Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
4 minuty temu, suricade napisał:

Mało pocieszające , że nie ma gotowej recepty na problem.

Agnieszka...podaj im Relanium:) Żartowałem oczywiście :)

4 minuty temu, suricade napisał:

Też myślałam o dodatkowych samicach

.....ale tak poważnie to jak będziesz miała agresora to może być taka sytuacja,że i dodanie samic nic nie pomoże. Mój mi terroryzował wszystkie ryby w akwa. Trzeba go się pozbyć i tak długo zmieniać aż trafisz na w miarę spokojnego. No nie ma recepty na to..

Opublikowano
1 godzinę temu, suricade napisał:

Miały wszystkie 3, teraz dominat przegania kolegów i mają problem z bytowaniem w rewirach

Myślę że jak usuniesz dominanta to sytuacja powinna się unormować,szczególnie tak jak piszesz oba samce mają swoje rewiry a ten agresor uniemożliwia im bytowaniem w nich...Jeśli pozostałe samce mają rewiry z dala od siebie zbytnio nie przeszkadzając sobie to powinno się udać...

 

Opublikowano

Może na samca nie będzie miało wpływu, ale na samice i relacje między nimi już może mieć. Czym więcej samic, tym lepiej. Gdy miałem 3 samice tetrastigmy, ganiały się. Gdy doszły jeszcze 2, agresja się rozłożyła i ganianki ustały. Powtórzę, dodaj kamieni i nie żałuj. Czym więcej, tym lepiej. Jeśli się nie sprawdzi, to wtedy wyjmiesz.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Dodam jeszcze tyle że niedawno temu sam przeprowadziłem redukcję samców saulosi+rdzawych...

Saulosi miałem układ 3+7 a rdzawych 4+3...

Wszystkie 3 samce saulosi były tak samo wybarwione,a każdy z nich miał swój rewir i tak było przez ponad 2 lata,ale przed nieplanowaną redukcją saulosi(rdzawe były w planie redukcji) wyłonił się niespodziewanie jeden samiec agresor który zagarnął sobie całą lewą stronę zbiornika przeganiając każdą rybę która pojawiła się na jego rewirze...

Po redukcji tego samca agresora sytuacja się unormowała,oba samce dalej są tak samo wybarwione a reszta ryb pływa sobie spokojnie po całym zbiorniku...

Aha żadnych zmian w ułożeniu kamieni nie robiłem,i sprawdziło się to bez tego ;) 

@suricade możesz na początek zrobić tak że dodasz 1-2 kamole w miejsce rewiru tego agresora i zobaczysz czy to coś zmieni,jeśli nie to go zredukujesz...

Albo dokup sobie więcej samic...

Póki nie sprawdzisz tych możliwości to się nie przekonasz...

Złotej recepty nigdzie na to nie znajdziesz ;) 

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Pomimo nowych kryjówek i zmiany dekoracji, samice zredukowały się do 4 i sytuacja zrobiła się niewesoła. Zamiast obserwacji ryb miałam ciągłą wojnę. Dołożyłam 4 maluchy (płeć nieznana) i znowu mam normalnie pływające ryby. Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Od lewa do prawa fajny pomysł. Kiedyś próbowałem coś takiego zrobić i nie udało mi się. Okazało się że mam za krótki baniak do symulacji takiego wschodu i zachodu albo za mało dałem ledów. Wysłane z mojego RMX3301 przy użyciu Tapatalka
    • Odnoszę się tylko do akwarium 180cm Jak chcesz połączyć L. Perlmutta, który dorasta raptem do 11cm. Z mdokami, które w moim akwarium samce mają po 18cm? Jeżeli chcesz coś w jasnym żółtym , złotym ubarwieniu, to zamiast Labidochromisów, proponuję nimbochromis venustus. A z mdoki są bardzo problematyczne w utrzymaniu ich w zdrowiu, oczywiście moim zdaniem i piszę tutaj tylko o moim doświadczeniu z tymi rybami. Pierwszy raz kupiłem stado 12ryb, po krótkim czasie zostało kilka szt. Które przeżyły do max rozmiarów. Później postanowiłem odbudować stado. Kupiłem kolejne kilkanaście rybek i wpuściłem do akwarium przejściowego, aby tam podrosły - padały jak muchy i po pewnym czasie nie zostało z nich nic. Nie poddałem się i długo szukając kupiłem kolejne 8szt. Takich odchowanych 8cm. (Ryby z Holandii) Aby je wpuścić od razu do dużego akwarium. Po 2mc z 8szt. Zostało mi 3szt i pływają do dzisiaj z 5 starszymi dorosłymi mdokami. Nie wiem, może tylko u mnie, ale te ryby są bardzo wrażliwe. Aby uzupełnić niebieski kolor w akwarium - samce i samice niebieskie, kupiłem stado cyrtocara moori. Kolorem tułowia nie odbiegają od ndok, lepiej pływają, bo mają temperament i przede wszystkim -nie zdychają. W dużym akwarium aktualnie pływa 5szt. Takich około 12cm. Dokupiłem też 16szt małych rybek, takich 3cm. Które aktualnie pływają samodzielnie w przedszkolu 200l mają już około 5-6cm i dalej rosną, w dodatku ani jedna z 16szt nie padła. Podrosną do około 8cm i wpuszczę je do reszty obsady. Ogólnie ryby z gatunków non - mbuna wolno rosną, a już cyrtocara wybitnie wolno rośnie. Do 0.5cm miesięcznie. W dodatku nie każdemu, podoba się garb tłuszczowy na czole tych ryb. Mi akurat się podoba.
    • Zgadza się, ale ja miałem na myśli początkujący z naszym biotopem.
    • Zdecydowanie, 3 to za dużo do Twojego akwarium. Skoro piszesz, że wolałbyś mniejsze gatunki, a więcej osobników, to na pewno odpada Acei, również dlatego, że po prostu rośnie za duży na ten litraż. Do Saulosi dobrym towarzystwem w Twoim zbiorniku byłby np. Labidochromis Perlmutt, fajna i ciekawa rybka. Możesz spróbować też że wspomnianym przeze mnie Maingano.  Dwa gatunki po 10-12 sztuk maluchów i celować w dwa haremy, po jednym z każdego gatunku.
    • Dziękuję za rady, jeśli zostanę przy 2 gatunkach, po ile sztuk może zostać? Czy 3 to już za duża liczebność?  
    • @Bartek_De założyłem że jak ktoś miał do czynienia "latami" z akwarystyką to już nie jest początkujący 😉😃
    • Też mi się tak wydaje, może Maingano do towarzystwa Saulosi, jeśli pozostać przy niebieskim?
    • Najprawdopodobniej w tak małym akwarium i źle dobranej obsadzie ryba jest nękana ewentualnie odczuwa pogarszanie się parametrów wody .  Masz ryby z różnych biotopów. Co się zmieniło? Zmieniło się to , że ryby dorosły , zmieniły się też parametry wody bo nie wierzę aby Twoja filtracja była właściwa patrząc na ten filterek. Tak jak napisał @yaroryby dorosły w złych warunkach i  się po prostu męczą  bo zmieniły się parametry i ubyło im miejsca .  Poczytaj wskazany link i zastanów się czy na pewno chcesz tak trzymać ryby i z jakiego biotopu. Nie chcesz się zrazić to działaj .
    • Poczytałem , poobserowałem, wziąłem też pod uwagę ryby, które mam w swoich zbiornikach.  Z uwagi że posiadam zbiorniki, w których posiadam młode  rdzawe, maingano, perlmutty, cynotilapie zebroides cobue (100x50x50 do likwidacji jeśli postawie 180cm) oraz w 120x50x50 copadichromis trewavasae lupingu oraz yellowy. To ostatecznie u mnie będą 2 akwaria. 120x50x50 oraz w/w 180x50x50.   Z uwagi że w 120cm mam copadichromis trewavasae lupingu wraz z yellowem od ponad 2 lat pora na jakieś zmiany. Nie ukrywam że z yellowami jestem już od blisko 4 lat i mi się przejadły. Także widzę 2 rozwiązania: -OPCJA 1 W 120x50x50 Zostawić copadichromisa trewavasae lupingu F1 dopuścić np. Labidochromis perlmutt (pasuje pod kątem żywieniowym) w miejsce yellowa.   A w 180x50x50 zrobić mbuniaka np. ze stadkiem acei luwala lub itungi. Do tego dokupić sobie "szefa" protomelasa steveni taiwan reef oraz z 2 gatunki mbuny pośród ryb: cynotilapia, maingano , rdzawy lub kolejne marzenie (Metriaclima msobo lub Fainzilberi)    - OPCJA 2  W 120x50x50 zrobić typową mbunę pośród rdzawego maingano cynotilapii.   W 180x50x50 zakupić placidochromisa mdoke white lips + aulonocare i np. dorzucić pasującego żywieniowo Labidochromisa perlmutta czyli zrobić non mbuniaka ale... wtedy muszę też sprzedać copadichromisy z 300l.  
    • No dobrze ale co się zmieniło co się dzieje tej rybce   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.