Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam koledzy mam taki mały problem 3 dni temu malowalem sprayem tło na kolor czarny. Po malowaniu odczekałem 48 godzin aż wyschnie przemylem je później goraca woda i octem żeby nie śmierdzialo i włożyłem do akwarium. Dziś zauważyłem ze wydziela się dziwny zapach jakby farby i woda zrobiła się tak jakby smolowata. W akwarium plywaja narazie  red Redy tylko. Podpowiedzcie od czego mogło się tak zrobić? Spray kupowany w Castorama czarny połysk w kuble posiadam purigen chyba powinien to wyciągnąć. Narazie filtruje wodę przez wloknine ale nie zauważyłem żeby była czarna tylko lekko śmierdzi czyżby biologia padła przez to raczej niemożliwe akwarium działa 5 lat. Pozdrawiam dołączam foto

20170208_203128.jpg

Edytowane przez acer2244
Opublikowano

Nie napisales co to za farba. To ze w formie sprayu, to raczej sprawa drugorzedna, waznieisze jaka to chemia i czy przeznaczona do takich celow.

Ale z tego, co piszesz to jedyna zmiana w Twoim baniaku i jak smierdzi Ci farba, to raczej tu jest przyczyna.

Ja bym robil restart.

Opublikowano

Od razu restart tak z grubej rury. Spokojnie wrzucę jeszcze węgiel aktywny i zobaczymy moze wciagnie. FARBA  Dupli color  na zewnątrz i wewnątrz odporne na warunki atmosferyczne.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Na puszcze od tej farby pisało ze całkowity czas schnięcia 24 godziny. Wiec zrobiłem wg. instrukcji później jeszcze przeplukalem pod gorąco woda z octem dla zabicia zapachu. Rybom nic nie jest widać ze są pelne wigoru nawet się wycieraja. Trudno stało się tylko co teraz zrobić żeby ta wodę przywrócić do pierwotnego stanu ;-). Może wrzucic do wody węgiel aktywny powinien wyklarowac wodę ciekawe czy nie trzeba purigenu zregegrowac czy on tez tego trochę nie pochłonął. Narazie filtruje przez wloknine nie widac zeby byla czarna. Dzis rano wachalem wode smierdzi troche jakby mniej. Podpowiedzcie coś koledzy.

Edytowane przez acer2244
Opublikowano

A jak myślisz biologia raczej chyba nie padła? Ciekawe co z purigenem czy trzeba go regenerować niedawno byl regenerowany ale mógł pochłonąć trochę tego ustrojstwa?

Opublikowano
7 minut temu, acer2244 napisał:

A jak myślisz biologia raczej chyba nie padła?

Zrób testy wody dla świętego spokoju.

7 minut temu, acer2244 napisał:

Ciekawe co z purigenem czy trzeba go regenerować niedawno byl regenerowany ale mógł pochłonąć trochę tego ustrojstwa?

Całkiem możliwe że coś wchłonął,tak na wszelki wypadek wyjął bym go zregenerował a potem po użyciu węgla znów bym go wsadził do zbiornika...

Ale to tylko moje zdanie na temat ;) 

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, acer2244 napisał:

A ile czasu trzymać węgiel

Około 3-4 tygodni,a potem wymień na nowy...

7 minut temu, acer2244 napisał:

 może jakiś bakterii później wpuścić po wyjeciu węgla

Wątpię żeby bakterie wychwyciły to co oddała farba do wody...

Tak jak pisałem wcześniej podmianka wody+węgiel.

Edytowane przez egon44

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
    • Gdziekolwiek kupisz to upewnij się , że ten rozmiar akwa nie jest produktem firmy Wromak ( z Wrocławia).  To ich akwaria "słynęły" z tego , że po prostu pękały.  Przyczyną nie była zbyt cienka grubość szyb bo była akurat zgodna z normami ( znajdziesz w necie) , ale przyczyną były źle wykonane wzmocnienia wzdłużne i źle montowane. Firma dostawała setki ( w owym czasie) monitów ale nie brała ich chyba pod uwagę bo ich akwa wtedy dalej pękały.  Też tego doświadczyłem tyle , że mi w nocy pękło samo wzmocnienie wzdłużne. Takiego hałasu długo się nie zapomina. A żeby było śmieszniej to wiele awarii tego typu odbywa się w nocy:) . W Szczecinie masz super fachowca  @przemek wieczorek.  Nie wiem jak teraz z nim jest jeżeli chodzi o kontakt. Ale fachowiec super. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.