Skocz do zawartości

Start baniaka po tygodniu czasu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,
13.05 wystartowałem baniak 200l wg szablonu z WA produkcji @deccorativo.
14.05 robiłem pierwsze pomiary i były w standardzie:

Dzisiaj zrobiłem próbny pomiar samego NH4 bo jutro chciałem zrobić komplet testów. Wynik - 1 - nie drgnęło.

Temperatura 30C, światło off, filtracja max.

I teraz pytanie: coś nie halo z wodą czy panikuję i jeszcze trzeba czekać? ;)

Opublikowano
8 godzin temu, gjello napisał:

14.05 robiłem pierwsze pomiary i były w standardzie:

Podaj ten standard liczbowo mierzone  NH4, NO2 , NO3 testami kropelkowymi JBLa ( tak jest w szablonie na który się powołujesz.

Podaj te same pomiary na dziś mierzone przy świetle dziennym a nie sztucznym.

Czy tydzień temu wodę lałeś na rympał prosto z kranu czy przez ustrojstwo.

Jakie dałeś bakterie na start.

Dalej podawaj za każdym razem wszystkie pomiary w tabelce bo jak napiszesz " na dziś takie wyniki ........     " to nie czytam.:D

 

Opublikowano (edytowane)

To może od początku opiszę :)

Startowałem baniak 13.05 na WA. Dałem bakterie:

  1. PRODIBIO Biodigest - 1 ampułkę
  2. SEACHEM STABILITY - zgodnie z instrukcją
  3. MICROBE-LIFT GEL FILTER - 9 kropel na filtr gąbkowy w kubełku

Kubełek mam UNIMAX 250. W środku cztery kosze - od góry patrząc:

  1. gąbki na które poszły bakterie w żelu
  2. pusty
  3. pusty z cienką gąbką
  4. ceramika

Woda do baniaka nalewana przez ustrojstwo w wersji 1.

Parametry wody:

Data                               NH4              NO2              NO3            Ph          
14.05.2017 1 < 0.01 5 7.6
16.05.2017 ~0.8 < 0.01 5 -
20.05.2017 ~0.8 0.025 5 -

Kwestia tego NH4. Nie jestem pewien czy te wartości, które podałem w tabeli są na pewno pomiędzy 0.6 a 1 (dlatego uśredniłem do 0.8). Bliżej im mimo wszystko do 1.

Nadmienię też, że trochę dałem ciała z zasysem do kubła i woda leci bez prefiltra, czyli goły bagnet :( Nie chcę zbytnio teraz już w tym dłubać, ale na pewno jak już baniak dojrzeje (o ile) to wtedy to poprawię.
Baniak stoi gdzieś 0.5m od okna - światło zgaszone, ale co prawda światło dzienne wpada. Rolety mam przysłonięte na tyle aby nie było w pokoju totalnej ciemnicy.

Czy przypadkiem po tygodniu nie powinny być już trochę lepsze wyniki?

 

 

 

Edytowane przez gjello
Opublikowano
14 minut temu, gjello napisał:

Czy przypadkiem po tygodniu nie powinny być już trochę lepsze wyniki?

Biologia to jak pociągi PKP nigdy przed czasem a i na start trasy potrafi się od razu spóżnić.:(

Te twoje trzy na raz rózne najlepsze bakterie nitryfikacyjne to dowód na to że opisy ich tylko o kant d... potłuc - możesz posmarować jak chcesz i wlać każdych kubeł a i tak ruszy po 5 albo 10 dniach i to jak zechce.

Nie przebieraj nóżkami  to akwarystyka - szkoła cierpliwości i rozwagi w działaniu.

Żeby się tylko na końcu tej drogi startowej nie okazało że masz ty albo kolega przez ścianę już jakiś baniak roślinny abo ogólny z doskonałą gotową biologią w ilości na 3 takie Malawi jakie odpalasz - bo to mnie najbardziej degustuje.

Opublikowano

Światło zgaszone to nic ma być nie widać - więc wszystko jest normą i nie ma żadnych białych nalotów, brązowych kropek, filmu bakteryjnego na tafli . \No nic nie ma tylko te pomiary co 4-5 dni.

 

Opublikowano

Tak mi teraz do głowy jedna rzecz przyszła w zw. z Seachem Stability.

W instrukcji napisali przy starcie pierwszego dnia 1 nakrętka na każde 40l wody w baniaku. Potem przez tydzień 1 nakrętka na każde 80l wody w bańce...

A ja dałem tylko pierwszego dnia. Może to jest powodem tak topornego startu biologii?

Opublikowano

Razem z@deccorativo rozmawialiśmy dzisiaj na wystawie z gościem na stoisku Seachema i potwierdziły się moje obawy co do tej "amerykańskieju akwarystyki". Seachem Stability nie służy do budowy własnej naturalnej biologi zbiornika, on ją zastępuje i trzeba go używać regularnie.

Wytapatalkowane

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.