Skocz do zawartości

Życie w moim akwarium 1568litrów ( 280x80x70)


lukas1987

Rekomendowane odpowiedzi

Życie w tytułowym zbiorniku zaczyna się od postu 43.

Wcześniejsze posty dotyczą mojego poprzedniego zbiornika.

 

Witam.
Jako że od czegoś trzeba zacząć temat "Życie w moim akwarium" na początek chciałbym przedstawić wam moje akwarium.

zbiornik: 160x70x70 (784l)
oświetlenie: 3xpasek led 5050 biały zimny + 2x 5050rgb
filtracja: sump napędzany pompą C.O.
falownik jvp-102 (mój 2.2Dti wydaje przyjemniejsze dźwięki od niego)
blok absorbera No3 z Purolite a520E

obsada: 6x Aulonocara baenschi
9x Placidochromis mdoka white lips (jak na razie 2 prawdopodobnie samce zaczynają łapać kolorki)
2+1 Sciaenochromis fryeri red dorsal (nazwa handlowa, ale chyba tylko u sprzedawcy, który mi je wcisnął)
obsada żony:p 6x Labidochromis caeruleus "yellow"
3x Aulonocara strawberry

 

Niestety źródło pochodzenia rybek jest nieznane i to jest moja największa porażka...  Jedynie Mdoki są niby po rodzicach F1

C.d.n.

a1.JPG

IMG_4061a.jpg

IMG_4415.JPG

IMG_4465a.jpg

IMG_4370a.jpg

IMG_4252.JPG

IMG_4459.JPG

IMG_4038.JPG

IMG_4012.JPG

Edytowane przez lukas1987
Dodane fotki
  • Dziękuję 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pochodzeniem się póki co nie przejmuj. Miałem mdoki niepewnego źródła i wyrosły piękne okazy. Twoje ryby wyglądają porządnie, a mdoki są super. Frejek też źle nie wygląda. Co do reszty obsady...no cóż, tu dostrzegam mały, aczkolwiek cieszący i  w tym wypadku pozytywny aspekt nie posiadania żony :D...chociaż yellowki to dobry pomysł.

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest tak źle z tą żoną ;) Akwarium miałem do odebrania jakieś 120km od domu a pojechałem w 3 tygodniową trasę. Intensywnie myślałem jak ja to przywiozę, czym itp... W dzień powrotu z pracy jeszcze uzgadniliśmy z żoną przez telefon jak to zrobić... Zgadnijcie co ujrzałem wchodząc do domu? :D

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie mów, że w pełni urządzone akwarium z pływającą obsadą :D. Stara metoda żonek, dobry i zły glina. Najpierw wszystko na nie, a później za każde ustępstwo całowałbyś po nogach. To że nie jestem żonaty nie oznacza, że nie byłem :) 

Małe OT. Przypomina mi się fragment filmu " Hot Shot". Irakijczycy torturują Amerykanina. On się nie daje. Stwierdzają "Twardy jesteś", on na to "Byłem żonaty...dwa razy" :D Nie Ty pierwszy i nie ostatni wskazujesz na takie ograniczenia. Trzeba kombinować :) Akwarium bardzo ładne, obsada fajna (poza truskawkami :)) Powodzenia.

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę z następnego akwarium non-mbunowego.:icon_smile:

O ile znam życie, to osią Twojej obsady będą mdoki i yellowki. W następnej kolejności "obstawiam" fryerii.

Fajnie, że masz szerokość zbiornika 70cm. Akwarium bardzo mi się podoba, chociaż moim zdaniem, zwłaszcza z prawej strony jest trochę za ciemne.

Jeśli nie masz tła strukturalnego i masz dużo "ciemni", to u góry w obszarze wspomnianej ciemni dałbym jakiś "punkt zaczepienia" dla rybek. Na przykład jakiś sprzęt (ale już nic nie mówię, bo inni mnie zakrzyczą).

Powodzenia:icon_smile:

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, tom77 napisał:

Jeśli nie masz tła strukturalnego i masz dużo "ciemni", to u góry w obszarze wspomnianej ciemni dałbym jakiś "punkt zaczepienia" dla rybek. Na przykład jakiś sprzęt (ale już nic nie mówię, bo inni mnie zakrzyczą).

Powodzenia:icon_smile:

Tło znalazłem pod choinką :D ale coś nie mogę się przekonać do niego...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podziękuj żonie, ale wszystko jest lepsze niż to tło. Sorry za szczerość. Poza tym przy non-mbunie nie potrzebujesz tła. Musisz pokazać przestrzeń. Tło Ci tą przestrzeń zamknie. Tło strukturalne, ale takie z prawdziwego zdarzenia, ma sens przy mbunie. Nie raz widziałem jak w zakamarkach tła chowały się ryby. Tło wtedy ma sens...nie tylko wizualny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przy tym tle akwarium straciło głębię i patrząc na nie widzę kawał kloca...  Może dobrym pomysłem będzie wycięcie środka i pozostawienie tak jakby nawisów skalnych po lewej i prawej stronie. A i żona nie będzie tak mocno przeżywała 

 

Ps. Chyba muszę zmienić nazwę tematu na " Życie z żoną i akwarium " :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, lukas1987 napisał:

Może dobrym pomysłem będzie wycięcie środka i pozostawienie tak jakby nawisów skalnych po lewej i prawej stronie.

Próbuj, tylko to będą zmiany nieodwracalne. Widziałem to tło, mój kolega je ma. Jest pozornie strukturalne, ale jest bardzo płaskie. Obawiam się, że nie będzie żadnych nawisów. Może rozejrzyj się za modułami. 2,3 moduły na czarnym tle będą wyglądać super. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dzięki. Tak zrobię. Te gąbki mają naprawdę duże oczka, a jest ich razem ponad 18 litrów, więc trzeba czasu żeby się "zaszczepiły".
    • Bardzo ładny i klimatyczny zbiornik, gratulacje👍 Zmętnienie ustąpi gdy biologia zacznie w pełni funkcjonować, a na to potrzeba czasu. Ważne aby teraz nie kombinować nic z tymi gąbkami i nie grzebać w nich, one muszą nabrać  "szlamu". Dopiero wtedy ujrzysz efekt w postaci kryształowej wody.
    • Witam wszystkich klubowiczów i użytkowników. Przyszedł czas na oficjalne przywitanie i prezentację mojego skromnego wycinka Malawi. Ale zanim opis zbiornika, chciałbym wyrazić wielkie uznanie i podziękowanie za ogrom wiedzy, jaką można czerpać z zasobów forum klubowego. Bez cennych rad i wskazówek droga do realizacji wymarzonego celu byłaby zdecydowanie bardziej skomplikowana. A teraz do meritum: 1.     Zbiornik:  szkło 12 mm o wymiarach 200x50x60, posadowione na szafce o wysokości 40 cm, całość wraz z pokrywą aluminiową wykonane przez firmę Myciok. 2.     Oświetlenie: 2 świetlówki led, jedna white druga power glo, sterowane dwoma sterownikami sinkor led wifi control z funkcją świt/zmierzch. 3.     Filtracja: dwa moduły wykonane przez TerrArt, wypełnione kawałkami gąbki 10 ppi, napędzane dwoma pompami DCP3500. 4.     Wystrój: moduły filtracyjne przyklejone do tylnej szyby, piasek z marketu, skałki – część wykonanych przeze mnie, reszta to kupne firmy ATG. 5.    Obsada: Aulonocara baenschi Benga – 5 szt., Copadichromis Kadango red fin – 6 szt., Labidochromis caeruleus yellow – 5 szt., Placidochromis phenochilus Mdoka white lips – 6 szt., Protomelas taeniolatus Boadzulu red – 6 szt. Obsada, myślę, że docelowo trzeba będzie zmniejszyć ilość lub zrezygnuję z jednego gatunku. Akwarium zalane 02 lutego br., ryby wpuszczane partiami - 9 marca i 20 kwietnia. Parametry na chwilę obecną, NH4, NO2 i PO4 nie wykrywalne, NO3 – na poziomie 5 (wszystko mierzone testami kropelkowymi jbl). Jedyne co mnie niepokoi, to zmętnienie wody (patrząc z boku zbiornika). Pocieszam się, że to w sumie świeży zbiornik, ale zamówiłem testy na krzemiany, bo tu może być przyczyna (karmienie 2 razy dziennie nieduże porcje, podmiana 20% co tydzień przez filtr węglowy). Z akwarystycznym pozdrowieniem😊
    • @jaras dostałem kiedyś od @Mróza samca Livingstonii niespełna 15-to centymetrowego. U niego pływał sam wśród mbuny i u mnie również sam wśród non mbuny i był już pięknie wybarwiony. Z tego co kojarzę to Mrozu mówił, że u niego przy wielkości 10-12cm już było widać, że to samiec. Być może u Venustusa trwa to dłużej, ale jednak to bardzo podobne gatunki.  
    • Nie zamierzam kupić tych ryb w cenie 103zł szt☝️ za 97zł też nie kupię 😉 Myślałem bardziej o cenię - do 60zł szt.
    • Na moje oko. Numer 2 może być samcem. Nie zgodzę się z Bartkiem, że 11-12cm . Już wiadomo jaka będzie płeć, może w stadzie 10szt tak. Ale w tak małym - nie. Ja mam 9szt. 15-17cm i tak nie wiem do końca, które są jakiej płci 
    • Czasu na żywice włożenie niema ,twoje akwarium jest młode dopiero nie ma co pchać wszystkiego na raz . Test możesz kupić NO3 , NO2 ,PO4 na razie ci te starczą 
    • Kiedy według Ciebie jest czas na włożenie żywicy i Phosguard, jest jakiś określony czas, czy to zależy od poziomu azotanów? Do fosforanów też polecasz test Salifert czy tylko do NO3?
    • Kup z tej firmy sobie test Salifert. Woda zawsze po wpuszczeniu ryb musi się ustabilizować ,mogłeś etapami wpuszczać ryby po 10 sztuk co tydzień ,wtedy nie takich dużych wahań  w akwarium . Na razie na typ etapie nie jest potrzebne żywicę 
    • Dzień dobry wszystkim. Jestem niedoświadczonym, świeżym malawistom. Potrzebuję porady od specjalistów. Posiadam zbiornik 200x60x60. Zalany 24 marca, start na wodzie amoniakalnej. Filtracja narurowa, 3 wkłady mechaniczne, 4 biologiczne oraz 3 przeznaczone na Purolite A520D, oraz Phosguard. Podczas startu żywica oraz Phosguard nie były włożone do korpusów. Tydzień temu wpuściłem 30 młodych ryb, obsada będzie non mbuna. Obecnie woda jest lekko mleczna, PO4 - 0,35, NO3 - 6, PH - 8, NH3 - 0, NO2 - 0, testy Zoolek. Mam pytanie, czy mogę już włożyć żywicę i Phosguard, czy jeszcze się wstrzymać.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.