Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 minuty temu, Pleziorro napisał:

kleisz płytę 100x40 i kładziesz na obecnej szafce, gorsza sprawa z tym łokciem 

Pomyślimy :D Jak wrócę z pracy to pomierzę i zobaczę, ale słabo to widzę.

2 minuty temu, rosa1986 napisał:

Spójrz jak to wygląda u mnie :)

Zdecydowanie mi się podoba :D Takie glony wręcz wskazane. Takich się nie obawiam ani trochę. 

2 minuty temu, egon44 napisał:

Mam taki plik co wylicza ilość potrzebnych formatek do zbudowania jej...Wtedy zamawiasz gotowe formatki,sklejasz i gotowe...

Możesz podesłać na PW, będę wdzięczny :) 

Takie zainteresowanie tematem sprawia, że najchętniej już w tej chwili zacząłbym kupować sprzęt. No ale póki co jadę po auto w ten weekend i zobaczymy ile zostanie. Pewnie w grudniu już zrobię zakupy. Mam taką nadzieję.

Opublikowano
3 minuty temu, mrkojiro napisał:

Pomyślimy :D Jak wrócę z pracy to pomierzę i zobaczę, ale słabo to widzę.

Zdecydowanie mi się podoba :D Takie glony wręcz wskazane. Takich się nie obawiam ani trochę. 

Możesz podesłać na PW, będę wdzięczny :) 

Takie zainteresowanie tematem sprawia, że najchętniej już w tej chwili zacząłbym kupować sprzęt. No ale póki co jadę po auto w ten weekend i zobaczymy ile zostanie. Pewnie w grudniu już zrobię zakupy. Mam taką nadzieję.

Ok wyślę zaraz tobie plik na PW...

Na razie sugerował bym się wstrzymać z zakupem sprzętu a skonsultował bym to z kolegami...

Lepiej dokładnie sprawdzić co tobie będzie potrzebne a potem działać...Nic na siłę nie bądź jak niektórzy młodziankowie na tym forum :D 

 

Opublikowano
4 minuty temu, egon44 napisał:

Lepiej dokładnie sprawdzić co tobie będzie potrzebne a potem działać...Nic na siłę nie bądź jak niektórzy młodziankowie na tym forum

Do grudnia zdążę rozwiać wszelkie wątpliwości, tak myślę. Poza tym już w pierwszym poście napisałem, że bez pośpiechu. Pośpiech to tylko przy zbieraniu wody z podłogi :D 

Opublikowano
6 minut temu, mrkojiro napisał:

Do grudnia zdążę rozwiać wszelkie wątpliwości, tak myślę. Poza tym już w pierwszym poście napisałem, że bez pośpiechu. Pośpiech to tylko przy zbieraniu wody z podłogi :D 

Trzymam ciebie za słowo :P 

Opublikowano

Jeszcze zapytam: co sądzicie o roślinności w tym biotopie? Myślałem o nurzańcu w prawym tylnym rogu akwarium i niewielkim anubiasie na kamieniu w 1/3 długości po lewej. Nie mam pojęcia jak to będzie wyglądać. Temat dość kontrowersyjny i nie wiem jeszcze czy się zdecyduję, czy nie. 

Opublikowano
58 minut temu, egon44 napisał:

Rośliny to tylko kwestia twojego gustu...

Do mnie jednak one nie przemawiają ;) 

Tu się jednak Andrzeju nie do końca zgodzę z Tobą, przede wszystkim to kwestia obsady :D.

Oczywiście możemy dla własnego gustu wsadzić zielone, ale to czy się utrzyma to zależy nie od naszego gustu tylko od temperamentu i nawyków żywieniowych obsady. Ty mi niedawno pisałeś żebym przycisnął swoje nurzańce kamieniami, ja już nie odpisałem, ale tu Ci napiszę, w małym baniaku Saulosi kopią w pobliżu roślin, ale w dużym baniaku, ryby tną liście zębami jak kosiarki. A wiesz, że mam tam dobrych kopaczy jak Maingano i gdyby tylko miał koncepcję na dołek to roślinka by wytrzymała około 15 minut ;)  A jednak pocięte, poniszczone ale utrzymują się w Czarnej Perle 2 od sierpnia i podejrzewam, że gdyby nie kosiareczki Labidochromis Hongi to by całkiem nieźle się miały. Także wszystko zależy od nawyków ryb i gra jest jak w rosyjską ruletkę :)

A naszemu koledze napiszę tak, jeśli chcesz zaryzykować parę złociszy z szansą jak 1 do 10 :) to śmiało daj zielone, tylko nie spodziewaj się że to się utrzyma. I nie bądź zawiedziony jak zniknie po 2 tygodniach. Ale jak już będziesz miał, to mamy tu kilku zielarzy na forum i kilka patentów aby jednak odrobinkę dłużej utrzymać krzaki przy tych naszych pływających wariatach.

Opublikowano

Plezi w sumie dobrze prawisz,ale poniekąd to też zarówno sprawa naszego gustu ale już w to nie wnikam ;)...Przykładowo u mnie nie mają prawa bytu rośliny(dawno temu próbowałem czy to z nurzańcem czy to z anubiasem) które zostały albo wykoszone do zera,albo wykopane i pływające po powierzchni...Tylko że ja sadziłem rośliny jak ryby miały ustalone rewiry gdzie zapewne naruszyłem ich rewir,więc to mogło być przyczyną ich wykoszenia...

Ale u ciebie może być inaczej :Dbo -

1. Masz młodą obsadę,która dopiero obiera swoje rewiry i jest szansa że rośliny zostaną nienaruszone

2. Miałeś wcześniej posadzone rośliny w zbiorniku przed wpuszczeniem ryb a to też +

3. Gdybyś później posadził rośliny mając już wpuszczoną obsadę to już mógłby być problem,bo naruszałbyś ewentualny rewir samców,gdzie zapewne spokoju rośliny by nie zaznały...

Ogólnie to jedna wielka ruletka czy jakieś rośliny się utrzymają czy nie przy naszych rybach,oczywiście ważne jest jakie preferencje żywieniowe mają dane gatunki które posiadamy,ale to już różnie bywa u każdego z nas... ;) 

Opublikowano

Na pewno posadziłbym rośliny przed wpuszczeniem obsady, ale czy w ogóle posadzę, to jeszcze przemyślę. Jak P.Saulosi są nastawione na rośliny? Raczej łagodniej podchodzą w porównaniu do innych pysków?

Myślałem nad filtrem i jednak zostanę przy kuble. JBL e901 ma 900l/min przepływu więc nie tak tragicznie. Wstępnie do filtra upcham 1 litr ceramiki, może jakiś absorber związków azotowych (?), może coś co podniesie pH jeśli będzie taka konieczność i reszta to gąbka, ale na pewno nie jakaś gęsta żeby tego przepływu nie blokować. Na wlocie oczywiście prefiltr z gąbki obowiązkowo. Jeśli będzie taka konieczność, to wrzucę jakiegoś mechanika wewnętrznego. Będzie w porządku?

Opublikowano
3 minuty temu, mrkojiro napisał:

Na pewno posadziłbym rośliny przed wpuszczeniem obsady, ale czy w ogóle posadzę, to jeszcze przemyślę. Jak P.Saulosi są nastawione na rośliny? Raczej łagodniej podchodzą w porównaniu do innych pysków?

Tak jak pisałem to jedna wielka ruletka,możesz posadzić,a potem zobaczysz co będzie :) 

Może akurat się uda ;) 

3 minuty temu, mrkojiro napisał:

Myślałem nad filtrem i jednak zostanę przy kuble. JBL e901 ma 900l/min przepływu więc nie tak tragicznie. Wstępnie do filtra upcham 1 litr ceramiki, może jakiś absorber związków azotowych (?), może coś co podniesie pH jeśli będzie taka konieczność i reszta to gąbka, ale na pewno nie jakaś gęsta żeby tego przepływu nie blokować. Na wlocie oczywiście prefiltr z gąbki obowiązkowo. Jeśli będzie taka konieczność, to wrzucę jakiegoś mechanika wewnętrznego. Będzie w porządku?

Wszystko ok tak jak piszesz,tylko z takim przepływem JBL e901 będzie służył tylko i wyłącznie jako filtr biologiczny,więc dodatkowo mocny mechanik będzie potrzebny...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.