Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałbym kontynuować temat deccorativo na temat ekonomicznego podejścia do prowadzenia zbiornika - dużego zbiornika. Ogrzewanie i straty ciepła to temat numer jeden, ja chciałbym porozmawiać o temacie dla mnie nr 2 - podmiana wody. W zbiorniku 1000l przyjmując standardowo 20% tygodniowo (przy założeniu braku biopolimerów, czy uzdatniaczy), to 200l podmienianej wody.

Nic innego do głowy mi nie przyszło, jak wykorzystać ją do podlewania roślin. Zimą roślin w doniczkach nie ma dużo, więc zdecydowana większość wody idzie w kanał, ale latem postanowiłem podlewać ogródek, który i tak musi być podlany.

I tu dochodzimy do sedna.... Jak to zautomatyzować? Baniak na parterze, siłą grawitacji oczywiście woda na ogródek spłynie, ale czy można ją jakoś rozprowadzić np. na trawniku? Standardowe pompy typu ataman raczej nie dadzą rady przepchnąć przez dysze do podlewania trawnika. Na razie przekładam ten wąż co jakiś czas i tyle, ale zastanawiam się, czy macie może jakieś rozwiązania w tej kwestii. 

Opublikowano

Stala dolewka wody, odplyw do jakiejs beczki w ogrodzie i raz na jakis czas zalacza się pompa w tej beczce ktora pompuje wode tam gdzie chcesz. Biorac pod uwage koszta wody (bynajmniej u nas jest tania) i inwestycje jaka trzeba zrobic by to funkcjonowalo to nie wydaje mi się gra warta swieczki.

Opublikowano (edytowane)
  W dniu 3.05.2017 o 19:17, Ptoszek napisał(a):

Fajny pomysł, Tak jak kolega wyżej napisał:

Niestety u mnie woda droga jest więc pomysł ciekawy, :)

Rozwiń  

Chyba ze tak. Mozna w beczce ( czy jakims innym pojemniku) zamontowac pompe do wody brudnej z plywakiem. Ustawisz wlacznik czasowy zeby codziennie rano Ci spryskiwalo trawe przez chwile, plywak zabezpiecza przed spaleniem pompy na wypadek wypompowania calej wody. Taka pompa przepchnie Ci spokojnie wode przez instalacje spryskujaca. Pytanie tylko czy wystarczy tej wody z akwarium, zawsze to jednak raz na jakis czas podlanie powiedzmy za darmo.

U nas stosuja ludzie takie beczki na deszczowke - podlaczone sa pod rynny, a jak się przeleje to leci dalej do sciekow

Edytowane przez mlody.czub
Opublikowano (edytowane)

Hydroponika to dobry pomysł, a nawet najlepszy wg mnie jeśli chodzi o "naturalne" usuwanie z akwarium NO3. Z tym, że trzeba lubić zabawę z kwiatami, a ja tego nienawidzę :P i dodatkowo nie podobają mi się te kwietniki nad/obok akwarium. Może spróbuj na końcu tego węża ogrodowego zamontować coś w rodzaju deszczownicy.

Edytowane przez timi
Opublikowano

Co do podlewania ogrodu . 200 l można spokojnie rozlać konewką. Można zastosować zbiornik z którego wodę wybieramy w miarę potrzeby. W końcu podmiana jest raz w tygodniu w rośliny potrzebują wody codziennie. Taką technikę stosuje mój  ojciec. Można też do beczki podłączyć wąż tak zwaną linię kroplującą  i wszystko odbędzie się bez naszego udziału. Ba wystarczy taki wąż z dziurkami zastosować jako przedłużenie węża spustowego z akwarium i grawitacja załatwi sprawę. Zimą też można spokojnie wylewać wodę do ogrodu nawet przy silnych mrozach.

Opublikowano
  W dniu 4.05.2017 o 05:02, suricade napisał(a):

Co do podlewania ogrodu . 200 l można spokojnie rozlać konewką. Można zastosować zbiornik z którego wodę wybieramy w miarę potrzeby. W końcu podmiana jest raz w tygodniu w rośliny potrzebują wody codziennie. Taką technikę stosuje mój  ojciec. Można też do beczki podłączyć wąż tak zwaną linię kroplującą  i wszystko odbędzie się bez naszego udziału. Ba wystarczy taki wąż z dziurkami zastosować jako przedłużenie węża spustowego z akwarium i grawitacja załatwi sprawę. Zimą też można spokojnie wylewać wodę do ogrodu nawet przy silnych mrozach.

Rozwiń  

Podłączenie węża spustowego z akwarium bezpośrednio do rurek nawadniających ?  Spuszczenie wody trwało by dość długo. Pomysł z beczką do której podłączono rurki z otworami rozprowadzone w ogrodzie wydaje się dobrym pomysłem. Ciekawy jestem czy grawitacja poradzi sobie by przepchnąć wodę i ile czasu potrzeba by opróżnić beczkę.
Ja ogródek podlewam konewką, woda płynie wolno więc się wyrabiam.:D

Opublikowano
  W dniu 3.05.2017 o 19:28, przemek wieczorek napisał(a):

A dlaczego nie zrobić hydroponiki nad akwarium.Będą konsumenci na azot i fosfor.Zatem będzie można ograniczyć podmiany.

Rozwiń  

Ja jestem za hydroponiką, miałem kiedyś i byłem zadowolony z rezultatów, ale w Tanganice/Malawi mam wątpliwości, głównie dwie: 1. woda po przejściu przez plątaninę korzeni, może być zakwaszana. Zawsze są tam jakieś części butwiejące, odłamane, itd. 2. do akwarium 1000l musiałaby być dość duża ta hydroponika i miałem w planie taką na 1,5m - mam na to miejsce, ale taka duża objętość wody przepływająca przepływająca przez otwarte "korytko z keramzytem i korzeniami to parowanie ogromne a co za tym idzie utrata ciepła. Grzałka w baniaku chodziłaby cały czas. Ale jak kiedyś zmienię biotop, to zainstaluję hydroponikę, bo jak pisałem bardzo estetycznie to wyglądało u mnie i jest to tania filtracja.

 

  W dniu 4.05.2017 o 05:02, suricade napisał(a):

Można też do beczki podłączyć wąż tak zwaną linię kroplującą  i wszystko odbędzie się bez naszego udziału.

Rozwiń  

 w liniach kroplująceych (a mam takie w ogrodzie) to nie są zwykłe otworki, ale takie jakby zaworki, które wyrównują ciśnienie na całej długości linii. Potrzebne jest dość duże ciśnienie, żeby wodę przez to przepchać.

  W dniu 3.05.2017 o 19:12, mlody.czub napisał(a):

inwestycje jaka trzeba zrobic by to funkcjonowalo to nie wydaje mi się gra warta swieczki.

Rozwiń  

doszedłem do tego samego wniosku.

  W dniu 4.05.2017 o 05:02, suricade napisał(a):

200 l można spokojnie rozlać konewką.

Rozwiń  

chyba na tym się skończy :-) 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.