Skocz do zawartości

Nalot, pył, drobinki na tafli wody


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, lukasz830302 napisał:

Dałem dodatkowo wczoraj gąbkę na koszyczek zasysający do kubełka.

Ale jestem skłonny kupić prefiltr i wsadzić go w szafkę. 
Mam mały zbiornik i nie chcę nic pakowac już do wody.

Rozumiem tylko mnie chodzi o to że brakuje tobie filtra mechanicznego(cyrkulatora) który zmiecie syfek z dna do zasysu czy to kubełka czy gęstej gąbki mechanika...

Mając tylko sam HW-302 będzie to trudne do zrealizowania...

Na razie masz młode rybki i tego nie zauważasz,ale poczekaj aż podrosną i sam dojdziesz do tego że brakuje jednak tej cyrkulacji w zbiorniku...

Opublikowano (edytowane)

Jaki zatem filtr do środka polecasz? 
Na początku maja uruchamiam większy zbiornik (rozstrzyga się pomiedzy 150x50x50, a 120x40x50). O ile budżet jest mniej istotny, to miejsce już bardzo.. :( więc obawiam się ze padnie jednak na ten 120x40x50 i jeśli już mam kupić filtr wewnętrzny do tej mojej 112l to może już taki, aby był z myślą do tego większego zbiornika? 

Edytowane przez lukasz830302
Opublikowano
14 godzin temu, lukasz830302 napisał:

Jaki zatem filtr do środka polecasz? 
Na początku maja uruchamiam większy zbiornik (rozstrzyga się pomiedzy 150x50x50, a 120x40x50). O ile budżet jest mniej istotny, to miejsce już bardzo.. :( więc obawiam się ze padnie jednak na ten 120x40x50 i jeśli już mam kupić filtr wewnętrzny do tej mojej 112l to może już taki, aby był z myślą do tego większego zbiornika? 

Wiesz jeśli na tą chwilę nie żałujesz wydać około 56zł(razem z wysyłką) to proponuje zakup tego chinola http://allegro.pl/pompa-glowica-wielofunkcyjna-jp-024-1200l-h-gw-24m-i5209984191.html  +taką gąbkę http://allegro.pl/gąbka-uniwersalna-kwadrat-gradacji-drobnej-12x7cm-i5195102819.html  ...W ten sposób pozbędziesz się drobinek,pyłku pływającego w wodzie w 112l oczywiście odpowiednio musisz go ustawić żeby mieć dobrą cyrkulację wody w zbiorniku powodującą osiadanie się syfku w wiadomym miejscu czyli na gąbkach z obu filtrów...

Ale...

Jak piszesz że planujesz w najbliższym czasie zmianę zbiornika na większy to nie wiem czy jest sens kupować mechanika wewnętrznego (tu jest właśnie pies pogrzebany)...

Ogólnie tak szczerze od serca ;) Tobie napiszę żebyś zostawił wszystko jak masz w tej chwili w 112l  a w tym czasie będziesz myślał nad innym rozwiązaniem filtracji mechanicznej w nowym zbiorniku,bo biologiczną będziesz miał w obecnym HW-302 tylko musisz poczekać aż się porządnie ustabilizuje...

 Przemyśl to kolego bo około 2 miesiące czekania na zmianę baniaka to nie aż tak dużo czasu...Dasz radę :) 

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Załączam zdjęcie po kilku dniach pracy kubełka z dodatkową watą w kubełku i gąbce na zasysaniu w akwa.
Zdjęcie tego może tak nie oddaje, ale woda wg mnie jest krystaliczna :). Do lewitacji (tożsamej w baniaku Decco ;) ) pewnie trochę brakuje, ale to jest to, co chciałem uzyskać ! :)
Utwierdzam się w przekonaniu, że trochę "winy" leży w szkle float z którego mam wykonane akwa, i uczucie ledwo zauważalnej zielonkawej poświaty wynika z koloru szkła. Baniak, który chcę postawić w maju będzie ze szkła opti white i myślę, że będzie znacznie lepiej. 

567d6b0e336d44f3e7146a76a13d4ebe.jpg

Edytowane przez lukasz830302
Opublikowano
21 godzin temu, egon44 napisał:

Ogólnie tak szczerze od serca ;) Tobie napiszę żebyś zostawił wszystko jak masz w tej chwili w 112l  a w tym czasie będziesz myślał nad innym rozwiązaniem filtracji mechanicznej w nowym zbiorniku,bo biologiczną będziesz miał w obecnym HW-302 tylko musisz poczekać aż się porządnie ustabilizuje..

Ok, myślę, że tak postąpię. 

Czy mając na uwadze fakt, że na początku maja chce uruchamiać akwa większe (na 99% będzie to 120x40x50), to rozumiem, że do tego czasu mój obecny baniak się ustabilizuje i będę mógł przełożyć całą biologię (HW302 z zawartością) do dużego, tak? 
Z nowym baniakiem chcę mieć już wszystko porządnie przemyślane, nie chce pozorowanych działań przy starcie :). 

Moją obawę jednak wzbudza fakt, jak logistycznie (wręcz krok po kroku) przesiąść się sprawnie z małego baniaka do dużego. Chodzi mi o to, że chciałbym w dużym baniaku wykorzystać obecny HW-302, skały, dekoracje, podłoże (jeśli można to samo podłoże, czy lepiej przepłukać nowe?) no i ... ryby :)
Nie mogę znaleźć takiego wpisu na forum, który by opisywał "procedurę" przesiadki z jednego zbiornika na drugi.. 
 

 

Opublikowano

Opisy na forum są. Jeżeli nowe stanie w tym samym miejscu. 

To:

-odławiasz ryby np do dużego wiadra i tam podłączasz kubełek

-spuszczasz wodę

-wyjmujesz kamienie

-wyjmujesz piach

-stawiasz nowe na wybranym miejscu

-wkładasz podkład pod kamienie i kamienie

-wkładasz piach

-filtry/ falowniki

-woda bez chloru

-ryby

 

Opublikowano

- najpierw zastanów się czy akwa będzie stało w tym miejscu co stare.

- jeżeli tak to zrób jak Agnieszka wyżej pisze z tym ,że zamiast kubełka daj na ten czas  do wiaderka jakiś mały wewnętrzny ( wystarczy ).

- zastanów się czy długość węży którą masz wystarczy do nowego akwa . Jeżeli nie to  wcześniej zakup dłuższe ,żebyś potem nie kombinował.

- zastanów się nad tłem. Nie chodzi mi o wygląd tylko czy będziesz je przyklejał czy nie. Jeżeli będziesz przyklejał to zrób to z dwa dni wcześniej.

- nie zapomnij o poziomicy i przygotowaniu ewentualnych podkładów pod szafkę  do poziomowania.

- zaopatrz się w jakiś przewód elektryczny lub przedłużacze ,gdyby okazało się,że np. grzałka ma zbyt krotki teraz po przeniesieniu do tego akwa.

- starego piasku nie wyrzucaj..dodaj nowy ,który dobrze przepłucz a to zajmie trochę czasu

- wody nie wylewaj całej..dodaj tyle ile możesz, reszta nowa plus  jedną ampułkę prodibio biodigest

Jeżeli tak będziesz przygotowany to wg mnie w dwie godziny zrobisz wszystko.

Opublikowano
11 godzin temu, lukasz830302 napisał:

Ok, myślę, że tak postąpię. 

Również tak bym postąpił...

11 godzin temu, lukasz830302 napisał:

Czy mając na uwadze fakt, że na początku maja chce uruchamiać akwa większe (na 99% będzie to 120x40x50), to rozumiem, że do tego czasu mój obecny baniak się ustabilizuje i będę mógł przełożyć całą biologię (HW302 z zawartością) do dużego, tak? 

Dokładnie tak jak piszesz...

11 godzin temu, lukasz830302 napisał:

Moją obawę jednak wzbudza fakt, jak logistycznie (wręcz krok po kroku) przesiąść się sprawnie z małego baniaka do dużego. Chodzi mi o to, że chciałbym w dużym baniaku wykorzystać obecny HW-302, skały, dekoracje, podłoże (jeśli można to samo podłoże, czy lepiej przepłukać nowe?) no i ... ryby :)
Nie mogę znaleźć takiego wpisu na forum, który by opisywał "procedurę" przesiadki z jednego zbiornika na drugi.. 

Praktycznie wszystkie informacje podali powyżej Tobie kolega oraz koleżanka...

Ja przy zmianie podłoża oraz aranżacji w tym samym zbiorniku postępowałem dokładnie tak samo jak to opisują ;) ...

W sumie też to można uznać jako przesiadkę :) 

  • Dziękuję 1
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano (edytowane)
Dnia 18.03.2017 o 12:01, AndrzejWalb napisał:

- wody nie wylewaj całej..dodaj tyle ile możesz, reszta nowa plus  jedną ampułkę prodibio biodigest

Jeżeli tak będziesz przygotowany to wg mnie w dwie godziny zrobisz wszystko.

Ok, załóżmy że punkt 0 to zakończenie wlewania wody i dodanie ampułki probidio oraz uruchomienie filtracji. 

W jakim czasie (konkretnie, ile godzin po wykonaniu powyższej czynności) mogę wpuścić ryby? Ile czasu musi "pochodzić" akwarium w tym przypadku, aby było zdatne do zasiedlenia?

Edytowane przez luck83

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.