Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Paulstick dzięki za dogłębnie wyjaśnienia. Dużo informacji o ksztaltkach i rurach zaczerpnąłem od kolegi@aurban6 na priv, który borykał się z tym samym hałasem pompy w kaseciaku. On ma narurowca na d32 rurach i szczerze wszystkie kształtki pasują mi idealnie do szafki.
Sorry że drąże tak ten temat przekroju rur ale nie mam o tym zbyt dużego pojęcia i chciałbym to zrozumieć. Czy większy przekrój rur w moim przypadku by zaszkodził i jest zbędnym wydatkiem?
@JemioloSeba dzięki za radę. Taki układ mi nie wejdzie niestety. Masz rację że szafka meblowa to nie idealne miejsce na narurowca. Szczególnie jeszcze jak nie jest zbyt szeroka.


Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

  • Dziękuję 1
Opublikowano

W sumie tak patrzylem na Twoje zdjecie kilkanaacie razy, ciezko ale wykonalne.
Ja zrobil bym tak.
1. Bruzdy w scianie po prawej na wlot, po lewej na wylot. (Twoj pomysl o kuciu jest dobry).
2. W prawej szafce 2 korpusy mechaniki i pompa.
3. W lewej szafce wymiana drzwiczek (odbicie lustrzane prawych ze wzgledu na wzorek), 2 korpusy z biologia i purolite.
4. Jakby się dalo to rure laczaca 2 sekcje pociagnal bym dolem, żona by miala dalej szafke na bibeloty.

Duzo roboty to fakt, ale jak się podejmiesz bez pośpiechu i dokładnie myśląc cały czas o estetyce i kiedy powstanie to będzie, efekt końcowy murowany.
Bedziesz szczesliwy z ciszy, a lekkie bulgoty z wylotu otworzą uśmiech całej rodziny.
Walcz nie poddawaj się, ja 3mam kciuki z miłą chęcią bym pomógł fizycznie

Ja robiłem z rury 32mm właśnie dlatego, że dysponowałem bardzo ograniczonym miejscem, żeby jak najmniej tłumić przepływ na kolanach oraz cała szerokość sekcji jest krótsza o jakieś 4 cm dzięki oświeceniu przez@Paulstick

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka


  • Dziękuję 2
Opublikowano
26 minutes ago, eazeo83 said:

@Paulstick dzięki za dogłębnie wyjaśnienia. Dużo informacji o ksztaltkach i rurach zaczerpnąłem od kolegi@aurban6 na priv, który borykał się z tym samym hałasem pompy w kaseciaku. On ma narurowca na d32 rurach i szczerze wszystkie kształtki pasują mi idealnie do szafki.
Sorry że drąże tak ten temat przekroju rur ale nie mam o tym zbyt dużego pojęcia i chciałbym to zrozumieć. Czy większy przekrój rur w moim przypadku by zaszkodził i jest zbędnym wydatkiem?
@JemioloSeba dzięki za radę. Taki układ mi nie wejdzie niestety. Masz rację że szafka meblowa to nie idealne miejsce na narurowca. Szczególnie jeszcze jak nie jest zbyt szeroka.


Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka
 

Kolega aurban6 to dobre zrodlo informacji...walczylismy na privie z jego narurowcem i wpasowaniem do szafki kilka tygodni temu :D .

Opublikowano

To jeszcze, żeby urzeczywistnić mój projekt na rurach 32 mm zaprezentuje jak to wykonałem.
Niestety do dyspozycji zestaw Juwel (vision 260) gdzie w szafce baaardzo mało miejsca (robota neurochirurga lub ginekologa) ale z efektu jestem mega zadowolony.
Dzięki pewnej poradzie, którą dostałem od kolegi @Paulstick udało się zrealizować.

Tak to wygląda

Mechanika

20161229_234225.jpg

Biologia

20161229_234213.jpg

Całość

20161229_234237.jpg

Jak widzicie ciasno i nie jest to typowy narurowiec w poziomie. Dlatego rury 32mm, na 1 biegu pompy wytrysk jest super i przede wszystkim mega cisza.

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 3
Opublikowano (edytowane)

Zabawki zamówione :)

W weekend zamierzam kłuć bruzdy pod rury w ścianie, mam nadzieję że uda się mi odsunąć szafkę na przykład z 1/4 ilości wody, tak żeby rybek nie łapać i piasku zbytnio nie mieszać.

Zdecydowałem się na instalację na rurach 32, jest co naśladować, kolega aurban6 wykonał wprost chirurgiczną instalację, u mnie choć kłopotliwe będzie wszystko upchać to nie aż tak skomplikowane.

Dziękuję Panowie serdecznie za pomoc. Szczególnie @aurban6 za wyczerpujące rady na privie i łopatologiczne wyjaśnienia.

Jakbym się długo nie odzywał to tylko dlatego że moja Pani mnie z chałpy wyrzuciła za te wszystkie przeróbki :P

Edytowane przez eazeo83
Opublikowano

Dzisiaj dotarła do mnie ostatnia paczuszka. Wszystko jest już na pokładzie.
Analizując moją szafkę pod akwarium i utrudnienia z którymi muszę się zmierzyć podczas instalacji zacząłem kombinować i wyszło na to że udało by się mi zmieścić wszystkie korpusy w jednej części szafki z pełnymi drzwiami. Korpusy byłyby w dwóch poziomach. Mechaniki na dole następnie pompa w pionie pompująca wodę do góry (zgodnie z zaleceniem instrukcji) i na górze biologia z purolite.
Jutro wszystko dokładnie wpasowywuje i zrobię zdjęcie do oceny zanim zacznę kleić.
W związku z powyższym proszę szanownych państwa o wypowiedzi czy instalacja narurowca w formie nie standardowej tzn nie w jednym poziomie to coś ryzykownego? Kolega@aurban6 wykonał wszystko perfekcyjnie i chyba jest zadowolony. Mnie martwi tylko jedno czy skomplikowana instalacja tzn z dużą ilością kształtek nie zagłuszy w dużym stopniu przepływu?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Duża ilość kolanek napewno w pewnym stopniu zagłuszy, dlatego ja postanowiłem zrobić całość na rurach 32 mm. Czy moje podejście do tego jest słuszne nie mam pojęcia.
Cała moja instalacja jak było pokazane nie jest w poziomie i uważam, że to w niczym nie przeszkadza i wytrysk jest dobry.
W weekend będę w domu (delegacja) to nakręcę filmik z wytrysku jak to działa na każdym z biegu.

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.