Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Was po długiej przerwie i ma prośbę o pomoc / poradę.

Chciałbym w moim obecny zbiorniku (200 l) dokonać zmiany aranżacji wraz z wymiana żwirku. Niestety nigdy wcześniej tego nie robiłem. Są też pewne ograniczenia: mieszkanie, brak drugiego zbiornika. Jakie są Wasze doświadczenia? Jak zrobić to w sposób najmniej dokuczliwy dla pyszczaków? Z góry dziękuję za wszystkie porady.

Opublikowano

Bez pomocniczego zbiornika ciężko, nie wiem jakie masz ryby, jakiej wielkości i w jakiej ilości.

Jedyne co mi przychodzi na myśl to dokładnie wymyć wodą wannę, potem sparzyć ją dodatkowo wrzątkiem i zlać tam całą wodę z baniaka, może stać kilka godzin bez filtracji, ważne abyś zapewnił temperaturę oraz napowietrzenie (najtańsza pompka).

Przy okazji wypłucz też w wodzie z akwarium filtrację. 

Jeśli jesteś z Wawy, to w zasadzie wodę masz ~7,5ph i możesz zalać akwarium zupełnie nową czystą wodą z kranu, najlepiej przez filtr węglowy (tak zwane ustrojstwo do nalewania wody - szukaj na forum). 
Dobrze też abyś przed całą akcją zrobił ze dwa dni wcześniej ze dwie duże podmiany, co dzień po około 50%, aby nie robić rybom zbyt dużego i gwałtownego skoku parametrów Po4 i No3.
Dobrze by było abyś miał pod ręką bakterie Prodibio Biodigest i preparat Amquel Plus w razie gdyby biologia się załamała.

Ja po całkowitym restarcie w puściłem ryby do zupełnie nowego baniaka, miałem tylko 0,7l lawy wulkanicznej z dojrzałego baniaka i No2 nie wyszło mi poza 0,2ppm. Po około dwóch tygodniach wszystko wróciło do normy. Woda z Ursynowa, czyli jedna z gorszych z wodociągu centralnego.

Powodzenia.

Opublikowano (edytowane)

Głównie myślałem o wymianie piasku i wymianie kamieni na otoczaki. 

Mam obecnie piasek. Pyszczaki to Pseudotropheus Saulosi (2 samce / 4 samice). Filtr mechaniczny wewnętrzny oraz fitr zewnętrznych z Matrixem, Purigen'em i Phosguard'em.

Chciałem na dwa dni przed, zrobić podmianę 50% wody a potem, znaczy następnego dnia, usunąć około 40 % wody i wymienić część piasku. Następnie wymienić kamienie.

Edytowane przez gsztar
Opublikowano

Taka operacja strasznie zestresuje ryby, masz ich mało więc bez problemu na czas tej zamiany mogą być przechowane w wiaderku 12l, tylko tak jak pisałem zapewnij im natlenienie. Cała operacja nie powinna potrwać dłużej niż 2-3 godziny.

Zrzuć całą wodę wybierz piasek, wyjmij kamienie, włóż nowe (pamiętając o podłożeniu pod nie spienionego pcv), potem zasyp nowym piaskiem i zalewaj wodą przez ustrojstwo.

ps. A zdradzisz nam czemu zamieniasz piasek ? z jakiego na jaki ?

Opublikowano

Zmieniam na ten sam piasek kwarcowy 0,5m. Obecny jest dość brudny i odmulanie nie za bardzo poprawia. Poza tym jest go trochę mało.

A może spróbować jeszcze raz go mocno odmulić i uzupełnić resztę nowym. Sam nie wiem?

Opublikowano
20 minut temu, gsztar napisał:

Zmieniam na ten sam piasek kwarcowy 0,5m. Obecny jest dość brudny i odmulanie nie za bardzo poprawia. Poza tym jest go trochę mało.

A może spróbować jeszcze raz go mocno odmulić i uzupełnić resztę nowym. Sam nie wiem?

Może zmiana piasku nie będzie w ogóle potrzebna a ewentualnie dosypiesz nowego jak uważasz że jest go za mało...

Masz jakąś fotkę zbiornika żeby pokazać jak brudny jest obecny piach?

Godzinę temu, gsztar napisał:

Filtr mechaniczny wewnętrzny oraz fitr zewnętrznych z Matrixem, Purigen'em i Phosguard'em.

Jakie modele filtrów konkretnie posiadasz?

Bo może masz za słabą filtrację i stąd zanieczyszczenia na dnie zbiornika...

Mam taki sam litraż i nie pamiętam żebym odmulał kiedyś dno...

Opublikowano
31 minut temu, gsztar napisał:

Zmieniam na ten sam piasek kwarcowy 0,5m. Obecny jest dość brudny i odmulanie nie za bardzo poprawia.

..jak masz okazje to wymień piasek na gradację 0.8 - 1.2 mm. No chyba ,że Tobie nie " pyli"  co by mnie też nie zdziwiło  przy obecnej filtracji  skoro  na dnie zalegają odchody ( to zdanie pisałem zanim wrzuciłeś zdjęcia). Jeżeli nie poprawisz filtracji a w tym też cyrkulacji to problemu nie rozwiążesz płucząc stary piasek . Z drugiej strony  patrząc na zdjęcia nie widzę tam aż tylu odchodów abyś określał to odmulaniem:) Myślę ,że na początek  zanim  zaczniesz kombinować to popraw cyrkulację ..A jakie masz NO2 i no3 ?

Opublikowano (edytowane)

Andrzeju,

piasek, który kupiłem przy zakładaniu akwarium nie pylił. Teraz kupuję z tego samego źródła i mam nadzieję, że będzie też ok. 

Filtr wewnętrzny jest po lewej a kosz ssawny i  wylot z filtra zewnętrznego po prawej. Czy tak jest ok?

Czy dodać jeszcze może pompkę cyrkulacyjną taką jak w morskich? Czy to nie za dużo ?

N02 - ok. 0,025 ppm a NO3 - 10-15 ppm

Edytowane przez gsztar

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.