Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Mam jeszcze pytanie: jak zaciemnić zbiornik? Czy ozn. to ograniczenie naświetlania do np. 5h na dobę, czy proponujecie całkowitą rezygnację z ośiwetlenia? Ta druga opcja wydaje mi się trochę ekstremalna jeśli miałaby trwać 2 tyg.


Pozdrawiam



Ja bym po prostu wyłączył oświetlenie nie przykrywając niczym akwa. Mamy zimę. Dni są krótkie ;) Aha - no i obniżenie temperatury do tych 23 stopni.

Ale i tak nic sie nie powinno stać.

Ps. Nie zapominajcie o świderkach ;>> Potem trzeba tylko skorupki powyławiać ;)

Opublikowano

Jeżeli zastosujesz karmnik automatyczny to przestań wydziwiać z zaciemnianiem, obniżaniem temperatury czy cokolwiek.

W czasie wakacji wyjechałem na 3 tygodnie karmnik nastawiłem na jedno karmienie w ciagu dnia i po powrocie za wyjątkiem NO2 = 0,15 nie stało się kompletnie nic.

NO2 wysokie w końcu nie było cotygodniowych podmian wody no i na piasku troszkę tego się zebrało, po powrocie 30% wymiana wody i w 100% mogę powiedzieć ze nic się nie stało, w ubiegłych latach miałem 118 l akwarium z hongi i saulosi zostawiałem je na pastwę losu również na taki czas i to bez karmnika i wszystkie przeżywały. Nie ma co się martwić o dorosłe ryby, dadzą sobie radę. Bardziej boję sie o narybek w końcu świderka se nie wszamią ale glonów maja do wyboru i koloru.

Opublikowano

Yaro tak mi się na zdrowy rozsądek wydawało, że jeśli karmnik będzie dostarczać pokarm, to reszta powinna / może zostać też tak jakby nic się nie zmieniło. Martwię się jedynie o kondycję psych. moich podopiecznych - kto im będzie zaglądał do akwa pod moją nieobecność, rozmawiał z nimi, etc.? Przecież bidulki tej rozłąki ze mną mogą nie wytrzymać ;)


Pozdrawiam

Opublikowano

właśnie w całej tej dyskusji zapomnieliśmy o aspekcie duchowym!!! przecież pyśki z niczego się tak bardzo nie cieszą jak z widoku swojego podopiecznego za przednią szybą:) mam nadzieję, że przez ten tydzień nie uschną z tęsknoty :P

Opublikowano

więc należy nagrać sie na kamerę podłączyć pod TV ustawić TV na wprost akwarium i już kontakt wzrokowy jest.

Jeżelli to za droga opcja to proszę ustwic swoje zdjcia :twisted::D

Opublikowano
właśnie w całej tej dyskusji zapomnieliśmy o aspekcie duchowym!!! przecież pyśki z niczego się tak bardzo nie cieszą jak z widoku swojego podopiecznego za przednią szybą:) mam nadzieję, że przez ten tydzień nie uschną z tęsknoty :P


To ja może trochę OT.

Cały czas myślałem że to pyszczaki są moimi podopiecznymi

, no ale stary , zmęczony jestem to może coś przeoczyłem i spadliśmy w hierarchii zależności niżej? :D:D

Opublikowano
właśnie w całej tej dyskusji zapomnieliśmy o aspekcie duchowym!!! przecież pyśki z niczego się tak bardzo nie cieszą jak z widoku swojego podopiecznego za przednią szybą:) mam nadzieję, że przez ten tydzień nie uschną z tęsknoty :P


To ja może trochę OT.

Cały czas myślałem że to pyszczaki są moimi podopiecznymi

, no ale stary , zmęczony jestem to może coś przeoczyłem i spadliśmy w hierarchii zależności niżej? :D:D



:mrgreen: hehehe nie wytrzymałem, jak się wczytałem

moi opiekunowie coś się lenią... zamiast mi przygotowywać posiłek siedzą cały czas w tej wodzie i się szczerzą :lol:

Opublikowano

no panowie w sumie to my jesteśmy ich podopiecznymi bo to one sprawiają nam tyle radości ale i problemów. Będąc w akwarium i dobrze się czując opiekują się nad naszym spokojnym duchem :))


Tak to rozumiem w dużym nagięciu rzeczywistości:) (co nie znaczy, że jestem na bani czy coś w tym stylu:)

Opublikowano
właśnie w całej tej dyskusji zapomnieliśmy o aspekcie duchowym!!! przecież pyśki z niczego się tak bardzo nie cieszą jak z widoku swojego podopiecznego za przednią szybą:) mam nadzieję, że przez ten tydzień nie uschną z tęsknoty :P


To ja może trochę OT.

Cały czas myślałem że to pyszczaki są moimi podopiecznymi

, no ale stary , zmęczony jestem to może coś przeoczyłem i spadliśmy w hierarchii zależności niżej? :D:D



A ja zaskoczyłem, że takie zdanie padło, dopiero jak przeczytałem Twojego posta Daniel :D dobre dobre :twisted:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.