Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Pytań c.d.

Na podstawie tego co znalazłem na forum składam swojego narurowca do 375l.

Przygotowałem schemat, większośc gratów zakupiłem ale mam jeszcze kilka wątpliwości.

58e34e658de03_2017-04-0409_41_57.thumb.jpg.1c52724f57a72ad18ae4214d13f41c7c.jpg

Instalacja pvc 3/4, pompa ibo beta 25/60.

I teraz pytania:

1. Kranik przed pompą, tak wyczyałem żeby nie zapowietrzać pompy przy wymianie filtrów ect. 

Spuszczanie wody wiadomo grawitacyjnie sobie leci ale czy jak na kranik załozę wąż ogrodowy 1/2 cala 10m długości to czy sama grawitacja sobie poradzi? czy lepiej drugi kranik za pompą?

2. Jak lepiej założyc pompę i jakie ma to znaczenie wlot wody na górze a wylot na dole czy odwrotnie tak jak na rysunku? Czy jest to bez znaczenia?

3. Czy przy sekcji biologicznej potrzebny jesy by-pass z zaworem czy dobrze jest jak jest? Tu już się pogubiłem - różne schematy różne opinie. Jeden filtr zostawiam pusty na ewentualne "coś".

4. Podpięcie do dolewki za filtrem z Purolite A520. Ustrojstwo w łazience i wężykiem 3/8 czyba 6mm do trójnika. 

Były opinie aby nie puszczać wody kranowej przez filtry zaistalowane w akwarium.

Proszę o wszelkie opinie i sugestie (nawet te wydawałoby się oczywiste) bo może o czymś zapomniałem albo po prostu nie wiem a nie chciałbym tego cholerstwa zaraz rozbierać i przerabiać :) 

Edytowane przez Thomas
Opublikowano

Oczywiście chodziło o purolite :)

Co masz na myśli czy będzie działał? Azotany w kranie powyzej 10 mg/l. 

I co proponujesz z biologią?

 

Opublikowano

Co poniektórym kolegom z Warszawy Purolite A520E nie działa albo może dokładniej działa tak  na pół gwizdka :( nazywamy to w skrócie - "efekt wody z Ursynowa" a możliwe że dotyczy całej wody z SUW Centralna z ul. Filtrowej nie wiem jaka to ta twoja Warszawa - może Marki a może już Lesznowola ?:D

Z biologią to nic nie proponuję - proponuję tylko kranik na tym pustym korpusie by ci woda nie omijała Matrixa..

 

Opublikowano

No właśnie Ursynów ? To znaczy że z tej czarodziejskiej wody nie da się zbić wystarczająco azotanów? Co w takim przypadku? Dwa razy więcej puro? 2 korpusy? czy są jakieś inne rozwiązania? I czy jest wtedy sens puszczanie wody na dolewkę z "ustrojstwa"?

A ten trzeci w biologii może być zasypany jakąkolwiek ceramiką aby nie był pusty (albo zupełnie bez niego) i może być wtedy bez zadnych by-pasów z zaworami? Może cała woda iść przez matrix, czy musi być regulacja przepływu?

Opublikowano

Ale u nas choć czasem są wahnięcia, to w kranie zasadniczo leci No3 około 5ppm. Więc nie musisz na wstępie przy dolewkach go zbijać. Samo Purolite klaruje wodę, więc możesz je trzymać w jednym z korpusów, jednak na zrzucanie No3 nie możesz liczyć.

Chwilę podziała i za kilka dni leci z tego 20-30ppm No3 :(

Ja mam jedno akwarium z Purolite a drugie bez i w zasadzie nawet i do tej klarowności można się przyczepić.

Bądź też przygotowany na mega wysypy okrzemek, które nie znikają z czasem i skały będą wciąż brązowe, nie wiem jak u @michal_j bo on zdaje się ma Helmety, ale problem z kranówą ma taki jak ja. Często też woda staje się mętna, ale z tym akurat Michał sobie poradził, a ja mam pewną koncepcję do zrealizowania latem i pewnie też sobie poradzę.
Niemniej wszystko dla ludzi i masę akwariów pracuje na wodzie z ursynowskiego kranu, więc nie ma co demonizować :)

I pozdrawiam sąsiada ;)

Opublikowano (edytowane)

Ja mam wlasnie takie rozwiazanie jak Ty. Po trzy korpusy biologii i trzy mechaniki, bez zadnych bypasow ( tylko ja mam wszystko na rurach 32mm) mierzylem przeplyw na wszystkich korpusach pustych i otwartym zaworze na purolite (dokladnie tak jak u Ciebie) i wyszlo 995l/h na pompie ibo 25/60 na pierwszym biegu. Potem zasypalem matrixem, ceramika i susbstratem, wlazylem mechaniki z owatoliny i przepustowosc nic nie spadla. Zamknalem oczywiscie zawor na purolite i wszystko idzie przez ceramike. Z przepustowosci jestem mega zadowolony. 

Edytowane przez mlody.czub
Opublikowano

Czyli trzy filtry z biologią ;) 

Pytałem o by-pass ponieważ gdzieś przeczytałem ze woda przez biologię lepiej zeby przepływała wolniej niż szybciej...

Purolite zostaje jak jest, jak nie zbije No3 to może przynajmniej wodę wyklaruje ;) 

A jak macie rozwiązaną podmiankę wody? Wpinacie się gdzieś z dolewką w układ czy bezpośrednio z gory do baniaka? Spuszczanie to wiadomo przez kranik.

I tu wracamy do pierwszego pytania...

Co do okrzemek to fakt do tej pory miałem przez cały czas. Obecnie ryby sa w zbiorniku zastępczym  ze słabym oświetleniem ledowym (wcześniej T5) i dorzuciłem 10 szt. military helmet i się uspokoilo. Chociaz ani razu nie widziałem ślimaka na szybie...

Pleziorro pochwal się może koncepcją... :) Może będę mogl coś zastosować odrazu u siebie aby potem nie przerabiać. ? 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.