Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

1 minutę temu, stan napisał:

Eljot przecież wody z korpus nie wylewasz odrazu pod filtrem do wiadra ;-). Po czasie nie polecam korpusów z tymi czerwonymi dydkami. Przepuszczają i lubią zasysac powietrze. 

Stasiu ale jak odkręcę to mi zawsze coś poleci dodatkowe łapa mi się trzęsie ze starości ;) . Chodziło mi o budowę i sposób mocowania a czerwone cycki są do d... ;) 

Opublikowano
4 minuty temu, eljot napisał:

Spuścisz z rurek ale nie z korpusów.

Korpusy odkręcam a woda (większość) zostaje w nich... ?

2 minuty temu, eljot napisał:

. Chodziło mi o budowę i sposób mocowania a czerwone cycki są do d... ;)

Dajcie jakiś link do lepszych i sprawdzonych bo już prawie zamówiłem z czerwonym dzyndzlem a tu takie kwiatki czytam.

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, JemioloSeba napisał:

Polecam te http://allegro.pl/korpus-narurowy-wf1-ust-m-i6126693468.html miałem w kuchni pod baterią i są lepsze od tych co pokazałeś, teraz mam takie jak z twojego linku  ale bez cycków bo te lubią zapowietrzać układ.

Edytowane przez eljot
  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

Ty Sebastian młody jesteś nie jak Eljot to Ci cała woda w korpusie zostaje ;-) 

Słabość tego dzyndzla ujawnia się przy mocnej pompie :-)

Spoko są każde byle były tanie i bez dzyndzla. No i te co pokazał Eljot kilka postów wcześniej są pojemniejsze dzięki czemu więcej ceramiki Ci wejdzie. 

Edytowane przez stan
  • Dziękuję 1
Opublikowano
2 minuty temu, stan napisał:

ELJOT to Ci cała woda w korpusie zostaje ;-) 

Tak, bo jak ją pompą spuszczę to mi się lubi zapowietrzyć.

Opublikowano
5 minutes ago, eljot said:

Polecam te http://allegro.pl/korpus-narurowy-wf1-ust-m-i6126693468.html miałem w kuchni pod baterią i są lepsze od tych co pokazałeś, teraz mam takie jak z twojego linku  ale bez cycków bo te lubią zapowietrzać układ.

Kiedy kupowalem swoj korpus do purilitu mialem do wyboru jeden z korpusow tej firmy i ten który wybralem. Sprzedawca zajmuje się na co dzien montarzem, a sklep ma jedynie "zona miala co robić". Ze swojego doswiadczenia odradzil mi ta firme, mowil ze mial sporo reklamacji na nie po montazu. Oczywiscie zastosowanie u nas inne i pewnie nie byloby zadnego problemu, ale wspominam tylko co uslyszalem.

Opublikowano
5 minutes ago, eljot said:

Możliwe że trafiłem na dobry egzemplarz z pierwszych partii bo było to lata temu ;), jest jeszcze taki do wyboru http://allegro.pl/filtr-do-wody-narurowy-10-obudowa-korpus-1-i6569273907.html tańszy i nie ma cycka tylko śrubkę :) 

 

Cos mi się wydaje, ze ja wlasnie takie mam. Zadowolony jestem i faktycznie srubka jest nie cycek. Na srubke nie narzekam.

Opublikowano

No to jak zawsze mętlik w głowie. @stan Ty masz jakieś sprawdzone?

Teraz, Paulstick napisał:

Cos mi się wydaje, ze ja wlasnie takie mam. Zadowolony jestem i faktycznie srubka jest nie cycek. Na srubke nie narzekam.

Ja będę miał korpusy wysoko i ciężko ze śrubokrętem odpowietrzać... 

Opublikowano
1 minute ago, JemioloSeba said:

No to jak zawsze mętlik w głowie. @stan Ty masz jakieś sprawdzone?

Ja będę miał korpusy wysoko i ciężko ze śrubokrętem odpowietrzać... 

Sebastian u mnie jest jakies 5 cm moze. Uzylem koncowki-srubokreta do wiertarki..Polak potrafi :P. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.