Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

Pewnie zależy od sklepu. W sklepie Discus w Warszawie to 200x60 skała niedzielone to koszt 750 zł. W internecie widziałem tła 200x50 za ok 450 zł w sklepie iquitos :)

Wyzwaniem będzie przerobienie takiego tła, żeby w prawym tylnym rogu wsadzić filtr kasetowy. Macie może jakiś pomysł ? Na tym etapie jeszcze przed klejeniem akwarium mogę to zaplanować.

Opublikowano

A to cena całkowicie przegięcie, myślałem, że około 300-350zł.

Jak na razie to pierwsze daje radę, no chyba, że troszkę słabszy wzór, czyli to co Henio proponował z Chin.

750zł to cena całkowicie z czapy, jak i 1600-2000zł bo i takie tła widzialem :). 

Opublikowano
22 minuty temu, iquitos68 napisał:

Wyzwaniem będzie przerobienie takiego tła, żeby w prawym tylnym rogu wsadzić filtr kasetowy. Macie może jakiś pomysł ? Na tym etapie jeszcze przed klejeniem akwarium mogę to zaplanować.

To jeszcze filtr kasetowy chcesz tam wmontować? I firma klejąca akwarium ma go tam umieścić? Bo skoro tło; to filtr też. No to jeśli w ogóle się zgodzi; to na bank sobie za to policzy. Nie mam pojęcia, jak takie tło przerobić, nie widzę tego zupełnie. Przypuszczam, że tło jest odlewane i twarde, więc odpowiednie przycięcie go będzie trudne i może je zniszczyć. To jest minus kaseciaka, zamontowanie go przy tle strukturalnym.

Opublikowano
7 minut temu, michal_j napisał:

do zrobienia, ale jeśli to tło jest płaskie a nie 3D to już nie będzie w jednym kawałku - będziesz musiał je przeciąć ..

 

Te tła Back to Nature faktycznie mają spore przestrzenie z tyłu. Ale cena pod 2 tys zniechęca do kupienia. Tło Diversa niestety takich otwartych przestrzeni z tyłu nie ma. Tło które wsadzę do akwarium zostanie prawdopodobnie do końca jego istnienia, dlatego też nie chciałbym za bardzo go ciąć. Dodam tylko, że filtr kasetowy musi być i nie przewiduję żadnego zewnętrznego filtra - wynika to z myśli przewodniej projektu "Bezpieczne Akwarium".

Opublikowano

jeśli nie chcesz go ciąć to rzeczywiście będzie trzeba pogłówkować jak zamaskować tego kaseciaka .. nie bardzo mam pomysł, ale może ktoś z kaseciarzy widzi inną możliwość

moim zdaniem zrobienie czegoś na wzór tego pomysłu ze slimline byłoby ok, miałbyś wszystko schowane :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.