Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Byłem dzisiaj w tytułowym sklepie i zrobiłem videorelację z tego, co można w nim teraz znaleźć z naszego biotopu. Sklep jest wyspecjalizowany w pielęgnicach. Stanowią je głównie pielęgnice z Ameryki Południowej i Środkowej, Tanganiki i Malawi. Jest też sporo gatunków spoza pielęgnic, z Azji i Ameryki Południowej. Z Malawi można spotkać coraz ciekawsze gatunki. Do tej pory sądziłem, że ryby pochodzą tylko z giełdy w Łodzi, ale dziś się dowiedziałem, że z Łodzi pochodzą tylko te najpopularniejsze gatunki. Reszta pochodzi z innych źródeł, min. z Holandii i Niemiec. Miałem tylko zobaczyć, co nowego...i nowe przywiozłem do domu ;), a mianowicie 5szt. Synodontis Polli.

I jeszcze dokrętka:

 

  • Dziękuję 5
Opublikowano

Świetny sklep , jest na czym zawiesić oko . Na dziale Malawi / Tanganika az bije po oczach kolorami , czego aparat nie uchwyci . Polecam wszystkim zobaczyc to na żywo ;)

Opublikowano (edytowane)

Kiedyś był to zdecydowanie największy sklep akwarystyczny w Polsce. Chyba jest nim nadal.

Bywam tam regularnie popatrzyć sobie na rybki. Nie tak dawno, mieli jednocześnie cztery gatunki Lethrinopsów (w różnych zbiornikach).

Wybór ryb duży. Jakość ryb zróżnicowana (statystycznie gatunki rzadsze - dobra, gatunki popularne - średnia). Obsługa fachowa. Sprzętu dużo. Z pokarmów premium tylko najnowsza seria Tropicala.

Ostatnie swoje dwa akwaria kupiłem u nich "pod klucz" (z wklejeniem tła, szafką, pokrywą, dostawą itd.) - jestem zadowolony.

Edytowane przez tom77
Opublikowano

Dziś były cztery rodzaje Otopharynxa; lithobates, tetrastigma i takie rodzynki jak tetraspilus, a szczególnie auromarginatus margaretae. Zwraca też uwagę Aulonocara maylandi sulphur head. Z Lethrinopsów były marginatusy i yellow collar masimbwe. Z Metriaclim były oczywiście red redy, ale i fainzilberi maisoni reef, zebra o.b. i zebra gold lion cove. Coraz mocniej też reprezentowane są predatory. Nie sfilmowałem tego, ale w jednym z największych zbiorników był sporych rozmiarów mix predatorów w cenie do 100zł. Pływały też tam Fossochromisy.  Były też oczywiście te "standardowe" gatunki mbuny. Dużą reprezentację miały Labidochromisy. Były dwie odmiany yellow`a, tradycyjna i nkhomo reef. Do tego chisumulae, perlmut i hongi. No i dwa gatunki Synodontisów; polli i petricola. Warto tam zaglądać. Ceny są przystępne i jakość ryb na dobrym poziomie. Oczywiście są też wynalazki, ale kto ich nie ma? Najważniejsze, że tego nie ukrywają. 

Opublikowano

No tak to już nie zagłębiałem się w to, co mają. Pływały saulosi, ale pewnie te standardowe, jakie są wszędzie ;). A z podrośniętych nie zwróciłem uwagi.

Chyba na stronie jest kontakt mailowy, więc można wysłać zapytanie, ewentualnie można zadzwonić. 

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Dnia 26.02.2017 o 18:22, tom77 napisał:

Obsługa fachowa.

Zgadza się oczywiście, ale nie polegałbym na ich poradach w 100% bo czasem potrafią zachować się jak sprzedawcy w "Kakadu" i doradzić coś na odpał, sprawdzone kilkukrotnie podstępem ;)

Poza tym drażni mnie fakt, że jak się tam wchodzi to wszyscy jakby zmęczeni życiem, w ogóle nie widać w nich pasji, jakby siedzieli tam za karę. Ceny też mają raczej z tych wyższych (sprzęt głównie bo ryby standardowo).

No ale wyboru ryb, czy sprzętu oraz ilości litrów odmówić im nie sposób ;) 

Opublikowano

W najbliższym czasie będę kupował ryby do nowego akwarium, około 30-40 sztuk. Jak porównujecie ryby z Diskus Zoo do Tan Mal lub Fish Magic? Chętnie kupiłbym ryby w Diskusie bo jest blisko ale nie wiem czy warto...

Opublikowano

Mimo całej mojej sympatii do Discusa kupiłbym w Tan-Malu. Nie chodzi tu o te rzekome F1 bo można włożyć między bajki, ale ryby są pewne zdrowe i ładne, a w Discusie czasem sami nie są pewni skąd do nich przyjechały ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.