Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano (edytowane)

Ponieważ pada mi moje obecne oświetlenie i zastanawiam się jakie zrobić nowe, postanowiłem na szybko wykonać oświetlenie na taśmach ledowych (w zamyśle być może jako uzupełnienie do oświetlenia które zrobię).
Kupiłem 5m taśmy RGB na diodach SMD 5050  i 4m białej na diodach 5630. Obydwie wodoodporne (IP68),  zdecydowałem się na nie najmocniejszą (w sensie ilości światłą) taśmę białą bo te na nowych diodach 7020 nie są wodoodporne, poza tym wyczytałem że większość i tak skręca świecenie białych. Taśmy przykleiłem do wnętrza wąskich rynienek (ceowników aluminiowych), które zapewniają sztywność i nieco ograniczają świecenie na bok.
Cała akcja okazała się jedną wielką porażką :( 
Podejrzewałem że nie będzie zbyt jasno, ale świeciło to fatalnie (co szczególnie widoczne było w dzień). Piszę zarówno o ilości światła jak i jego jakości (moje subiektywne odczucie), światło było mdłe.
Ponadto niektóre taśmy po podłączeniu do sterownika Romka buczały,  szczególnie jeśli się zeszło z poziomem poniżej 20% (przy bezpośrednim połączeniu do zasilacza tego nie było).
Żeby było tego mało po jakimś czasie świecenia zaczęły śmierdzieć przemysłowo. Podejrzewam że to ten klej z taśmy dwustronnie klejącej.
Wywaliłem je bo nie chiałem żeby mi jakieś świństwo razem ze skroplinami wody wpadło do baniaka.
Podsumowując, porażka, straciłem czas i trochę kasy.

Cały czas zastanawiam się w która stronę pójść. Może tradycyjnie moduły samsunga, kuszą mnie te diody Hontiey które Henryk (@deccorativo) opisał, ale one podobnie jak moje obecne nie są wodoodporne.
 

Edytowane przez troad
Opublikowano

Ja to się chyba już zbyt leniwy na to zrobiłem... Kiedyś kombinowałem nad oświetleniem do swoich baniaków. Różne świetlówki które potem brały 70W w baniaku o długości 80cm, potem lutowanie ledów...

Raz że żebym był zadowolony to siedziałem nad tym tydzień/dwa, to cenowo też nie wychodziło kolorowo. Dlatego teraz we wszystkich baniakach mam Aquael Leddy Tube retrofit i... cenowo to samo jakbym robił sam, a świeci dla moich gustów akurat. Jedyny minus jaki potrafię wskazać jest napięcie - jak ktoś chce mieć bezpieczne 12v to niestety te moduły tego nie oferują. Gwarancja 2 lata, deklarowany czas świecenia 10 lat, zapasowe ledy w wersji plant gdy któryś led padnie...

Postawiłem na wygodę :D

Opublikowano
2 minuty temu, Artur67 napisał:

zapasowe ledy w wersji plant gdy któryś led padnie...

..i plant i te o których wspominasz maja bardzo fajne rozwiązanie o którym dowiedziałem się kupując właśnie wersję plant . Cytat ze strony Aquael:

 

" Z biegiem czasu pojedyncze diody zainstalowane w lampie sporadycznie mogą ulegać uszkodzeniu. System autoregeneracji AQUAEL skutecznie rozwiązuje ten problem. W lampach typu SUNNY w przypadku awarii diody jej funkcję przejmują diody sąsiednie ZWIĘKSZAJĄC MOC SWOJEGO ŚWIECENIA. Dzięki temu nawet w przypadku awarii pojedynczych diod lampa zachowuje swoje właściwości, zaś moc jej świecenia i parametry emitowanego światła nie ulegają zmianie.

W lampach typu PLANT system autoregeneracji opiera się na wbudowanych DODATKOWYCH DIODACH LED, które w nowej lampie NIE ŚWIECĄ (jest to zjawisko normalne, przewidziane przez producenta). Włączają się one dopiero w przypadku awarii którejś z diod podstawowych. W ten sposób lampa zachowuje swoje właściwości, zaś moc jej świecenia i parametry emitowanego światła nie ulegają zmianie. "

Koniec cytatu.

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, Deadi napisał:

Może po prostu zrób wodoodporną (szczelną) belkę z taśmami jakie chcesz? :)

Właśnie taką miałem, w sumie to mam jeszcze ;). Starałem się jak mogłem żeby była wodoszczelna. Tak do końca nie wiem czemu mi te diody padają. Napięcie miałem lekko obniżone, na sterowniku nie świeciłem na 100%, wiec stawiam na wilgoć. Te taśmy to miała być wersja na szybko, z założeniem że może zostanie. Nie doczytałem sobie o tych taśmach i dlatego wtopiłem ;),  a posta napisałem trochę jako przestroga dla innych. Jeśli taśmy to tak jak piszesz tylko w rynience szczelnie zamknięte, no i jeśli chodzi o białe to 7020 i wysokie kelwiny.

Edytowane przez troad

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.