Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie  wszystkich forumowiczów

To mój pierwszy post na forum więc proszę o wyrozumiałość :) jestem świeżak w malawi 

Prezentuje póki co świeżo zalany zbiornik wystartował wczoraj.

Opiszę trochę zbiornik co tam włożyłem do środka i mniej więcej jak to widzę 

Szkiełko: full optiwhite 1503563347040-456911973.thumb.jpg.20ba9698c8ddb17338131ccd9401be8e.jpg106l 75dl. 40szer. 35wys., Wystrój: piach wiślany, kamień wapień koralowy tzn spaghetti czerwone Sprzet: filtr zew. aquanova 1200 ceramika, bioballe, gąbka, fizelina, grzałka Jager 75w, oświetlenie belka led 32w różne barwy.

Obsada: hm myślałem nad pyszczakami afra bardzo ładne i nie duże choć podają wszędzie że wymagają większego akwa więc temat jeszcze otwarty tym bardziej że akwarium fazie dojrzewania. 

Wystrój miał być docelowo inny mniej czerwonego spaghetti np w jednym rogu a w drugim miał być biały wapień ale wydaje mnie się że jeden kolor będzie lepiej wyglądał.

Proszę o jakieś sugestie, porady odnośnie pomysłu, całości bo w tematyce malawi dopiero zaczynam i raczej moja wiedza jest okraszona do przeczytania kilkunastu postów o malawi ale mam nadzieję że wszystko idzie w dobra stronę 

Z góry dziękuję i pozdrawiam 

Dla porównania przed i po zmianach w aranżacji :)

20170909_100648.jpg

Edytowane przez Zenek24
Dodanie zdjęcia po zmianach aranżacji
Opublikowano

Akwarium za małe do Malawi, wystrój morski, więc może idź w tą stronę, bo nie zapewniając dostatecznych warunków możesz trzymać jedynie haremik Chindongo Saulosi.

Opublikowano
6 minut temu, Pleziorro napisał:

Akwarium za małe do Malawi,

Ostatecznie może być. Jest 5cm. krótsze od 112-stki, ale za to szersze o 5cm., więc te 6 l. odpada z góry;) Jeśli nie jesteś przekonany do tego wystroju, to zmień na inne (gładkie) kamienie. Mogą być otoczaki, sempertynit, wapień, piaskowiec, dolomit...właściwie każdy kamień, ale gładki (tak jak to wygląda w jeziorze). Ale jeśli podoba Ci się taki morski wystrój, to zostaw. Niezbyt stabilnie wygląda ta konstrukcja.

Opublikowano
21 minut temu, pozner napisał:

Ostatecznie może być. Jest 5cm. krótsze od 112-stki, ale za to szersze o 5cm., więc te 6 l. odpada z góry;) 

Oczywiście, jeśli przyjąć, że to "nasze ustawowe" minimum dla Malawi to 112l. to zmniejszenie go o 6l nie robi wielkiej różnicy.

Mam w tej kwestii swoje prywatne zdanie :) i uważam, że trzymanie naszych ryb w zbiorniku o wymiarach dna mniejszych niż 100x40 to jednak troszkę na siłę i niezbyt korzystnie dla naszych podopiecznych, a za takie minimum uważam zbiornik 160l.

A skoro kolega widzę próbuje zrobić  wystrój "morskie malawi" to zaproponowałem pójść w solniczkę.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano

Wiem akwa objetosciowo nie zbyt pod malawi bo za małe. Niestety narazie na takie mogłem sobie pozwolić. Spodziewałem się negatywnych spostrzeżeń odnośnie wielkości akwa ale pozner trochę zalagodzil sprawę dzięki :) Brałem pod uwagę właśnie saulosi bardzo ładne pyski ale czy można by spróbować z afra jalo reef 1+4? A skały? Konstrukcja wytrzyma wszystko sprawdzone ładnie się zazebilo nie ma prawa drgnac choć wygląda to dość niepewnie. Siedziałem nad tym że 3godz Tylko zmartwiłem się tymi skałami są trochę ostre i faktycznie może być problem ryby mogą się kaleczyc nie wziąłem tego pod uwagę:/ ale nie chciałbym tego zmieniać ładnie to wygląda. Niestety w solniczke pieniężne nie dam rady póki co. Widziałem gdzieś malawi z tymi skałami co mam trochę się zdziwiłem teraz że nie pasują do biotopu 

Opublikowano

Kamienie nie stoją na piasku kupiłem takie plastikowe kratki do zlewow i na nich układalem a piach po prostu wsunalem więc wygląda to tak jakbym stały na piachu 

Opublikowano

Witaj na forum.

Ja bym dał do takiego maleństwa harem Saulosi standardowo. A jeżeli to ma być faktycznie akwarium biotopowe a nie podróba morskiego to wywal ten wapień i daj kamień pasujący do biotopu Malawi. Jaki to koledzy wyżej już napisali.

Opublikowano

Chciałem właśnie zrobic taką imitacje morskiego bo ryby z malawi są ładnie ubarwione prawie jak morskie ryby. Raczej nie było by to odzwierciedlenie typowo biotopowe (taki mój pomysł) ale czy dobry to nie wiem napewno wizualnie prezentuje się to dość ciekawie jak dla mnie 

Opublikowano

Twój wybór i nikt tu nie będzie narzucał Tobie swojej woli. Rybom to wszystko jedno jaki będzie kamień, byle nie był ostry i nie puszczał nic złego do wody. A reszta to kwestia gustu. Polecam zerknąć na naszą galerię Top 20:)

Ja tam wapienia nigdzie nie widzę , ani też podróby solniczki;)

  • Lubię to 1
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.