Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Może kupić też mniejsze i okleić nim kasetę? Oczywiście wycinając je wzdłuż linii pęknięć i tak, żeby wystawało za kasetę. Gdzieś był na forum link jak ktoś za pomocą dwóch teł ukrywał kasetę.

Wysłane z telefonu

Opublikowano

Musisz pamiętać, że E-rybka klei wzmocnienia do samego boku akwarium. Także przy projektowaniu kaseciaka w tle miej to na uwadze.

A jeszcze z innej beczki, nie myślałeś o wykonaniu tła własnoręcznie ? Cena mniej więcej 200-250zł, sporo fajnej zabawy no i kaseciak siedzi w środku zatopiony, bez kombinowania.

Opublikowano
29 minut temu, spiochu napisał:

Gdzieś był na forum link jak ktoś za pomocą dwóch teł ukrywał kasetę.

To może być ciekawe rozwiązanie. Przeszukam forum.

30 minut temu, Pleziorro napisał:

A jeszcze z innej beczki, nie myślałeś o wykonaniu tła własnoręcznie ? Cena mniej więcej 200-250zł, sporo fajnej zabawy no i kaseciak siedzi w środku zatopiony, bez kombinowania.

Myślałem, żeby samemu wykonać takie tło. Czytałem sporo wątków na ten temat (ps kolegi tło jest mistrzowskie:)  ). Doszedłem do wniosku, że nie byłbym wstanie samemu zrobić tła, które ładnie by wyglądało. Może kiedyś...

Opublikowano (edytowane)

Za 49,50$ czyli ok 210 zł masz 5 szt paneli 60x45 cm z Chin ( nie ma problemu wklejonych wzmocnień poprzecznych i wody za tłem) a to wystarcza nawet z naddatkiem  do wklejenia do 200x60cm.

Wyjdzie coś w stylu decco:D  jak skończę nowe dwa rodzaje oświetleń do baniaków to sam zrobię takie bez 100kg cementu.

20161101_131428.jpg

co prawda nie podoba mi się ale to kwestia gustu

https://pl.aliexpress.com/item/3D-Foam-Dark-Grey-Rock-Reptile-Aquarium-Fish-Tank-Background-Backdrop-Wall-Decoration-Durable-Quality/32763391249.html?spm=2114.010208.3.100.7674fw&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10065_10068_10000007_10084_10083_10080_10082_10081_10060_10061_10062_10056_10055_10037_10054_10059_10032_10099_10078_10079_10077_10073_10097_10100_10096_10070_10052_10050_424_10051,searchweb201603_9&btsid=05653a72-7bf7-40da-9f7b-172630c12883

nawet nie piszą że potną jak te moje więc tylko łączenia płyt trzeba zamaskować.

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano
14 minut temu, deccorativo napisał:

nawet nie piszą że potną jak te moje więc tylko łączenia płyt trzeba zamaskować.

Tło ciekawe, jednakże poszukuję tła w jednym kawałku. Nie mogę przekonać się to tych łączeń prostych jak od cięcia przy linijce.

..Ale przecież mam stare tło 120x50 z akwarium które wczoraj skasowałem. Może faktycznie je w jakiś sposób wykorzystać ?

Opublikowano
15 minut temu, iquitos68 napisał:

Doszedłem do wniosku, że nie byłbym wstanie samemu zrobić tła, które ładnie by wyglądało. Może kiedyś...

A to cię zawstydzę - kobiety to robią  bez żadnego problemu a ty - chłop nie zrobisz???

 

może wyjść coś podobnego tylko będę używał tej techniki ale materiały inne.

 

 

Ciągle nie pojmuję dlaczego wszyscy używają białego styropianu jak jest od razu w naszym kolorze serpentynitu nawet zielonego w tej samej cenie taki grafitowy dokładnie jak te z tego filmu.

Nazywa się styropian grafitowy ,

do klejenia Soudal Silirub w kolorze bezbarwnym, czarnym, grafitowym lub brązowym

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&string=soudal+silirub&search_scope=category-64597&bmatch=base-relevance-floki-5-com-1-5-1012

 

do tego lutownica transformatorowa z kawałkiem drutu do cięcia i dwa inne materiały

1/ aceton i pędzel do podtopienia krawędzi by nie zrobić z mieszkania śmietnika

2/ farby w sprayu do bezpośredniego malowania styropianu

http://allegro.pl/farba-lakier-spray-eco-do-styropianu-akrylowy-400m-i5904874910.html

kolorystyka do wyboru - szokuje :D

zupełnie nie używasz cementu, CRów i CXów.  z góry lekko poprószysz  sprayem ciemno-zielonym  RAL 6005 a od dołu szarym lub ciemno-czerwonym - od razu masz zielenice i krasnorosty:)

i wklejamy do baniaka.

filmik na YT jak gościu takim drutem i lutownicą kroi paski styropianu a potem klei do płyty 1cm - też jest tylko szukać mi się nie chce.

 

Opublikowano

Myślę, że podstawowe tło będzie jednak kupione. Natomiast jest problem z wkomponowanym kaseciakiem:( Patrząc na powyższe fotki wpadł mi pomył kaseciaka, o kształcie kamienia zwisającego od góry przez taflę wody. Gdybym teraz zaplanował w akwarium trzy wzmocnienia poprzeczne, w tym dwa przy bocznych szybach to oczyma wyobraźni nawet widzę, że można by go na wzmocnieniu wzdłużnym i poprzecznym oprzeć. Oj nie wiem czy za daleko nie zapędziłem się ;) 

Opublikowano

A nie możesx kupić takiego tła jak moje? W akwarium mało miejsca zajmuje, dostępne w różnych rozmiarach. Kupujesz większe,jedno mniejsze. Mniejsze przyklejasz do kaseciaka i już masz zamaskowanego. Nawet możesz poprosić znajomego stolarza to ci po linii łączenia kamienii na taśmówce dotnie żeby się w oczy nie rzucało.
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6615840287

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka




Opublikowano

Jedno pytanie do tych co próbowali wkładać tło do baniaka. Przecież jeśli szer. dna akwarium jest większa od wysokości to przecież bez problemu można wsunąć tło na płasko pod wzmocnienia poprzeczne i potem podnieść je do pionu. W czym jest problem? A kolega iquitos68 przecież ma o 10cm szerszy zbiornik niż wysokość. Wg mnie bez problemu powinieneś włożyć w miarę płaskie tło nawet przy 3 wzmocnieniach poprzecznych.

Wysłane z mojego SM-T819 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
2 godziny temu, Krzymor napisał:

Jedno pytanie do tych co próbowali wkładać tło do baniaka. Przecież jeśli szer. dna akwarium jest większa od wysokości to przecież bez problemu można wsunąć tło na płasko pod wzmocnienia poprzeczne i potem podnieść je do pionu. W czym jest problem? A kolega iquitos68 przecież ma o 10cm szerszy zbiornik niż wysokość. Wg mnie bez problemu powinieneś włożyć w miarę płaskie tło nawet przy 3 wzmocnieniach poprzecznych.

Wysłane z mojego SM-T819 przy użyciu Tapatalka
 

Nie jestem pewny ale przy takim wkładaniu przeszkadzają wzmocnienia wzdłużne. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Trochę czasu od startu już minęło, trochę z nowym zbiornikiem się oswoiłem, trochę jego rozmiar w moich oczach się zmniejszył  W końcu mam chwilę żeby co nieco napisać. Zacznę od spraw niezbyt miłych. Z obsady którą zadomowiłem na samym początku straciłem samicę Stigmatochromis Tolae. Niestety dołączył do niej jeden z trzech Exochochromis Anagenys. Najmniejszy z trzech. Na początku winiłem za to pokarm Hikari Vibra Bites i to że go nie namoczyłem. Zachęcony jednak przez kolegów z forum poczytałem co nieco tu i tam o pokarmach granulowanych i po czasie uważam jednak, że namaczenie ich nie ma najmniejszego sensu. Trzeba się po prostu pilnować żeby nie sypnąć go za dużo, o co nie trudno. Profilaktycznie jednak dla spokoju ducha pokarm Hikari wylądował w koszu. Strata niewielka bo była to mała paczka kupiona na próbę a spokój akwarysty nieoceniony  Po dłuższych przemyśleniach sytuacji, która miała miejsce doszedłem do wniosku, że dwa osobniki, które pożegnały się z żywotem musiały gorzej znieść aklimatyzację. Stres związany z transportem i lądowaniem w zbiorniku, a w przypadku najmniejszego Exo stres związany z tym że jest najmniejszy w zbiorniku (duuuużo mniejszy od pozostałych) mógł osłabić układ odpornościowy ryb a na to tylko czekały jakieś pasożyty, które zrobiły swoje. Po tym jak padł Tolae i objawy zauważyłem u Exo zakupiłem dwa preparaty Zooleka. Protosol i Capisol. Niestety zanim do mnie dotarły młody Exo już był na wykończeniu. Mimo wszystko przeprowadziłem tygodniową kurację Protosolem (do słupa wody i do pokarmu) oraz tygodniową kurację Capisolem (do słupa wody). Capisolu do pokarmu już nie podawałem bo ryby w ogóle nie chciały jeść karmy nasączonej lekiem. Nie wiem czy to tylko moje imaginacje czy faktyczny efekt obydwu kuracji ale mam wrażenie, że ryby które i tak wydawały mi się w bardzo dobrej kondycji nabrały jeszcze większego wigoru i od tamtej pory nie zaobserwowałem już nic niepokojącego w życiu zbiornika.  Co do pokarmu to zakupiłem (po kilku pochlebnych opiniach) pokarm Aller Futura. Do tej pory żaden pokarm tak pozytywnie mnie nie zaskoczył. Ryby pożerają go z niesamowitą ochotą. Wody jakoś szczególnie nie brudzi. Cena jest powalająca. Więcej argumentów nie potrzebuję. Następnym razem może tylko wezmę większy rozmiar bo obecnie mam bodajże 0,9-1,6mm. Doszło do tego, że ryby niezbyt chętnie jedzą pokarmy Naturefood Cichlid Premium czy Artemię w płatkach od HS Aqua a jak tylko sypnę Aller Futura to mam wrażenie, że zaraz moje ryby powyskakują ze zbiornika w szaleńczej pogoni za pokarmem   W temacie filtracji. Obecnie filtracja opiera się na kaseciaku i module filtracyjnym. Pompę ustawiłem jednak na 1 bieg ponieważ na biegu 2 po tym jak liście Vallisnerii przyklejały się do wlotu to poziom wody w module wyraźnie spadał. Przy obecnym ustawieniu tego nie obserwuję a pompa "sika" i tak bardzo mocno. Mój kaseciak zaskoczył mnie niesamowicie. Przy jego tworzeniu słyszałem sporo opinii, że przy dwóch 5cm warstwach gąbki PPI30 filtr zapcha się po tygodniu. Przy pierwszej podmianie wody, dwa tygodnie po wprowadzeniu ryb, trochę spanikowałem ponieważ poziom wody w komorze pompy spadł w sposób bardzo wyraźny. Jakieś 8cm w stosunku do komory wlotowej. Otworzyłem przesłonę wlotu na maksa ale nic się nie zmieniło. Pomyślałem, że trzeba będzie gąbki jednak czyścić często i już zacząłem kombinować co zmienić żeby filtr był bardziej "długodystansowy". Ku mojemu zaskoczeniu następnego dnia, pomimo braku jakiejkolwiek interwencji, poziom wody w obydwu komorach się wyrównał. Okazało się, że po podmianie wody gdy poziom wody spada, gąbki w filtrze potrzebują chyba trochę czasu żeby ponownie napełnić się wodą i tym samym nie ograniczać przepływu. Musiałem chyba mieć sporo szczęścia przy doborze gąbek i rozmiaru wlotu ponieważ od początku działania filtra, gąbek w końcu nie czyściłem i do dzisiaj różnica poziomu wody pomiędzy komorą pompy a komorą wlotową to jakieś 0,5cm. Może 1cm.  Przy ostatniej podmianie zdecydowałem się podać profilaktycznie, zgodnie z instrukcją sól akwarystyczną Tropical Sanital. Wydaje mi się, że rybą taki zabieg odpowiadał dlatego chyba co jakiś czas go przeprowadzę. Na pewno nie przy każdej podmianie bo jednak zabarwia wodę dosyć widocznie ale może raz na kwartał... Podjąłem również kroki w celu poniesienia pH wody w zbiorniku. Do tej pory miałem je na poziomie 7,5. Chciałbym osiągnąć jakieś 7,8-8,0. Zacząłem codziennie dodawać sodę oczyszczoną uprzednio rozpuszczoną w wodzie z akwarium. Do tej pory dodałem łącznie 10 łyżek i udało mi się podnieść chyba do 7,6  Piszę "chyba" ponieważ na testach kropelkowych odczyt nie jest aż tak precyzyjny.  Na koniec co nieco odnośnie samych mieszkańców. Chwilowo stan obsady prezentuje się następująco: Stigmatochromis Tolae 2+1, Exochochromis Anagenys 2szt., Protomelas Mbenji Thic Lips 3szt., Nimbochromis Polystigma 6szt. (prawdopodobnie 3+3) oraz Dimidiochromis Strigatus 1+2. Ryby prezentują się doskonale. Na pewno dobrym wyborem był zakup podrośniętych już osobników. Obecnie za króla zbiornika uważam dominującego samca S. Tolae, ale wydaje mi się, że dosyć szybko zostanie zdetronizowany przez któregoś samca N. Polystigma. Obecnie różnica wielkości pomiędzy nimi jest znaczna ale Nimbochromisy rosną jak na drożdżach i już zdarza im się przegonić Tolae jak ten za bardzo się rządzi. Jeden z Protomelasów miał ostatnio białe, spuchnięte oko. Obawiałem się, że to jakaś infekcja ale chyba doznał uszczerbku w jakiejś potyczce. W jego zachowaniu nie zaobserwowałem nic dziwnego a oko szybko zaczęło wracać do normalnego stanu. Udało mi się nawet doczekać młodych D. Strigatus  Wiadomo, że szanse na odchowanie w zbiorniku ogólnym mam mikre ale ciągle obserwuję jednego, dzielnego "komandosa"  Ostatnio nawet zasuwał dzielnie przy samej powierzchni przez cały zbiornik  Będąc przy D. Strigatus. Samiec tego gatunku to największa pierdoła w całym akwarium. Mam wrażenie że boi się własnego cienia. W czasie karmienia buszuje jak szalony a większość czasu spędza w lekkim zacienieniu i udaje, że go nie ma. Mam wrażenie, że nawet ślimak byłby w stanie go zastraszyć. Odmiennie natomiast zachowują się samice tego gatunku. Ciągle się zaczepiają i nie dają sobie w kaszę dmuchać jeśli chodzi o relacje z innymi gatunkami. Exochochromisy ewidentnie potrzebują powiększenia stadka bo jeden jest dominujący i ciągle doskwiera temu drugiemu. Po świętach Wielkanocnych planuję powiększyć obsadę o: 2x Exochochromis Anagenys, 1 samicę Dimidiochromis Strigatus, 1 lub 2 samice Stigmatochromis Tolae i .... chyba zdecyduję się na zakup tylko samca z gatunku Aritochromis Chrystyi  Strasznie chciałem mieć ten gatunek. W zestawie z samicami obawiam się, że byłby zgubny dla obsady w okresie tarła. Liczę, że sam samiec nie będzie zanadto uciążliwy. Miał być koniec ale jeszcze mi się przypomniała jedna sprawa. Otóż planuję zrobić nad zbiornikiem małą hydroponikę. Zakupiłem i przerobiłem do tego celu dwie doniczki balkonowe. Zamierzam je wypełnić gąbkami i zasilać skimmerem Eheim. Na razie mam takie dwa zdjęcia. Jak sprawa się rozwinie to zaktualizuję temat  Nieco się rozpisałem. Ciekawe czy ktoś dotrwa do końca   PS. W najbliższym czasie postaram się wrzucić jakieś fotki lokatorów  
    • Dzięki za poradę  W moim przypadku obsada:  Cynotilapia sp. Jalo Reef  labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano" była sprawdzona i poza maingano było OK  wezmę po uwagę ewentualnie Chindongo socolofi  za Twoją poradą choć te "moje 3 gatunki są jakby to powiedzieć inne pod względem i koloru i budowy ciała więc są wg, mnie tworzą bardzo ciekawy układ.  Jeszcze tak myślę o saulosi ale myślę że podobne do yellow samiczki które są żółte i to zły pomysł.
    • Cześć, Szukam 2–3 samic Pseudotropheus crabro, najlepiej z linii F0 lub F1. Mam dorosłego, dominującego samca i chcę zbudować czysty zbiornik jednogatunkowy. Interesują mnie wyłącznie ryby z pewnego źródła, nie sklepowe. Odbiór osobisty (Dolny Śląsk) lub wysyłka.   Z góry dzięki za kontakt! Paweł
    • 1) Istnieje taka możliwość, do krzyżowania dochodzi jeżeli samica niema samca ze swojego gatunku lub samiec jest zbyt słaby aby zająć terytorium na którym dochodzi do tarła. 2) Np; Labidochromis joanjohnsonae  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis joanjohnsonae/index.html        lub Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef  https://www.malawi.si/Malawi/Mbuna/Labidochromis/Labidochromis sp. 'perlmutt'/slides/Labidochromis sp. 'perlmutt' Higga Reef.html lub Chindongo socolofi albo Iodotropheus sprengerae. 3) Ryby młode gdzie płec jest nieznana trzeba brać po 8-10 sztuk, niektórzy po 12 i więcej sztuk biorą żeby utrafić jak najwięcej samic. Docelowo zostaw po 1 haremie.  
    • Witam  Po prawie 10 latach i zabawy w roślinne, jestem na etapie powrotu do "malawi" Zbiornik jest nie duży bo 240 L brutto. Planuję taką obsadę: Yellow / Mainagano / Afra jalo czyli dokładnie: Cynotilapia sp. Jalo Reef lub Cynotilapia Red Top Lipoma labidochromis caeruleus Kakusa  tzw. yellow Pseudotropheus cyaneorhabdos "maingano"   Kilka pytań  1.  czy nie będą się krzyżować aby nie było bastardów 2. Czy zamiast maingano coś innego bo z nimi miałem najwięcej kłopotów (agresja wewnątrzgatunkowa) 3 Po ile sztuk, po 1 haremie ?  Ewentualnie jakieś sugestie  Pozdrawiam  
    • Po ponad tygodniu wyciągałem filtr wewnętrzny z owinięta ścierką z mikrofibry. Nie było go za bardzo widać (znajdował się w zacienionym rogu bez dostępu do słońca oraz lamp). Co ciekawe, był cały pokryty gruba warstwą ciemno-zielonego szlamu. Długo płukałem ścierką aż przestała farbować na zielono. Może mam gigantyczny zakwit glonów w akwarium?! Tylko jest to zastanawiające bo P04, NO3 zero. Skały co prawdą pięknie się zielenią i coś tam też na szybie rośnie... Można spróbować nie świecić kilka dni i zobaczyć co się stanie... Zamontowałem przed chwilą pompę obiegową 2500 l/h z korpusem z wkładem 1 mikron. Czekam na efekty...
    • Nikt  Ci tego nie zabroni, po prostu będzie Ci tutaj trudno znaleźć odpowiedź na swoje pytanie, bo wątpię by ktoś coś podobnego robił.
    • Na pozór trąci kiczem, ale po 20 latach zabawy akwarystyką przymierzam się powrócić do Malawi i wpadł mi taki pomysł aby poza naturalną kamienną dekoracją wykonać coś extra szalonego. Na razie tworzę mapę w głowie i szukam inspiracji oraz klucza do realizacji.
    • Ciężko Ci będzie znaleźć zwolenników takich "dekoracji", tym bardziej kogokolwiek kto coś takiego robił.
    • Trochę poczytałem i chyba najbardziej odpowiedni materiał to glina specjalna i po zrobieniu wypalić w piecu w ok 1000 c Chyba że ma ktoś inny pomysł
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.