Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
7 minut temu, rafalniski napisał:

Z kolei do filtra wrzuciłem 2 kg żwirku podnoszącego pH wody, który kupiłem w zoologicznym, więc nie pamiętam co to dokładnie było, ani tym bardziej ile jest w nim wapieni.

Hohoho  to jednak piszesz na forum a stosujesz co ci w zoologu wepchną i nawet nie wiesz co.

zapamiętaj - do baniaka nie dajemy każdego g.. co podejdzie pod rękę tylko to co sprawdzone i polecane przez koleżeństwo na forum. No i jak mam wiedzieć co tam siedzi na ten niby wzrost pH ?

a kiedy czyli w którym momencie dojrzewania baniaka te 2 kg dałeś?

czekam na te wyniki siku

Opublikowano (edytowane)

Szukałem najpierw w ogrodniczym dolomitu tak jak radziłeś, ale mieli tylko worki po 10 kg z jakimiś domieszkami więc bałem się tego dodać do filtra.
Obok był zoologiczny - nie mieli ani żwirku wapiennego ani dolomitowego ale mieli taki podnoszący pH wody - więc się skusiłem. :) 
Żwirek ten wrzuciłem do filtra już pierwszego dnia startu.
Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że było to miesiąc temu i wtedy byłem jeszcze niedoczytany i mocno niecierpliwy :) 

Edytowane przez rafalniski
Opublikowano (edytowane)

@rafalniski

Sprawdź przepływ w biologu bo może te 2kg żwirku podnoszącego pH mogło Tobie stłumić przepływ do tego stopnia że stąd masz problemy z wysokim NO2...

Jakie złoża masz w kubełku i w jakiej ilości?

 

Żadnej kredy nie dodawaj! 

Henryku (bez urazy bo doceniam Twoje niektóre rady itp.) ale proszę ciebie jak możesz takie coś doradzać jak kreda ogrodnicza :(

 

Edytowane przez egon44
Opublikowano

Obecna konfiguracja filtrów:
- 2 x prefiltr HW-602A - oryginalne gąbki + włóknina filtracyjna,
- Aquael Unimax 500 - wkłady od góry:
   * gąbka + wata + gąbka,
   * pusty,
   * gąbka na spodzie + 2 kg żwirku podnoszącego pH,
   * gąbka na spodzie + 1l  Bioceramax 1600.

Na starcie miałem załadowane do kubła znacznie więcej ceramiki (post #107) : 1l  Bioceramax 1200 + 2l  Bioceramax 1600 i wtedy przepływ był mizerny.
Następnego dnia po zalaniu akwarium zmieniłem konfigurację filtru (post #113) - wyleciała nadwyżka ceramiki i dodałem żwirek - wtedy przepływ znacząco się poprawił.

Opublikowano (edytowane)

Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak:

- 2x prefiltr - oryginalne gąbki + włóknina lub ewentualnie zmniejszyć ilość gąbek i dać więcej włókniny;

Aquael Unimax 500 - od dołu:

- 1 kosz - pusty;

- 2 kosz - Bioceramaxu 1600 (1 litr);

- 3 i 4 kosz pusty lub ewentualnie w jednym z koszów gąbkę;

LUB

- 1 kosz - pusty;

- 2 kosz- 0.5 litra Bioceramaxu;

- 3 kosz - 0.5 litra Bioceramaxu;

- 4 pusty albo cienka gąbka;

Według mnie za bardzo masz go stłumionego.

Odpuść sobie te wszystkie żwiry, kredy i inne polecane wynalazki i zastosuj to co jest sprzedawane do akwarystyki. Zobaczysz, że przepływ się ruszy (i to bardzo) a i biologia też będzie si. Nie ma co mieszać i chodzić po ogrodniczych bo więcej czasu spędzić na szukaniu tego wszystkiego, później płukaniu a i tak na samym końcu to wszystko wywalisz. Po czasie okaże się, że jednak takie wynalazki powodują więcej szkody niż pożytku. Oczywiście jeżeli chcesz to możesz być królikiem doświadczalnym ale to za duże ryzyko jeżeli cała obsada już pływa. Ryby zaczną chorować albo co gorsze pozdychają i będzie nieprzyjemnie. Jak dla mnie wszystkie testy na działającym zbiorniku to tylko szukanie na siłę kłopotów. Rafale jesteś dorosły i zrobisz jak uważasz ale jak dla mnie za dużo to wszystko kosztowało (pieniędzy i nerwów) by od tak, przez jeden nierozważny ruch narobić sobie i rybom bałaganu.

Po zmianach w ułożeniu dać ze dwie ampułki Prodibio i poczekaj parę dni. Zrób testy i pewnie będą lepsze.

No i już na samym końcu. Kreda? No proszę. Za jakiś czas dowiemy się, że kostka do układania alejek jest jeszcze lepsza bo najlepiej klaruje wodę. Zaleca się aby na każde 100 litrów wody w filtrze znalazły się 2 kostki. ;)Dwie w zupełności wystarczą aby bakterie miały powierzchnie do osiedlania a woda była kryształ. :P

Edytowane przez Gość
Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, Jerry_jerry napisał:

Ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak:

- 2x prefiltr - oryginalne gąbki + włóknina lub ewentualnie zmniejszyć ilość gąbek i dać więcej włókniny;

Aquael Unimax 500 - od dołu:

- 1 kosz - pusty;

- 2 kosz - Bioceramaxu 1600 (1 litr);

- 3 i 4 kosz pusty lub ewentualnie w jednym z koszów gąbkę;

Dokładnie bym zrobił tak samo ale mnie uprzedziłeś z wypowiedzią :) 

Dałbym do koszy od góry według numeracji z fotki(nie patrzeć na opisy)

1-gąbkę 

2-pusty kosz

3- 0,5l Bioceramaxu

4- 0,5l Bioceramaxu

filtr-zewnetrzny-unimax_721.jpg

@rafalniski mam nadzieję że w Unimaxie nie masz włączonej lampy UV?

Edytowane przez egon44
Opublikowano
17 minut temu, Jerry_jerry napisał:

Odpuść sobie te wszystkie żwiry, kredy i inne polecane wynalazki i zastosuj to co jest sprzedawane do akwarystyki. Zobaczysz, że przepływ się ruszy (i to bardzo) a i biologia też będzie si.

Drodzy Gdańszczanie :D

kolega ma złą sytuację w baniaku i zbyt póżno się ocknął że ma i NH3 i NO2 na poziomach szkodliwych dla ryb.

I możecie dawać rady by wywalił te cuda z akwarystycznego na podniesienie pH i dalej czekał choć wiemy wszyscy że długotrwałe narażanie ryb na szkodliwe substancje to prosta droga do chorób i utraty tej obsady.

On nie może czekać - dlatego zaproponowałem podmianki wody.

Więc zamiast ględzić że kiedyś biologia będzie si rusz du**ę jeden z drugim i wspomóżcie @rafalniski ego choć 0,5 litrem dojrzałej biologii .

Przecież nie będę jechał do niego z ratunkiem aż z Węgrowa.

Tak na marginesie  w Gdańsku w kranach w zależności od SUW  to kranówa ma sama pH 7,4-7,6 więc żadne żwirki na podnoszenie pH nie są potrzebne bo sama biologia podniesie z pH 7,4 na pH 7,8 -8  a nawet te 7,4  jest wystarczające dla pyszczaków z Malawi.

Prosiłem o pomiar siku z tego biologa bo jak wyjdzie ponad 300l/h to lepiej niech ten żwir zostanie czasowo - to także jest teraz po miesiącu złoże biologii .

Godzinę temu, egon44 napisał:

Żadnej kredy nie dodawaj! 

Henryku (bez urazy bo doceniam Twoje niektóre rady itp.) ale proszę ciebie jak możesz takie coś doradzać jak kreda ogrodnicza :(

Urazy nie mam , ale w czym ta kreda mielona z prawdziwej skały kredowej w ogrodniczym jest gorsza od polecanych tu sików na start baniaka.

Kredę polecałem na start lub na zatrzymanie startu nowego niedojrzałego jeszcze baniaka bez ryb .

Jak ci zamuli wodę ale odetka oba etapy nitryfikacji to najwyżej na koniec całą wodę wymienisz by było clear.

tak jak nikt nie poleca szczać co kilka dni do dojrzałego baniaka  z rybami tak ja nie polecam koledze sypać kredy z ogrodniczego do baniaka z rybami.

To tak w kwestii wyjaśnienia - kreda na start tak potem już nie.

Natomiast dobrze jest dać jakieś skały wapienne typu piasek koralowy, piasek dolomitowy, grys wapienny - takie które nie zamulą wody a dadzą  CaCO3 celem redukcji kwasu azotawego który potrafi zablokować przy wysokim NO2 nitryfikację.

Nie grzebać w koszach w baniaku z rybami gdy i bez tego jest NO2 =0,7 ppm  najpierw doprowadzić do stabilności tą biologię.

 

 

Opublikowano

Twoja rada jest doskonała dla  nowych baniaków w Jeleniej Górze a nie w Gdańsku bo u ciebie pH kranówy jest znacznie poniżej 7 a w Gdańsku bez buffera w kranie jest 7,4-7,6 .

Sam proces biologicznej nitryfikacji powoduje zazwyczaj wzrost jeszcze tego pH .

Już kolega wsadził żwirek na podnoszenie pH  do ilu proponujesz mu podnosić te pH bo do tego służy Seachem Buffer.?

Optymalne pH dla nitryfikacji to takie  nieco powyżej 7

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.