Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, mlody.czub napisał:

Przy każdej walce wszystkie ryby zlatują się w miejsce walki. Tak po prostu bez powodu. 

To jednak zupełnie inaczej niż u mnie. Inne wtedy obserwują akcję z boku lub sp********ą ;).

  • Haha 3
Opublikowano
13 godzin temu, troad napisał:

Świetny film! Jak zwykle ogląda się super :).
Lubię patrzeć na swoje akwarium, ale po obejrzeniu Twojego kolejny raz naprawdę się mbunarium zachciewa. Już to pisałem ;).
Przemek co się wydarzyło po walce Maisonów (3:25)? Skąd całe to poruszenie? Polują na coś?
Nie widać dokładnie na filmie.

Chmara gapiów się zleciała😁. Wystarczy, że jeden podpłynoł zaciekawiony, myśląc, że to pora na żarcie i cała reszta za nim. Szarańcza😁

Dzięki! Moje zdanie już znasz- absolutnie tego Twojego baniaka nie przerabiaj na mbunarium, bo jest na prawdę piękny. Chociaż znając Ciebie, to był by z tego super projekt. Nie to żebym namawiał... 🙄😁

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 13.01.2019 o 00:54, przemo-h napisał:

Jest już w zbiorniku kolejny gatunek z obszaru skalistych raf Chilumby- Cynotilapia aurifrons Luwino Reef. Dodatkowo dla urozmaicenia dokupiłem parę młodych Labeotropheus trewavasae Chilumba z samcem morfu podstawowego. Wszystkie ryby przebyły długą drogę z Żor do Ełku, a następnie do Kuopio dzięki pomocy @Tom74 i @Przezda Dzięki jeszcze raz panowie! 

Powoli zmierza to w tematyczny kierunek. Są już trzy gatunki z tej lokacji, a w planach następne. 

Dzisiaj udało się nagrać filmik o Maisonach. Trochę zalotów i walka między samicami. Zapraszam do obejrzenia! 

 

 

A proszę Cię bardzo

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Czas na aktualizację. 

Jest już pewny układ Metriaclimy fainzilberi Ikombe. Z dziewięciu sztuk trafiła się para O morfów. Są jeszcze dwa samce MC i jestem raczej pewny, że jest 3+6.

Wczoraj po podmianie zaczęła się rywalizacja samców, a dzisiaj pierwsze zaloty. Na zdjęciach bardzo dobrze widać jak zmienia się ubarwienie tego samego samca MC w zależności od nastroju. 

Fotka poniżej: samce MC

IMG_1550348246693.thumb.jpg.3adba7194dcfb422acab3f56c6e127a7.jpg

Samiec O morph

20190213201247_IMG_9294__01.thumb.jpg.69b1c301440a10ae3259c69d9567a93f.jpg

Ten sam samiec, który jest na pierwszym planie (fotka nr.1).20190217112401_IMG_9470__02.thumb.jpg.b001dd2df5df2a13af4af5085ae17541.jpg20190217112922_IMG_9504__01.thumb.jpg.5039ee27e8323c758724c77fdcf3dad0.jpg

Jeszcze raz ten sam samiec z samicą OB oraz O morph. 20190213195610_IMG_9278__01.thumb.jpg.ceb39046a3d8e3282741fa53e05b70ed.jpg

  • Lubię to 9
Opublikowano (edytowane)

Piękne masz te ryby Przemku... 👌👍👏

Jako że jestem wielbicielem ryb w odmianie OB/MC I mam u siebie Metriaclima Callainos OB ( choć ostatnio mam wątpliwości czy to na pewno ten gatunek, gdyż ryby niestety nie pochodzą ze sprawdzonego źródła). No ale skoro są ze mną już 3 lata to niech sobie będą ale podejrzewam że za jakiś czas postaram się o ryby ze sprawdzonego źródła. Myślę o Metriaclima Mbenji z samcami MC ale na chwilę obecną ciężko je dostać (są dostępne ale z samcem standard),  ale bacznie obserwuję Twoje wątki i jestem ciekaw co wyrośnie z tych Twoich Metriaclima Fainzilberi Ikombe i może skuszę się na tą odmianę... 😉

P.S. Wstaw fotki do galerii bo są świetne... 📸👌👍👏

Edytowane przez Robson79
  • Dziękuję 1
Opublikowano

@Robson79nie wiem jak długo u mnie będą. Zbyt silna pokusa na łaciate fuelleborni Katale i tym samym resztę brakujących ryb do planowanego biotopu Chilumba (Melanochromis loriae i Tropheops chilumba). Wszystkie trzy są dostępne w Szwecji i jeśli zdąże do Maja, to zamykam temat z obsadą na dobre. Warunek jest jeden Ikombe mogę oddać tylko za te Katale. Jeśli się nie uda, to zostają ze mną.

Mbenji są piękne, ale rzeczywiście problem z nimi. Trzymam kciuki.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, Bezprym napisał:

Robson skontaktuj się w sprawie mbenji OB z dr. Pawlakiem

Kilka lat temu miałem właśnie od niego Metriaclima Mbenji ale z samcami standard. Co prawda on miał samca MC z odłowu  ale jak sam mówił to bardzo rzadko trafiają się samce MC a przynajmniej jemu się jeszcze nie trafił... Ja też je przez długi czas rozmnażałem i niestety też nigdy nie trafił mi się samiec OB/MC...

Edytowane przez Robson79

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
    • No i ten wątek zaczął mi mącić w głowie, mianowicie jestem prawie zdecydowany na zmianę obsady na jednogatunkową w postaci Chindongo Saulosi w moich 420 l, ale warunki do spełnienia wypunktowane przez @Gonera1992 sprawiły, że zacząłem zastanawiać się nad Demasoni. 😉 Mam dużo i wysoko ustawionych kamieni, w akwarium 420 l chyba mógłbym sobie pozwolić na stadko 15-20 szt. - ale jeśli ktoś z Was ma doświadczenia, że lepszy większy zbiornik, to będę wdzięczny za komentarz. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.