648 L - Sump czy narurowiec

[thepeterback]

Poważnie twierdzisz że kaseciak mało estetycznie wygląda ? Kaseciak możesz tak zaprojektować w Twoim akwarium że będzie niewidoczny.  Pewnie Twój największy problem żeby przekonać się do kaseciaka to jest brak wiary że ten rodzaj filtracji może działać w dużym akwarium ?  Prawda ? Jednak może i działa doskonale ? Jeśli działa to po co przepłacać ? 

[spiochu]

Nie ma co kolegi namawiać na kasetę bo jednak trzeba umieć i mieć pomysł na ukrycie jej.

Wysłane z telefonu

[h2athor]

.. no to  zostałem przekonany i się już nic nie zmieni - filtracja będzie narurowa, także już w styczniu startuje z realizacją projektu 

[lukas1987]

Dobry wybór Pamiętaj od razu zainwestować w energooszczędną pompę 25/60
Np. taką :
http://allegro.pl/pompa-obiegowa-ibo-beta-25-60-180-energooszczedna-i6638947114.html

 

 

Edytowane 10 Grudnia 2016 przez lukas1987

[h2athor]

.... własnie taką dziś nabyłem , korpusy narurowe również jadą , ale muszę zakupić jeszcze wszystkie kolanka, zawory redukcje i inne duperele i to tak aby czegoś nie pomonąć bo potem będzie problem gdzie to nagle dokupic w nl

[Paulstick]

On December 6, 2016 at 5:54 PM, thepeterback said:

Poważnie twierdzisz że kaseciak mało estetycznie wygląda ? Kaseciak możesz tak zaprojektować w Twoim akwarium że będzie niewidoczny.  Pewnie Twój największy problem żeby przekonać się do kaseciaka to jest brak wiary że ten rodzaj filtracji może działać w dużym akwarium ?  Prawda ? Jednak może i działa doskonale ? Jeśli działa to po co przepłacać ? 

Tylko dodam od siebie, ze znajac siebie narobilbym wiecej syfu I wylal wiecej wody niz to warto. Kaseciak nie dla kazdego:). Zamiast kaseciaka jak na forum moznaby tez filterek dzialajacy na podobnej zasadzie, taki jak na stronie BTN.

[kwiq]

Nie ma co przesadzać, to żadna filozofia skleić kilka formatek jak złożyłeś narurowca to kasetę tez bys złożył

[Paulstick]

1 hour ago, kwiq said:

Nie ma co przesadzać, to żadna filozofia skleić kilka formatek jak złożyłeś narurowca to kasetę tez bys złożył

Zlozenie to pikus, nie o tym mowie. Wyciaganie gabek i szyszczenie to inna sprawa. Rece trola + polski talent: daj mi dwie kulki jedna zgubie druge zepsuje :D.

[h2athor]

ze składaniem tego narurowca to też będę miał jazde - w życiu nie robiłem tego jeszcze 

[lufa555]

9 godzin temu, h2athor napisał:

ze składaniem tego narurowca to też będę miał jazde - w życiu nie robiłem tego jeszcze 

Spokojnie. Ja też przed złożeniem swojego nigdy nie kleiłem rur. Jednak jak się już za to zabrałem to ogólnie prosta sprawa. U mnie działa już ponad 3 lata i wszystko śmiga aż miło.  Ważne żeby go dobrze zaprojektować. Cała reszta prosta. W kolejnym moim projekcie z całą pewnością wyląduje narurowiec.