważniejsze - cierpliwość.(Przy dwójce dzieci przychodzi to samo)

Akwarium zalane pod koniec maja a ryby wpuszczone ostatniego czerwca.

Nie jest to sterylny zbiornik bo i są ślimaczki(rozdętka przewleczona z roślinkami - mieszka za tłem i jest bonusowym pokarmem jak się wyłoni) i na początku były nicienie(pożyteczne) i pewnie mnóstwo innych drobnych żyjątek.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Czyli pół roku muszę czekać ...

Ja mam jednego czorta i dlatego jestem nocnym Markiem ? 

Ale .. Jak tu wszyscy wiedzą jestem w gorącej wodzie kąpana ! Czasem dobrze ale w akwarystyka e źle 

Na pewno nie uzyskamy takich parametrów jak Ty.. Będę czekać. 

A Tydaj znać jak z Twoimi g!ona mi ? może inny kolor przyjdzie? 

Ja mam za dużo po4. Chyba jest jakaś zależność ale muszę się jeszcze doszkolic 

Powodzenia z pięknym akwa !!!

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam.

Mała aktualizacja. Zrobiłem dzisiaj testy wody w zbiorniku i wody kranowej. Z góry wiedziałem jak wyjdą, ale chciałem się upewnić.

Akwarium jak wcześniej poniżej skali a woda kranowa między 5 a 10, na zdjęciu wygląda na więcej.

 

Akwarium:

akwa.thumb.jpg.3e2350eb8acc02e64ad4b29577971375.jpg

 

 

Kranówa:

kran.thumb.jpg.ea855b71ced37d1c111365865b3b501e.jpg

 

Wygląda na to że rybki mają lepszą wodę ode mnie...  :) 

Wiecie co jest przyczyną takich parametrów wody? 

GLONY - czyli zielone malawi. To one wykorzystują całe azotany i inne związki przemiany materii.

Nurzaniec jeszcze gdzie niegdzie jest, ale to zielsko na kamieniach, tle, sprzęcie i wszędzie gdzie się tylko osiedlą królują.

A podopieczni nie narzekają jak czasami zapomnę lub nie jestem w stanie ich nakarmić.

Tylko że szyby jak nie wyczyszczę co najmniej raz w tygodniu to słabo to wygląda.

IMG_20180311_204917_BURST1.thumb.jpg.0def4d655540baf485d76701d7265b27.jpg

IMG_20180311_205011.thumb.jpg.49a8117569e74da4023836159d4f682d.jpg

IMG_20180311_205028.thumb.jpg.8d4878791c17bd11b6ccbc6bb3f710f1.jpg

Na zdjęciach tego nie widać ale kamienie wyglądają jak żywe gdy glony falują z nurtem wody.

IMG_20180311_213936_HDR.thumb.jpg.21673b1e47d3f369d8ef72bf4fad2375.jpg

  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu Saturday, January 13, 2018 o 21:28, cyganeczka napisał:

Cudo !! Tez mam nadzieje , że się zamienią z okrzemkami .

Niestety musisz pamiętać, że każdy kij ma dwa końce. Ja gdy dostałem takie super zielone też się cieszyłem. Moja radość nie trwała jednak długo bo musisz wiedzieć, ze glony porastaja nie tylko kamienie ale też wszystko inne. Ja już doszedłem do takiego etapu, że i Helmety i glonojad u mnie zawitał. Po prostu porastaly wszystko. Były nie do opanowania. Dlatego gdy dzisiaj patrzę na takie akwaria to faktycznie wygląda to pięknie jednak już tak głośno nie myślę aby takie mieć. 

Natomiast jeżeli @Zygijest z nich dumny to tylko pogratulować i życzyć wytrwałości w czyszczeniu. ;)

Opublikowano
9 godzin temu, Jerry_jerry napisał:

Niestety musisz pamiętać, że każdy kij ma dwa końce. Ja gdy dostałem takie super zielone też się cieszyłem. Moja radość nie trwała jednak długo bo musisz wiedzieć, ze glony porastaja nie tylko kamienie ale też wszystko inne. Ja już doszedłem do takiego etapu, że i Helmety i glonojad u mnie zawitał. Po prostu porastaly wszystko. Były nie do opanowania. Dlatego gdy dzisiaj patrzę na takie akwaria to faktycznie wygląda to pięknie jednak już tak głośno nie myślę aby takie mieć. 

Natomiast jeżeli @Zygijest z nich dumny to tylko pogratulować i życzyć wytrwałości w czyszczeniu. ;)

Jak widzisz porosły mi dosłownie wszystko, falownik, który jest miesiąc też został już opanowany, ale.... z glonami się nie walczy, je trzeba pokochać. Prawda od samego początku jak zakładałem malawi pragnąłem mieć zielone glony porastające gęsto kamienie, falujące  w nurcie.

Uważajcie bo życzenia się spełniają. :P 

Niestety wolałbym żeby chociaż tło nie było zielone no ale cóż. Nie mam zamiaru wprowadzać helmetów a tym bardziej glonojada.

Czyszczę tylko i wyłącznie szyby. 

Z drugiej strony ryby mają co jeść, przez całą dobę, takie akwarium prawie bezobsługowe (tyle że trzeba wymienić raz na tydzień watę w prefiltrze). 

Purolite mam w szafce nie otwarte od samego początku i u mnie jest raczej nie wskazane bo jak bym je zastosował to glony by znikły z braku pożywki.

Zamiast żywicy jonowymiennej mam glony, które pochłaniają wszystko. Nawet podmiany nie byłyby pożądane bo w kranie mam gorszą wodę niż w akwarium. no i nie pamiętam kiedy podmieniałem bo odkąd zmieniłem prefiltr HW na wew. eheima to nie spuszczam już wody, gdzie mi była potrzebna do płukania gąbek z prefiltra HW.

Światło też ma znaczenie przy fotosyntezie. Świecę 15h dziennie.

Nie każdemu pasują glony a ci co chcą to ich nie mają, tyle gustów co ludzi.

 

Opublikowano
W dniu ‎2018‎-‎03‎-‎11 o 21:50, Zygi napisał:

Wiecie co jest przyczyną takich parametrów wody? 

GLONY - czyli zielone malawi. To one wykorzystują całe azotany i inne związki przemiany materii.

Śledzę ten temat i muszę powiedzieć że jestem zaskoczony. Nie do wiary że tak niewielka ilość glonów może zredukować NO3. Sporo świecisz , możesz podać więcej danych. Chodzi o wielkość zbiornika, parametry itp. Podejrzewam że będzie sporo naśladowców takiego zbiornika. Stworzyłeś idealne środowisko, czyli zależność podłoża , bakterii , grzybów i glonów. Myślę że kluczowe w twoim zbiorniku jest podłoże, nie działa jednak jak typowe plenum. Sporo robiono doświadczeń z takim podłożem, jednak zawsze po jakimś czasie dochodziło do redukcji siarczanów do siarkowodoru. Tak się dzieje gdy do tego procesu dostanie się białko, a Ty ryby karmisz i jest ok.
Życzę powodzenia i pozdrawiam

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 godzin temu, piotriola napisał:

Sporo świecisz , możesz podać więcej danych. Chodzi o wielkość zbiornika, parametry itp. Podejrzewam że będzie sporo naśladowców takiego zbiornika.

Standardowe 300l zalane 21.05.2017, ryby wpuszczone 11.07.2017, obsada to 27 sztuk(do redukcji), karmię od początku OSI i raz na jakis czas d-allio, od niedawna raz na tydzień mrożony solowiec i ostatnio przyszło mi OCEAN NUTRITION Spirulina Flakes bo osi to już został pył.

PO4 ostatnio mierzyłem to było 0,1

GH - 5

KH - 6

PH - 7,8

Co do belki led to taka samoróba pasków led 3xbiałe i 3xRGB wpuszczone w poliwęglan komorowy. Później jak będę miał czas to może cyknę fotkę.

Co do glonów to na zdjęciu nie widać tego jak na żywo(o wiele więcej) i cały czas rosną bo szyby jak nie wyczyszczę to tragedia.

Tutaj może trochę lepiej widać ale nagrywane prawie miesiąc temu (jakość słaba ale cóż) a glony na mniejszych kamieniach są wielkości tych na tym dużym.

 

6 godzin temu, piotriola napisał:

Stworzyłeś idealne środowisko, czyli zależność podłoża , bakterii , grzybów i glonów. Myślę że kluczowe w twoim zbiorniku jest podłoże, nie działa jednak jak typowe plenum. Sporo robiono doświadczeń z takim podłożem, jednak zawsze po jakimś czasie dochodziło do redukcji siarczanów do siarkowodoru. Tak się dzieje gdy do tego procesu dostanie się białko, a Ty ryby karmisz i jest ok.

Podłoże to zwykły piasek kreisel 099. Jedna uwaga, w podłożu w ogóle nie grzebie, a rybki tylko w kilku miejscach, Gdy czyszczę szyby i dochodzę do piasku to jakieś bąbelki ulatują ku górze ale zgniłym jajem nie daje.

Nurzaniec dalej rośnie, nie jest taki duży jak na początku bo ryby go tną namiętnie ale poradził sobie rozrastając się w inne miejsca w zbiorniku.

Aaaa jeszcze jedno start był według szablonu na WA.

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.