Skocz do zawartości

Malawi, 450l, filtracja, oświetlenie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam, w pierwszej kolejności chciałbym nadmienić,że czytałem wpisy, przeglądałem forum ale nie jestem w stanie póki co wyłapać wszystkiego co mnie interesuje dlatego postanowiłem zapytać o konkretne rzeczy i skupić się tylko na filtracji na razie.

Więc akwarium posiadam słuszne, tak mi się przynajmniej wydaje, może powinienem próbować na mniejszym ale takie posiadam nie używane od kilku lat.

 Pojemność 450 l 150x50x60

Jako podłoże chce zastosować piasek najprawdopodobniej będzie to coś z marketu 

Do tego serpertynit w różnych rozmiarach,  ok 8-10 szt, nie wiem ile tego będzie w kg.

Obsada na początek kilka sztuk mbuna raczej średnio agresywnej tak 1+4, na początek bo nie mam doświadczenia w tym temacie za dużo nie licząc jakiś tam przygód w szkole podstawowe 20 lat temu...

Dlatego nie chce od razu z braku wiedz wykończyć docelowej 30-35 Sztukowo obsady 

Więc zakładamy, że przez pierwsze kilkanaście tygodni,  może kilka miesięcy będzie w rym zbiorniku kilka ryb to do tego zestawienia chciałbym dobrać filtracje i zależy mi na niskim kościele operacji dlatego wybrałem na zewnętrzny chińczyka model bodaj 303b, sam pewnie nie podoła więc potrzebował bym wewnętrznego i chyba w FAQ przeczytałem, że przy tym baniaku tak ok 2000l/h powinien mieć i chyba kaskada była by pk ale nie wiem co się teraz rozsądnie kupuje? 

I jakie wkłady zastosować do tego kubełka?

Generalnie zależy mi na jak najmniejszych kosztach obsługi i cenie komponentów 

Jeśli coś jeszcze jest mi potrzebne to proszę o sugestie, porady. 

 

Edytowane przez eltonides
Opublikowano (edytowane)

Witam

jako nowy poradzę przed kupnem czegoś, dużo czasu poświęcić na KM czytać - czytać, śledzić wątki , na pewno nie jesteś w stanie tyle zaoszczędzić na kupnie bzdur które będą zbędne i  będziesz chciał się pozbyć, co na czasie spędzonym tutaj na KM ( ja tego właśnie nie zrobiłem :( ) pierw zakupy później porady :(

czytaj .czytaj .. później napisz na PW do ludzi z edukacją co do danego tematu, a tak jak i  ja zauważyłem nikt nie odmówi odpowiedzi na konkretne pytania 

a co jeszcze strasznie polecam to .....forum ma wyszukiwarkę... polecam przed PW :)

panowie się już tyle tu rozpisywali że, na każdy twój temat znajdziesz odpowiedz....

 

 

lepsze niż google co do Mal :) bo goog... i tak cie tu skieruje co do wiedzy :)

 

Edytowane przez timi
Opublikowano

Jako filtr biologiczny możesz i zastosować HW 302, z filtrów mechanicznych polecam cyrkulator Aqael 2000 i na pewno przyda Ci się falolownik, droższe to Jebao RW 4 lub  z tańszych JVP 100A.

Wkłady to na pewno gąbka w pierwszym koszu, kolejne to ceramika lepszej jakości lub grys koralowy,  z droższych Matrix Seachem . Tylko nie pakuj tego tyle by przepływu nie zblokować, luźno porozkładaj w koszach. Na zasys filtra HW załóż gąbkę, co by Ci za szybko śmieci nie wciągało do kubła.

 Obsady 1+4 na początku nie dobierzesz, chyba że dorosłe zakupisz. Młodych kupujesz 8 lub 10 szt i liczysz na farta,że będzie więcej samic.

Opublikowano
Godzinę temu, Dariusz napisał:

Witam

jako nowy poradzę przed kupnem czegoś, dużo czasu poświęcić na KM czytać - czytać, śledzić wątki , na pewno nie jesteś w stanie tyle zaoszczędzić na kupnie bzdur które będą zbędne i  będziesz chciał się pozbyć, co na czasie spędzonym tutaj na KM ( ja tego właśnie nie zrobiłem :( ) pierw zakupy później porady :(

czytaj .czytaj .. później napisz na PW do ludzi z edukacją co do danego tematu, a tak jak i  ja zauważyłem nikt nie odmówi odpowiedzi na konkretne pytania 

a co jeszcze strasznie polecam to .....forum ma wyszukiwarkę... polecam przed PW :)

panowie się już tyle tu rozpisywali że, na każdy twój temat znajdziesz odpowiedz....

 

 

leprze niż google co do Mal :) bo goog... i tak cie tu skieruje co do wiedzy :)

 

Spoko, doskonale to wszystko rozumiem. 

Swego czasu się interesowałem tym tematem, co kilka miesięcy podchodził do instalacji tego akwarium, nawet miałem już aquela 700,  lecz sprzedałem, zawsze coś wyskoczyło, remont, przeprowadzka i takie tam pierdoły.

Ale teraz jestem już na tyle zdeterminowany, że założę to akwarium tylko potrzebuje paru porad na początek 

Opublikowano
9 godzin temu, eltonides napisał:

I jakie wkłady zastosować do tego kubełka?

Generalnie zależy mi na jak najmniejszych kosztach obsługi i cenie komponentów 

Jeśli coś jeszcze jest mi potrzebne to proszę o sugestie, porady. 

elton zacznij od początku a nie od końca - wpuszczenie ryb to ostatnia operacja po długotrwałym urządzaniu i  dojrzewaniu zbiornika.

1/ Podaj wymiary  tej 450l bo to ważne z zaznaczeniem h - no wiesz wysokości. wpisz to w swój profil by za chwilę w innym temacie nie pytać o wymiary baniaka.

2/ na dno baniaka podkładka ze spienionego pcv 3-4mm biała lub kratki do zlewozmywaka z AGD potem na tym ustawiasz kamienie a na końcu płukany wielokrotnie w małych porcjach przez 2 h :(piasek z marketu .Piasek nawet ze składu budowlanego byle poruszać się w gradacji 0,8-1,3mm

3/ Po nicku wychodzi że Anglik a Polska jest wielka i każda miejscowość nawet taka wioseczka ma swoją wodę a to ważne jaka ta woda - jak wpiszesz to może o swojej wodzie w kranie dowiesz się więcej.:)

4/ Pierwsze to buduj Ustrojstwo do nalewania wody do akwarium bez chemicznych uzdatniaczy - wpisz w szukaj "ustrojstwo"

5/ Kubeł kup HW304A ( nie kupuj żadnego kubła z lampą UV oznaczane literą B - to wyrzucona kasa)  a cena w stosunku do 303A nie wiele wyższa.

Tam dostaniesz w gratisach litr ceramiki - rurki ceramiczne i to chwacit.  Jak dostaniesz jeszcze zeolit i węgiel to od razu wyjmij z kubła i schowaj do szafki - nie powinny zostać na start biologii.

HW304 to pompa 2000l/h więc nie zapchany ceramiką na full da wypływ w  realu 1500-1700l/h  a to całkiem dobra już mechanika tylko jak radzą na wlot gęsta gąbka 10x7cm okrągła z rowkami za 7 zł.

Do tego tylko by cyrkulacja była -kup  falownik jvp100 - 101 lub Sobo 300M i koniec z wydatkami na filtrację.

6/ Następnie to nalanie wody przez ustrojstwo + grzałka 300W tania + rusza filtracja i zaczynasz zabawę w biologiczny start baniaka .

Masz temat " Szablon startu na WA "

A dopiero pod koniec tego startu zaczynasz myśleć o rybkach ile , jakich i co najważniejsze gdzie kupić by po pół roku nie okazało się że kupiłeś stado kundelków a nie ryb z Malawi.

Zanim cokolwiek kupisz to najpierw pytaj na forum no i podstawowa zasada  - zakaz wstępu do zoologów masz bo cię skołują i ogolą z kasy na bank.

 

 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, deccorativo napisał:

elton zacznij od początku a nie od końca - wpuszczenie ryb to ostatnia operacja po długotrwałym urządzaniu i  dojrzewaniu zbiornika.

1/ Podaj wymiary  tej 450l bo to ważne z zaznaczeniem h - no wiesz wysokości. wpisz to w swój profil by za chwilę w innym temacie nie pytać o wymiary baniaka.

2/ na dno baniaka podkładka ze spienionego pcv 3-4mm biała lub kratki do zlewozmywaka z AGD potem na tym ustawiasz kamienie a na końcu płukany wielokrotnie w małych porcjach przez 2 h :(piasek z marketu .Piasek nawet ze składu budowlanego byle poruszać się w gradacji 0,8-1,3mm

3/ Po nicku wychodzi że Anglik a Polska jest wielka i każda miejscowość nawet taka wioseczka ma swoją wodę a to ważne jaka ta woda - jak wpiszesz to może o swojej wodzie w kranie dowiesz się więcej.:)

4/ Pierwsze to buduj Ustrojstwo do nalewania wody do akwarium bez chemicznych uzdatniaczy - wpisz w szukaj "ustrojstwo"

5/ Kubeł kup HW304A ( nie kupuj żadnego kubła z lampą UV oznaczane literą B - to wyrzucona kasa)  a cena w stosunku do 303A nie wiele wyższa.

Tam dostaniesz w gratisach litr ceramiki - rurki ceramiczne i to chwacit.  Jak dostaniesz jeszcze zeolit i węgiel to od razu wyjmij z kubła i schowaj do szafki - nie powinny zostać na start biologii.

HW304 to pompa 2000l/h więc nie zapchany ceramiką na full da wypływ w  realu 1500-1700l/h  a to całkiem dobra już mechanika tylko jak radzą na wlot gęsta gąbka 10x7cm okrągła z rowkami za 7 zł.

Do tego tylko by cyrkulacja była -kup  falownik jvp100 - 101 lub Sobo 300M i koniec z wydatkami na filtrację.

6/ Następnie to nalanie wody przez ustrojstwo + grzałka 300W tania + rusza filtracja i zaczynasz zabawę w biologiczny start baniaka .

Masz temat " Szablon startu na WA "

A dopiero pod koniec tego startu zaczynasz myśleć o rybkach ile , jakich i co najważniejsze gdzie kupić by po pół roku nie okazało się że kupiłeś stado kundelków a nie ryb z Malawi.

Zanim cokolwiek kupisz to najpierw pytaj na forum no i podstawowa zasada  - zakaz wstępu do zoologów masz bo cię skołują i ogolą z kasy na bank.

 

 

 

1.wymiar dodany, wszystko w tym temacie jest już jasne, mogę dodać że jest to akwarium Aquela 450 l szyba 10 mm i dwa wzmocnienia 

2. To akurat wiem, wybiorę podkładki bo są tanie i ogólnodostępne. 

3. Tego nie zczailem...jestem z Mmz  i wodę z kranu jeszcze kilka lat temu piłem bez filtra ale sprawdzę jakie ma parametry, jakiś zestaw byś polecił? 

4. Przeczytałem choć nie cały twój temat o ustrojstwie i wnioskuję, że warto to zrobić choć nie wiem czy tylko do zalania pierwszego go stosujecie czy też i do podmiany? 

5. Powiem Ci, że to ma na pewno duży sens tylko ten kubeł względem 303 zżera więcej prądu (35w) ale w sumie 303 i kaskada zezre więcej.

A sam 303 i cyrkulacja nie wystarczy przy takiej obsadzie? 

A grzałka 300 W to gruby temat,  jakiś termostat powinna mieć chyba, żeby można było regilulować temperaturę choć czytałem że lepsze, bezawaryjne są proste konstrukcje 

Generalnie dzięki za rady, są to dla mnie istotne informacje, dużo rzeczy już wiem, podałem ten przykład z rybami żebyście wiedzieli co tam ma pływać,  do innych musielibyśmy dobrać inny stuff.

Obsada wejdzie oczywiście jak akwarium dojrzeje za ok 3-4 tygodnie po zalaniu mam nadzieję 

Edytowane przez AndrzejWalb
Opublikowano

Grzałka 300W to nie gruby temat, tylko normalka. Termostat na grzałce to już od dawna standard.

Kubeł bierz taki jak radzi deccorativo, nie mniejszy z lampą UV, bo ona całkiem zbędna jest.

Ewentualnie zerknij na temat kaseciaka, bo to tanie, proste, skuteczne i bezpieczne rozwiazanie. Ale każdy lubi co innego, więc przejrzyj temat i rozważ wszystkie opcje.

Wodę przez ustrojstwo lejesz za każdą wymianą i nic wiecej nie potrzebujesz.

Na dno baniaka zamiast kratek możesz dać piankę pod panele, tania i bardzo skuteczna. Lepsza jest szara, bo jak rybki dokopią się do niej to nie razi w oczy jak ta zielona.

Opublikowano
Godzinę temu, jacio napisał:

Grzałka 300W to nie gruby temat, tylko normalka. Termostat na grzałce to już od dawna standard.

Kubeł bierz taki jak radzi deccorativo, nie mniejszy z lampą UV, bo ona całkiem zbędna jest.

Ewentualnie zerknij na temat kaseciaka, bo to tanie, proste, skuteczne i bezpieczne rozwiazanie. Ale każdy lubi co innego, więc przejrzyj temat i rozważ wszystkie opcje.

Wodę przez ustrojstwo lejesz za każdą wymianą i nic wiecej nie potrzebujesz.

Na dno baniaka zamiast kratek możesz dać piankę pod panele, tania i bardzo skuteczna. Lepsza jest szara, bo jak rybki dokopią się do niej to nie razi w oczy jak ta zielona.

Przemyślę to jeszcze, 304 bierze 55 watów, pisałem że chcę to tanio zrobić ale może jest jakaś alternatywa dla tego kubła za większą kasę ale i z mniejszym poborem prądu??

W pomieszczeniu mam jak pisałem wyżej 21-22 w dzień w nocy ok 18-19 jak nie grzeję więc chyba na początek sprawdzę jaką woda będzie miała temperaturę  bez grzałki ze wszystkimi klamotami, pokrywą i oświetleniem RGB.

Rozumiem, że będę musiał coś wykombinować, żeby podmieniać tą wodę raczej automatycznie ale to jest rozwojowy temat, muszę go w końcu uruchomić bo jak nie zacznę to znowu przeleży kilka miesięcy bo zawsze coś innego się znajdzie do roboty.

Myślałem, też o styropianie, bardzo dobra izolacja i strat ciepła by nie było dużych, taż 1-2 cm do środka, przemyślę to poważnie.

Odnośnie kaseciaka coś tam czytałem ale nie wiem jak to zrobić i co jest potrzebne i na ile jest to lepsze rozwiązanie?

I tak na koniec wywodu zapytam jak chowacie te wszystkie rurki, przewody, zasysy by ich nie było widać w akwarium?

Ja chciałem się ze skałami pobawić, tak je uformować by zasys był nie widoczny a jednocześnie także spełniał swoją funkcję zostaje jeszcze cyrkulator i ew grzałka, macie jakieś patenty?

Dodam tylko, że chciałem obkleić, jak spora część jak już się dowiedziałem, czarną folią  tylną ścianę bez tła strukturalnego chyba, że coś tanio znajdę ale te, które mi się podobają to koszt pond 250 zł o do takiego baniaka 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.