Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich.

Mam zamiar założyć akwarium Malawi prawdopodobnie 240l - 300l

Zastanawiam się nad takimi gatunkami:

Pseudotropheus Saulosi  

Labidochromis caeruleus yellow

Melanochromis cyaneorhabdos - maingano  

Labidochromis sp. Hongi  

Labidochromis sp. Mbamba 

Pseudotropheus sp. Acei  

Metriaclima Aurora

Labeotropheus Trewavasae Chiluba

Labeotropheus Trewavasae Thumbi West

Nie mówię,że wszystkie tam będą ale po prostu wśród nich będę wybierać.

Możecie mi coś doradzić,które mogą być razem a z którymi dać sobie spokój?

 

Opublikowano (edytowane)

Cześć,

15 minut temu, Piotr-81 napisał:

Możecie mi coś doradzić,które mogą być razem

Chindongo Saulosi

Labidochromis sp. Hongi/Labidochromis sp. Mbamba

Pseudotropheus Cyaneorhabdos Maingano

To Ci proponuję z Twojej listy jeśli akwarium będzie 300 litrowe, jeśli będzie 240 litrowe zrezygnowałbym z Hongi/Mbamby ;) 

Możesz też połączyć Caeruleus/Hongi z Maingano i Mbamba z tą samą uwagą co wyżej, czyli generalnie do 240 litrów raczej dwa gatunki średnioagresywne, lub 3 spokojniejsze ;)

15 minut temu, Piotr-81 napisał:

a z którymi dać sobie spokój?

15 minut temu, Piotr-81 napisał:

Pseudotropheus sp. Acei  

Labeotropheus Trewavasae Chiluba

Labeotropheus Trewavasae Thumbi West

Te ryby rosną za duże do takich zbiorników.

 

Edytowane przez MatiK
Opublikowano

Kamienie to naprawdę kwestia gustu ;) jednak od siebie radę dam taką, żebyś żadnych takich gotowych i sztucznie podziurawionych kamieni nie kupował.

Po pierwsze - przepłacisz.

Po drugie - to nie będzie wyglądało naturalnie (czy dobrze, czy nie to bardzo subiektywna kwestia).

Kup, albo zbierz naturalne kamienie i ułóż je tak żeby przypominały jak najbardziej prawdziwe gruzowisko w zbiorniku. Ryby będą szczęśliwe bo nie będą miały niejako wymuszonych miejscówek, a same znajdą, wykopią i obiorą swoje rewiry ;) 

A czy to będzie serpentynit, granit, piaskowiec, czy otoczak to już zależy od Ciebie, praktycznie wszystko się nada.

Opublikowano
11 minut temu, Piotr-81 napisał:

Co lepiej?Serpentynit czy może piaskowce ze zrobionymi otworami?

....gdybym miał wybrać pomiędzy tymi kamieniami o które pytasz to wybrałbym serpentynit.  Ale to zależy jaką masz wizje swojego zbiornika. Kwestia Twojego gustu..Wejdź do galerii i obejrzyj akwa ...Może sam się przekonasz co  Ci się bardziej podoba.

Opublikowano

Dziękuję za dotychczasowe rady.

Tak sobie kombinuje żeby z początku się trochę pobawić z większą ilością gatunków oczywiście do czasu aż podrosną.Zestawić gatunki w taki sposób aby z każdego było 1 samcu + 3 samice.Czy lepiej 2+6?

Opublikowano

Witaj!

1 minutę temu, Piotr-81 napisał:

Tak sobie kombinuje żeby z początku się trochę pobawić z większą ilością gatunków oczywiście do czasu aż podrosną.

Większą ilość gatunków czyli ile?

Moim zdaniem max co bym dał do tego zbiornika to trzy gatunki i nic poza tym...

 

2 minuty temu, Piotr-81 napisał:

Zestawić gatunki w taki sposób aby z każdego było 1 samcu + 3 samice.Czy lepiej 2+6?

Myślę że to już ustalą między sobą ryby jaki układ będzie odpowiedni ;) 

Jedynie w razie zmasowanych ataków na słabsze/zdominowane osobniki(z reguły samce tego samego gatunku mogą być zamęczone jak okaże się że masz ich za dużo) to możesz dopiero interweniować redukując nadmiar... 

Opublikowano
16 minut temu, Piotr-81 napisał:

Tak sobie kombinuje żeby z początku się trochę pobawić z większą ilością gatunków

To nie kombinuj :P

Najpierw poznaj ten biotop, dopiero później eksperymentuj, oczywiście w granicach rozsądku ;) 

Opublikowano

No dobrze.

Lepiej 1 samiec z danego gatunku czy lepiej 2.Wyczytałem gdzieś że podobno lepiej jak są dwa bo wtedy lepiej prezentują swoje barwy.

Opublikowano

Andrzej (@egon44) już Ci napisał, że ryby i tak same sobie dobiorą towarzystwo w akwarium ;) my, akwaryści możemy próbować układać podręcznikowe haremy, ale na tak małej przestrzeni to ryby decydują z kim chcą mieszkać, a z kim nie ;) 

Kup na początek po 10 sztuk z tych dwóch wybranych gatunków i ciesz się ich dorastaniem.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.