Skocz do zawartości

Spadek GH i KH wody w akwarium


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć

Poszukuję przyczyny spadku twardości wody w akwarium.

Najpierw trochę danych - filtr FX6 z 1l Micromecu i 1l jakiejś ceramiki Fluvala (służy do przytrzymywania skarpety z żywicą), 600ml Purolite A520, reszta to gąbki i wata. Pomiary z wczoraj: NO2 0,05, NO3 pomiędzy 10 i 20 mg/l, pH 7,5, KH 6 - 7, GH 16. Podmiana wody 10% 1 kwietnia, miesiąc po poprzedniej podmianie. Codziennie dodaję 8ml Symfonii Złotej z żelazem.

Zastanawia mnie, dlaczego spada twardość wody - w kranie GH 18, w akwarium 16. Obniża się też alkaliczność, w kranie KH mam 11, w akwarium 7. Macie pomysł, co może na to wpływać? Ja trochę poczytałem i chyba mam swój typ, ale chciałbym usłyszeć Wasze opinie.

Wczoraj wrzuciłem 20g sody i KH podniosło się o 1 stopień.

A, walczę jeszcze z krzemianami. Kilkakrotnie podawałem "atrament" i SiO2 w kranie mam poza skalą w akwarium - pomiędzy 2 a 3 mg/l. Testowo podałem jeszcze 2 razy 10ml i jakby odrobinę spadły, roztwór jest trochę jaśniejszy, ale nie obniża się poniżej 2mg/l. Ale raczej atramentu nie podejrzewam o wpływ na twardość a jeśli już, to niewielki.

Jakieś sugestie?

Pozdrawiam

Witek

 

Opublikowano

Akwarium działa od czerwca zeszłego roku. Nie ruszałbym nic, ale boję się spadkowej tendencji KH.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Opublikowano

Kolego Witek  my tu jesteśmy od ryb z Malawi a nie muzycy od V symfonii Ludwika Van Beethovena.

Dawka 8ml Symfonii nawet tej złotej to jest do akwarium roślinnego i ten nawóz roślinny zawiera oprócz wszystkiego nie dobrego jak miedz, mangan, cynk , żelazo także sorbinian potasu  i kwas askorbinowy więc zwala pH i KH a i za GH się bierze bo to w większości węglany wapnia i magnezu polane tym  kwasem .

Jak napisała ci Agnieszka odstaw ty te wszystkie symfonie włącz sobie tą V Symfonie Beethovena i posłuchaj a do baniaka nie podchodz tylko sobie zerkaj. Przestań cokolwiek oprócz wodykranowej lać do baniaka.

Trzeba te wszystkie ingrendjencje :e_sad:co lałeś teraz mozolnie wywalić z baniaka a i tak wszystkie się nie da. - najlepiej 3 x po 50 % podmiany wody z kranu przez ustrojstwo tak co 4-5 dni  i tylko to ci wolno zrobić.

Może po kilku miesiącach wyprowadzisz baniak Malawi na prostą i ci się pH samo zacznie podnosić a kH i gH też wrócą do normy kranowej dla Jarocina

ty na pH za niskie looknij ale to inny temat a wyniki stare i mogły się dawno zmienić.

http://pwikjarocin.pl/dokumenty/woda2016b.pdf

 

 

Opublikowano
4 godziny temu, Wisz napisał:

Pomiary z wczoraj: NO2 0,05, NO3 pomiędzy 10 i 20 mg/l, pH 7,5, KH 6 - 7, GH 16.

Wyniki są z zbiornika czy z wody kranowej?

4 godziny temu, Wisz napisał:

Codziennie dodaję 8ml Symfonii Złotej z żelazem.

Czemu dodajesz symfonię złota dla zbiornika Malawi?

Opublikowano

Kolego Henryku, tak jak cenię Twoją wiedzę i doświadczenie, tak ton Twoich wypowiedzi jest... specyficzny.

Symfonię zacząłem lać po poczytaniu forum i opiniach kolegów, że stosują i jest ok. Ale jeśli twierdzisz, że to od tego, to ok, przestanę używać. Z tą podmianą wody to chyba trochę przesadziłeś. Śledziłem wątki o nawożeniu roślin w akwariach malawi, chłopacy z powodzeniem stosują nawozy i nikt jeszcze ryb nie wytruł (proszę bardzo )

Symfonia to też mikro bez azotanów i fosforanów.

Skąd masz informację o kwasie askorbinowym i sorbinianie? Ile ich jest w tym nawozie? pH tego nawozu to ok. 6, więc nie sądzę, żeby 8ml istotnie wpłynęło na odczyn 400 litrów wody.

Parametry wody to średnia za II półrocze 2016, opublikowana w marcu tego roku. Gdybyś zerknął na nie to będziesz widział, że pH mam wyższe niż w ujęciu Stefanów (z niego mam wodę, wiem na pewno, bo rozmawiałem z wodociągami). Nie sądzę, że chciałoby Ci się pamiętać, że pH mam od początku stabilne i wynosi 7,5 - 7,6. Pytałem tylko o sugestie, dlaczego spada KH i GH.

@egon44 - pomiary ze zbiornika, stabilne od dłuższego czasu z wyjątkiem tego niskiego KH. Symfonię (dla ścisłości - tą w proszku, do rozpuszczenia samodzielnie) daję, bo zaczęły żółknąć rośliny. 

Opublikowano
17 minut temu, Wisz napisał:

@egon44 - pomiary ze zbiornika, stabilne od dłuższego czasu z wyjątkiem tego niskiego KH. Symfonię (dla ścisłości - tą w proszku, do rozpuszczenia samodzielnie) daję, bo zaczęły żółknąć rośliny. 

Jak rośliny(nie wiem jakie masz) żółkną to brakuje im żelaża,ale to nie jest temat na ten dział...

Opublikowano
23 minuty temu, Wisz napisał:

 Pytałem tylko o sugestie, dlaczego spada KH i GH.

 

Nie znam dokładnie podłoża tego zjawiska ale normą jest spadek twardości wody w akwarium . Mam bardzo twarda wodę, nic z tym nie robię różnica twardości pomiędzy kranem a akwarium prawie 10 stopni. Kamień osadza się na wzmocnieniach i szybach .

  • Dziękuję 1
Opublikowano
7 minut temu, egon44 napisał:

Jak rośliny(nie wiem jakie masz) żółkną to brakuje im żelaża,ale to nie jest temat na ten dział...

Zapytałeś, dlaczego stosuję, więc odpowiedziałem.

1 minutę temu, suricade napisał:

Nie znam dokładnie podłoża tego zjawiska ale normą jest spadek twardości wody w akwarium . Mam bardzo twarda wodę, nic z tym nie robię różnica twardości pomiędzy kranem a akwarium prawie 10 stopni. Kamień osadza się na wzmocnieniach i szybach .

No i o taką odpowiedź mi chodziło. Prosto i na temat. Dziękuję bardzo.

Opublikowano
11 minut temu, suricade napisał:

Nie znam dokładnie podłoża tego zjawiska ale normą jest spadek twardości wody w akwarium .

Kiedyś była dyskusja i teoretycznie woda w akwa powinna mieć wyższe "twardości" niż w kranie bo paruje tylko H2O a reszta zostaje ale jak to często bywa teoria mija się z praktyką ;). U mnie również od czasu do czasu dodaję sody bo Kh spada.

  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.