Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, egon44 napisał:

Sprawdzałeś purolite że masz takie zdanie na jego temat?Jeśli nie próbowałeś to spróbuj może zmienisz zdanie ;) 

Tak, pisałem już w innym wątku, leję wodę do podmianek przez purolite (2 bloki w ustrojstwie) i mi zbija NO3 z 20 do 0, a po ok. 1200 litrach przepuszczonej wody przestaje i muszę to regenerować. Zrobiłem też blok na 2l purolite i wsadziłem do sumpa (uff ten znowu z tym sumpem :-)) i tam mi nie działa. Siarczany mam na poziomie ok 20, może to wina pH=8, ale w kranie jest takie samo. W każdym razie nie działa. Z tą krystalizacją ja zmian nie widzę. OK, przy regeneracji jest woda herbaciana, ale jak wypłuczę gąbki, to też woda ma ciemny kolor :-), więc moim zdaniem to jest filtracja mechaniczna, więc jak w innym wątku napisałem wywalam gadżety z baniaka, wracam do korzeni. Ale to była tylko moja porada, kolega zrobi jak będzie chciał. Ja bym dodał jeszcze jedną gąbkę do filtra zamiast tego zeolitu.

Z tym pyleniem zasugerowałem ryby, bo sam miałem kiedyś taki przypadek z sumem. Próbowałem wszystkiego, jak oddałem suma do zoologa, to pylenie ustało. Z kolei przypomina mi się inny wątek, gdzie w końcu doszliśmy do tego, że inny kolega miał bardzo miałki piasek i te frakcje właśnie pyliły, dlatego sugerowałem również zwrócić uwagę na podłoże.

Opublikowano
10 godzin temu, Mariusz.wega napisał:

jedna gąbkę jako zabezpieczenie wirnika. Zauważyłem ze dość mocno się kruszy. Płukałem go wielokrotnie przed włożenie do kubła,  ale teraz po czasie mam wrażenie jakby był bardziej kruchy. Może się tak kruszył w kubełku.

Mariuszu jedno zdjęcie mówi więcej niż 1000 słów;)

W sumie nie wiem czy kruszy się gąbka czy ta ceramika gratisowa i czy to narurowiec czy kubeł z prefiltrem na owacie. Błagam jedna fota z otwartą szafką i baniakiem on face:D

Jednego jestem pewien - że nie pylą ci te fabryczne kulki JBLa bo to MicroMec - 1600m2/l czyli x2 Matrix więc  0,5litra tego złoża jest do baniaków do 400l a ty masz baniak 200l ( odejmuję wysoką wklejoną na stałe ramę ).

Brakuje mi by ci coś sugerować dwu spraw.

1/ Pomiar ile ci cieknie z tej filtracji - czyli  butelka 2l po coli i stoper w smartfonie.

2/ Wyjaśnienia  sprawy tej kruchości czegoś - jeśli masz takie wrażenie że się kruszy to wywal z obiegu, albo jeśli jest to ta ceramika gratisowa to włóz ją do siatki po włoszczyżnie z Lidla i mocno zwiąż by się w kuble ? nie mogła ocierać od prądu wody i zobacz efekt.

Opublikowano
7 minut temu, deccorativo napisał:

Brakuje mi by ci coś sugerować dwu spraw.

1/ Pomiar ile ci cieknie z tej filtracji - czyli  butelka 2l po coli i stoper w smartfonie.

2/ Wyjaśnienia  sprawy tej kruchości czegoś - jeśli masz takie wrażenie że się kruszy to wywal z obiegu, albo jeśli jest to ta ceramika gratisowa to włóz ją do siatki po włoszczyżnie z Lidla i mocno zwiąż by się w kuble ? nie mogła ocierać od prądu wody i zobacz efekt.

1. Pomiar i zdjęcie wrzucę wieczorem, jak wrócę z roboty.

2. Odnośnie kruchości to mówiłem o zeolicie. Kuli JBL i ceramika jest ok bo wczoraj sprawdzałem. Zeolit miałem w pończosze. Po wyjęciu z kubła i położeniu w wannie był widoczny drobny żółtawy osad na dnie wanny. Wsadziłem go do miski z wodą, przetarłem i generalnie masakra - kruszy się jak namoknięta kreda i pełno żółtego pyłu. Patrzyłem rano na akwarium i chyba widzę delikatną poprawę, ale już sam nie wiem. Poczekam jeszcze kilka dni przed podjęciem kolejnych kroków bo aż tak bardzo mi ten pył nie przeszkadza a rybom chyba to nie szkodzi prawda?

Opublikowano

Jeżeli wyjąłeś źródło pylenia jak ci się wydaje, to ta owata w prefiltrze powinna resztę pyłków zebrać. Jeżeli to było to, to powinieneś mieć wodę klarowną jak wrócisz po całym dniu. Jeżeli nie, to szukaj dalej :-)

Opublikowano
12 godzin temu, deccorativo napisał:

1/ Pomiar ile ci cieknie z tej filtracji - czyli  butelka 2l po coli i stoper w smartfonie

Zrobiłem pomiar, co prawda na butelce 1,5l bo innej nie miałem. Więc tak: Czas napełnienia to 9 sekund czyli jeśli dobrze liczę to jakieś 600l/h.

Poniżej zdjęcia. Po wyjęciu tego zeolitu widzę delikatną poprawę ale to jeszcze nie to - chociaż Żona twierdzi że przesadzam z tą klarownością.

Zapomniałem jeszcze o ważnej rzeczy, mianowicie ten pył to musi być coś lekkiego bo jak wyłączam skimmer to w przeciągu kilku minut osadza się na lustrze wody.

 

DSC_9902.thumb.JPG.43ea1992aea8bf4286205643dc4babc6.JPGDSC_9903.thumb.JPG.96ca42e1645170d6e69ec9754d8a20d9.JPGDSC_9905.thumb.JPG.929c601c8fa5fbd11c13387b5d7a79c8.JPG

DSC_0144b.JPG

Opublikowano
21 minut temu, Mariusz.wega napisał:

Zapomniałem jeszcze o ważnej rzeczy, mianowicie ten pył to musi być coś lekkiego bo jak wyłączam skimmer to w przeciągu kilku minut osadza się na lustrze wody.

Jeśli to rzeczywiście coś lekkiego co z powrotem podnosi się  i osadza na powierzchni wody to starym i sprawdzonym sposobem jest uspokojenie wody bo wszystko osiadło właśnie na powierzchni, a następnie połóż na chwile gazetę i podnieś do góry. Musisz to zrobić dość umiejętnie, ale gwarantuje ci że to skuteczna metoda. To również stary sprawdzony sposób na atak bakteryjnego filtra powierzchni akwarium.

Opublikowano (edytowane)
Dnia 30.05.2017 o 21:15, Mariusz.wega napisał:

Ten zeolit wyjąłem,  zostawiłem w kuble tylko ceramikę i jedna gąbkę jako zabezpieczenie wirnika. Zauważyłem ze dość mocno się kruszy. Płukałem go wielokrotnie przed włożenie do kubła,  ale teraz po czasie mam wrażenie jakby był bardziej kruchy. Może się tak kruszył w kubełku.  

Ja u siebie włożyłem na start zeolit, ten który był w fabrycznym Unimaxie 250. Wodę mam czystą krystalicznie, nic poza pęcherzami powietrza (z napowietrzacza) się nie unosi. Nie stwierdziłem również aby zeolit kruszył się czy pękał. Płukałem go jeden raz przed włożeniem, a raczej porządnie przelałem wodą.

 

Edytowane przez Vitek
błędy
Opublikowano

Częste czyszczenie skimmera nie da tagiego samego efektu jak gazeta/ręcznik? Chyba porzucę temat tego klarowania wody o ile to nie przeszkadza rybom? Czy dla świętogo spokoju dołożyć coś do tego kubła? Purolite czy np drobną gąbkę/mate węglową.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.