Skocz do zawartości

Jaki keramzyt do akwa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam chyba to samo. Po 24h przyciśnięty pod wodą nie zatonął. Nie wiem, czy szukać nowego, czy zostawić ten. Trochę to kłopotliwe...

Opublikowano

po sprawdzeniu kilku gatunków keramzytu (przesadzaliśmy wszystkie rośliny wdomu do upraw hydroponicznych) - zamawiałem w 4 różnych źródłach stwierdzam, że najlepszy do filtra to keramzyt BLUSANA 8-16mm (taki ceglany kolor - z zewnątrz wygląda na gładki)


po przełamaniu kulek okazało się, że blusana jest przynajmniej 4x bardziej porowata wewnątrz niż pozostałe keramzyty (badanie "na oko") i do tego jest niedroga, bo kosztuje 10 euro za 25L - jeśli nie jest dostępny w PL to mogę go kupować i wysyłać, bo i tak jeżdżę co tydzień do hipermarketu zagranicą po wino :P piszcie...


aha też nie tonie, ale spełnia swoją rolę - rozwiązaniem na nietonięcie wynalezionym "przy okazji" jest woreczek z grysem (2kg na 25L keramzytu wystarczy) który wystarczy położyć na keramzycie i ten nie wypłynie - zobaczcie zdjęcia mojej beczki DIY - tam to testowałem - a grys dodatkowo poprawiał parametry wody więc tym bardziej...


blusana wygląda tak - po kliknięciu na zdjęcie można je potem lupą powiększyć:

IMG_4662.JPG


na zdjęciu dokładnie nie widac jego porowatości bo jest wyjety z filtra (nasiąknięty wodą...)


tak mi się przypomniało jak odświerzyłeś wątek :P

Opublikowano

ja początkowo nie obciążyłem i słuchałem przez godzinę szu-szu i odgłosów rozsypującego się keramzytu po podłodze. Teraz mam całość w worku obciążonym od góry wapieniami.

Opublikowano

Podobno jeśli keramzyt sam nie zatonie, to nie nadaje się do filtracji. Nie wiem ile w tym prawdy, ale ponoć ma wtedy pozalepiane pory (jeśli woda się do nich nie dostaje, to bakterie też). Słyszałem, że pomaga wtedy jego pokruszenie...

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
Podobno jeśli keramzyt sam nie zatonie, to nie nadaje się do filtracji.

Wydaje mi się, że masz rację. Najważniejsze, żeby keramzyt nie miał zamkniętych porów (bo wtedy woda nie wnika). Najłatwiej to przetestować przecinając na pół ziarno keramzytu po dłuższym moczeniu w wodzie. Powinien być mokry. Suchy w środku nadaje się co najwyżej jako drenaż do kwiatków :wink:

  • 1 rok później...
Opublikowano

... z własnych doświadczeń. wrzucamy keramzyt do garnka, gotujemy, gotujemy, dolewamy wody, gotujemy i mamy zatopiony.


pamiętać należy, że na rynku są dwa rodzaje keramzytu żużlowy (Nomi, Castorama, Obi) - czasem nazywa się go budowlanym, oraz gliniany. Gliniany jest jedynie słuszny.

  • 7 lat później...
Opublikowano

Stary wątek ale go odświeżę. Mam dylemat jaki keramzyt. Chodzi o denitryfikator.

8-16 mm, czy może 4-16 mm? Takie mam do wyboru u mnie na wsi ;)

Dziękuję za odpowiedź

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.