Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, Merlot napisał:

Podepnę się trochę pod zdanie Kunta, otórz ja mam mięsolubną mbunę a wcinają praktycznie cały czas płatki lub granulki przenzaczone dla ryb mięsożernych, bardzo rzadko pojadę im mrożonki. Ryby rozną rewelacyjnie, przedewszystkim się nie obtłuszczają:

Nie dziw się że wcinają wszystko co im dasz. To zwierzęta z instynktem przetrwania jakby nie było. Ich życie uzależnione jest od nas, od tego co damy im jeść. Każde stworzenie nie mając wyboru będzie jadło to co ma do jedzenia. Ludzie też by przetrwać jedli buty skórzane  i paski skórzane. W końcu ta skóra jest jadalna tylko, że przetworzona. Nie mówię żeby nie dawać typowym roślinożercom mięsa, bo z pewnością w naturalnych warunkach swoją dietę uzupełniają fitoplanktonem i pewnie jest podobnie z typowym mięsożercą w Malawi, że poskubie sobie glonów. Uważam natomiast, że jeśli ryba jest  roślinożerna jej pożywienie powinno składać się głownie ze składników roślinnych z niewielką ilością mięsa i odwrotnie. Nie mając wyboru ryba zje każdy pokarm jaki jej podamy.

Edytowane przez Vitek
błąd literowy
  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.