Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem z uzyskaniem satysfakcjonującej czystości wody przy użyciu filtra kasetowego. Wielu użytkowników kaseciaka pisze, że przy tym rodzaju filtra ma najlepsze efekty jeśli chodzi o osiągnięcie tzw. "kryształu". U mnie niestety nie mogę tego osiągnąć. W wodzie widać dużo większych i mniejszych drobin. Jeśli chodzi o akwarium i filtrację to wygląda to w ten sposób:

akwarium 430l

filtr kasetowy dwustronny - pompa dct 4000, gąbki 2szt. 45ppi 40x10x5cm, 2 litry matrixu w komorze pompy

obsada to około 50szt, głównie małe ryby ławicowe + 9 ryb dennych (kirysy). Nie jest to malawi, ale powiedziałbym, że obsadę jeśli chodzi o produkcję materii porównałbym do 5 wyrośniętych pyszczaków. Przerybienie w związku z tym raczej bym wykluczył.

podłoże piasek.

Pompa chodzi cały czas na max czyli woda jest przerabiana jakieś 10 razy na godzinę. Widać, że woda krąży po całym zbiorniku. Wydawałoby się, że przy takim przepływie nie powinno być problemu z filtracją mechaniczną....

Jakieś pomysły? :)

 

Opublikowano (edytowane)

Film mógłbym nakręcić, ale niewiele będzie na nim widać. Akwarium ma 60cm szerokości i rogiem w którym jest kaseta przystawione jest do ściany. Nie mam dostępu, żeby z bliska nagrać jak zasysa filtr. Z tego co widzę to dużo tych drobin przepływa koło zasysów. Taka drobina musi się znaleźć jakiś 1cm od szczelin, żeby ją zaciągnęło. Na każdej stronie filtra mam zrobione po 5 szczelin każda 10cm x 0,5cm. Ostatecznie jednak filtr musi zaciągnąć te 4000/l na godzinę i nawet jak nie zassie danej cząsteczki za pierwszym razem to powinna ona do niego trafić za tym ósmym razem. Tak to sobie tłumaczę, ale może błędnie...

Mam jeszcze takie spostrzeżenie, że przy takiej konfiguracji kasety jak podałem w pierwszym poście filtr może działać bez czyszczenia gąbek 2 miesiące. Oczywiście czysczę go częściej, ale kiedyś zrobiłęm takie doświadczenie i tyle wyszło. Wydało mi się to podejrzanie długo.

Edytowane przez apper
Opublikowano

Nie napisałeś nic o wylocie wody z kasety-  jak jest skierowana i czym realizowany jest wypływ. Problem może być po stronie cyrkulacji a mianowicie wylot wody z kasety. Najlepiej wstaw zdjęcie lub zrób rysunek.

Co oznacza kaseta dwustronna ? jak to wygląda?

Opublikowano (edytowane)

Wylot zrobiony jest na rurce pcv nibco 1/2 cala. Skierowany jest tak, że woda idzie od filtra wzdłuż tylnej ściany akwarium, zatacza koło przy przedniej ścianie i wraca do filtra. Tak klasyczny obieg po okręgu. Właśnie przed chwilą zdławiłem wloty o 3/4 (mam regulowane). Drobiny ściąga z wyraźnie większej odległości. Zobaczymy czy coś to pomoże.

Kaseta dwustronna to znaczy, że wloty i gąbki są po obu stronach komory pompy a nie tylko po jednej.

Edytowane przez apper
Opublikowano

A moim zdaniem usuń 1litr matrixa. Przedobrzyłeś i przepływ jest kiepski w połączeniu z tym, że mówisz, że masz dwie gąbki po obu stronach, więc otworów wlotowych masz dużo, skoro pompa nie siorbie to wydaje mi się że masz za dużo zasysów.
Otwory zasysu jakiej masz wielkości ?. Jak usuniesz złoże zaklej otwory tak, aby uzyskać 10cm^2 powierzchni. 

Falownik posiadasz ?

Na mój gust obecnie wyszedł kaseciak wolnossący ;) 

Może spróbuj wersję jednostronną.

Opublikowano

A co ma Matrix do przepływu? Skoro pompa nie siorbie to znaczy, że przepływ przez złoże jest wystarczający.
Za dużo otworów wlotowych i to cała tajemnica. Masz 10 szczelin o powierzchni 5 cm2 każda co daje olbrzymią powierzchnię 50 cm2... Porównać to można do zwykłego mechanika z gąbką, tyle, że tam śmieci maja większą szansę wpaść na gąbkę. A i tak problemem są gówienka zbierające się pod gąbką...
Moim zdaniem powinieneś zakleić po 3 szczeliny z każdej strony a pozostałe lekko zasłonić.

Wysłane z telefonu

Opublikowano

A tworząc wersję dwustronną kaseciaka pisałem ze jest do baniaków-dwumetrowców i więcej.

Powinien taki kaseciak być po środku na tylnej ścianie i mieć wylot trójnikiem w dwie strony po skosie na szybę przednią.

Tworzą się wtedy  dwa obiegi wody każdy ma do pokonania ok 1-1,5m długości baniaka i woda po odbiciu od bocznych szyb zakręca zanieczyszczenia i kieruje po tylnej szybie prosto w oba wloty kasety.

IMHO do baniaka ogólnego (zapewne 150cm bo nie podałeś ) z mała ilością zanieczyszczeń wsadziłeś potwora:D z 4000l/h  na dodatek z  paszczą 50 cm2 :D i zupełnie złym obiegiem cyrkulacji.:(.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.