Jump to content

Recommended Posts

Posted

Witam wszystkich serdecznie.


Nazywam się Mariusz Niewiarowski, nick tofif:) 32 lata, mieszkam w Warszawie


Akwarium posiadałem mając kilkanaście lat i zamierzam wrócić do tego:)

Obserwuje forum od paru tygodni a nawet miesięcy. Zanoszę się z zamiarem założenia akwarium Malawi już od dawna, i właśnie ten czas nastał:) Sporo czytałem na temat Malawi, ale nurtuje mnie pewna rzecz, natomiast wszyscy sprzedawcy w sklepach, z którymi rozmawiałem mowie zupełnie inne rzeczy nisz wyczytałem w necie ( zzzzgrozaaa). Każdy za przeproszeniem wygaduje cos innego i z tego, co wyczytałem na forach to wg mnie oni nie maja racji i się mądrzą no, ale cóż - do tematu.

Kupiłem dziś 45 kg wapienia i chciałem się dowiedzieć czy aby dobrze zrobiłem kupując te skałkę, ponieważ jak wyżej napisałem sprzedawczyni oznajmiła mi ze to za dużo wapienia i powinienem dla pyszczakow kupić piaskowiec - co mnie trochę rozśmieszyło:), dlatego chce się jeszcze upewnić. A tu kilka fotek, ponieważ mam trochę wątpliwości, co do tego wapienia.


wap1.jpg



wap2.jpg



wap3.jpg


Dwa pierwsze zdjęcia robione są z telefonu :)


Pozdrawiam i proszę o odpowiedz.


tofif

Posted

Witaj

Ja w moich zbiornikach mam wyłącznie skały wapienne i jest ich dosyć sporo. Nie zauważyłem żadnych problemów ani w zachowaniu ryb ani tym bardziej z jakością wody.

Trzeba tylko pamietać, żeby bardzo dokładnie wypłukać skały z pozostających na nich i w ich porach osadów.

Posted
Witam wszystkich serdecznie.

czesc

...Kupiłem dziś 45 kg wapienia i chciałem się dowiedzieć czy aby dobrze zrobiłem kupując te skałkę,

generalnie tak, wielu malawistow ma wapienny wystroj

ponieważ jak wyżej napisałem sprzedawczyni oznajmiła mi ze to za dużo wapienia

dlaczego za duzo? argumentowala to jakos? chodzilo jej o negatywny wplyw na parametry wody czy o gabaryty twojego akwa?

i powinienem dla pyszczakow kupić piaskowiec - co mnie trochę rozśmieszyło:),

co cie tu rozsmieszylo? ja mam piaskowce w swoim zbiorniku ;)


pzdr

jas

Posted

chodzilo jej o parametry wody :)


a co do piaskowca, to powiedziala ze bylby lepszy i zebym wapienia nie wsadzal - to mnie troszke rozmieszylo :)


Oczywiscie kamienie nalezy tylko dobrze umyc, nie trzeby gotowac ?

Posted
chodzilo jej o parametry wody :)


a co do piaskowca, to powiedziala ze bylby lepszy i zebym wapienia nie wsadzal - to mnie troszke rozmieszylo :)


Oczywiscie kamienie nalezy tylko dobrze umyc, nie trzeby gotowac ?



ja na wszelki wypadek potraktowałem wrzątkiem, strzeżonego ... :D

Posted
...Oczywiscie kamienie nalezy tylko dobrze umyc, nie trzeby gotowac ?


ja nie mialem mozliwosci gotowania swoich kamieni, polalem je tylko wrzatkiem.


pzdr

jas

Posted

Zastanawiam sie jeszcze czy moze dac zamiast tych kamieni tuf wapienny, troche drozszy jest ale moze ciekawiej wyglada.

Posted
Zastanawiam sie jeszcze czy moze dac zamiast tych kamieni tuf wapienny, troche drozszy jest ale moze ciekawiej wyglada.


nie wiem dokładnie jak wygląda tuf, ja kupiłem dość duże kawałki skały, z dużą ilością porów (kryjówki dla młodych), nie są takie gładkie jak na Twoim zdjęciu

można z nich zrobić sporo kryjówek odpowiednio je układjąc

Posted

tofif mozesz smialo dac tufy wapienne. i nie kupuj kamieni a sklepach akwarystycznych bo placisz jakies 1000% wiecej niz za te same kamieni bys zaplacil w skladzie budowlanym

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
    • No i ten wątek zaczął mi mącić w głowie, mianowicie jestem prawie zdecydowany na zmianę obsady na jednogatunkową w postaci Chindongo Saulosi w moich 420 l, ale warunki do spełnienia wypunktowane przez @Gonera1992 sprawiły, że zacząłem zastanawiać się nad Demasoni. 😉 Mam dużo i wysoko ustawionych kamieni, w akwarium 420 l chyba mógłbym sobie pozwolić na stadko 15-20 szt. - ale jeśli ktoś z Was ma doświadczenia, że lepszy większy zbiornik, to będę wdzięczny za komentarz. 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.