Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ostatnio zdarzyło mi się przekarmić ryby lub zapchać im przewód pokarmowy ;-( od dwóch dni przeprowadzam głodówkę - niepokojące objawy  ma tylko jedna samica jest opuchnięta w części brzusznej, ma lekki wytrzeszcz gałek ocznych, jej kolor jest jaśniejszy od pozostałych ryb i niestety ciągnie za sobą cienkie jak włos przezroczyste odchody .

Postanowiłem spróbować z czosnkiem, ale ze względu na głodówkę włożyłem po prostu obrany ,przekrojony na pół duży ząbek czosnku do komory pompy w kaseciaku, czy to coś pomoże ? zobaczymy.

 

Opublikowano (edytowane)
54 minuty temu, py1szczak2 napisał:

Postanowiłem spróbować z czosnkiem, ale ze względu na głodówkę włożyłem po prostu obrany ,przekrojony na pół duży ząbek czosnku do komory pompy w kaseciaku, czy to coś pomoże ? zobaczymy.

Ciekawy eksperyment szkoda że na rybie prawdopodobnie chorej na bloat - moim zdaniem typowe objawy.

Te rybie czosnki w sprayu też mogą być dawkowane do wody więc chyba  żle nie zrobiłeś - problem zapewne w dawce.

Czosnek surowy zawiera siarczki i allicynę - naturalny antybiotyk 5x silniejszy  od penicyliny.

Jeśli u ludzi zabija pasożyty typu tasiemiec i glisty to może i rybę wyleczy, choć ten wytrzeszcz oczu świadczy o ostatniej fazie bloatu a z tego rzadko która wychodzi z życiem - ale jestem ciekaw co będzie.

Proponuję Piotrze pomiary NO2 tak co 5 dni  - co odpowie jaki ma wpływ ząbek czosnku wrzucony do baniaka na bakterie nitryfikacyjne. Z jednej strony jako antybiotyk zabija bakterie a z drugiej jest napisane że jako naturalny antybiotyk zachowuje florę bakteryjną . A z trzeciej strony :D kolega który faszerował codziennie ryby czosnkiem u ichtiologa wywołał zdziwienie że można tak pozbawić ryby całej flory bakteryjnej.

Więc jestem w  rozterce komu wierzyć - najlepiej własnym doświadczeniom.

Z prywatnej korespondencji z kolegami wiem że popularny w leczeniu bloatu obok Metronidazolu , Sera Baktoforte S .na 100% niszczy biologię nitryfikacyjną i po leczeniu , węglu i podmianach wody NO2 skacze nawet do ponad 0,5 ppm  i tygodniami trzeba odbudowywać biologię.

Tak więc jeśli osłabiona ryba przeżyje bloat to pada struta azotynami.

To tak na marginesie.

Opisuj proszę tą kurację czosnkową.

 

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Ryba oprócz opisanych wyżej objawów nie wyróżnia się od pozostałych, pływa normalnie, nie chowa się po kątach, nie leży na dnie. Przyczyną może być podanie nowego pokarmu który prawdopodobnie za krótko namoczyłem. Czosnek podałem kilka godzin temu, po 3 dniach lub po wyraźnej poprawie stanu ryby zamierzam go wyjąć. Podałem 1 duży ząbek na ok 500 litrów wody.

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka


Opublikowano

Jeśli uważasz że to typowe zaparcia u ryb spowodowane karmą to daj im nie czosnek a  środek na przeczyszczenie .

Takim "olejem rycynowym dla ryb " jest  sól gorzka zwana też angielską.

Tu masz dawkowanie dla paletek to i nasze ryby zniosą. Dajesz na cały baniak bo lewatywa to lek na wszystko.

http://www.paletki-dyskowce.com/sol-gorzka/

 

 

 

Opublikowano

Ten brak pewności co do choroby to nasza zmora bo ci ryba nie powie co ją boli.

Ty jesteś blisko patrzysz więc sam najlepiej możesz ocenić.

Sól gorzka Epsom jest do kupienia w każdej aptece , sklepach zielarskich, a jako Siarczan Magnezu w Chemii .

Opublikowano
W akwarium z pielegnicami amerykanskimi zaatakowaly nicienie /wiciowce , bądź obie gadziny jednoczesnie co czesto się zdarza. 

Wiedzialem ze nalezy sięgnąć po metronidazol,  ale postanowiłem przetestowac moc natury. Około 2 tygodni karmilem granulatem moczonym w przecisnietym przez praskę czosnku (pół ząbka) .

Po tym czasie udalem się do ichtiopatologa na badanie dla pewnosci. Jakże bylem zdziwiony ze pasożytów było brak wewnatrz ryb. Czosnek zadzialał. Jeszcze bardziej zdziwiony badający bo okazalo się ze wybilem cala flore bakteryjna zoladka i jelit . Odnaleziona zostala jedynie jedna slabo prosperujaca kolonia. Az tak wyjalowionego ukladu trawienniego doktor jeszcze nie widzial .

Czyżby kolega był u Pana doktora w Warszawie na SGGW? Dostałem pytanie o kamienie czosnkiem a następnie wyjaśnienie, że miał już taki przypadek, że cała flora bakteryjna była wybita... :)

Wysłane z telefonu

Opublikowano (edytowane)

Dokladnie tak jak piszesz :-) do tego ryby byly karmione pokarmem z czosnkiem tropicala. Takze we wszystkim nalezy zachowac umiar :-) 

Oczywiście warunkiem zwalczania pasożytów jest to żeby ryby pobieraly pokarm. 

Świetnie sprawdza się w tym celu granulat hikari cichlid gold czy stample , bo jest bardzo chlonny i wyciaga co powinien.

 

Edytowane przez seba8989

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Wody mniej ponieważ tło swoje zajmuje ale powiem tylko jedno słowo - Pięknie 🤩
    • Żółte cały wieczór siedzą w ławicy w jednym rogu. Ciekawe, czy boją się jakiegoś tarłowca, czy coś im innego przeszkadza.
    • Nowa odsłona akwarium 260x55x70h (~1001 litrów) Wody weszło około 670 litrów, czyli około 100 litrów mniej niż w poprzedniej wersji. Tym razem za filtrację odpowiada komin o wymiarach 15x40 cm wypełniony gąbkami 10-30 PPI oraz kształtkami K1. W środku pompa Jebao DCP-2500. Oświetlenie bez zmian, dwie belki LED po 260 cm z modułami RGB i 11.000 k.  Więcej osprzętu nie ma. Całość w szczycie doby to pobór około 30 W. Grzałki nie mam, bo zimą temperatura rzadko spada poniżej 22 stopni. Zrezygnowałem z pokrywy. Akwarium jest przykryte sekcjami szyb nakrywowych, na których w tylnej części położyłem doniczki z roślinami. W przyszłości planuję w rogu hydroponikę. Płótno nad akwarium kupiłem w tym roku nad brzegiem jeziora. Mam szczerą nadzieję, że wykonał go lokalny artysta. Nałożyłem go na ramkę z listewek. Obsada to dalej niewiadoma.
    • Dlatego zastanów się czy faktyczne musisz  zmieniać. Teoretycznie im filtr ma większą wydajność , większy pobór mocy itp. tym będzie bardziej głośny. Ale to tylko teoria  bo może się zdarzyć , że ten o mniejszej mocy itp. może okazać się głośniejszy bo np. wirnik jest źle dopasowany i bije na ośce. Spójrz na to jeszcze z innej strony a mianowicie czy planujesz zmieniać akwa na większe?  Jeżeli tak to bym śmiało brał ten który będzie dedykowany do ewentualnego nowego litrażu.  Nikt Ci nie da 100% gwarancji , że konkretny filtr będzie cichy.  Zasugeruj się opiniami na ich temat ale ryzyko zawsze będzie. Ostatecznie zawsze można wyciszyć szafkę i znajdziesz tutaj kilka tematów o tym jak to zrobić.
    • Witam. W moim akwarium 214 litrów mam JBL-a e901 i ten filtr pracuje już 10 lat. Filtr jest sprawny i nigdy z nim nic złego się nie działo. Chcę go zmienić i pytanie czy przejść na nowszy model JBL e902 czy może zastosować większy JBL e1502 zleży mi też na poziomie głośności aby był cichy bo akwarium stoi w sypialni. 
    • Dla mnie non-mbuna to jest zagadka. Niby parametry wody w kranie idealne, w akwarium również, ale może jednak coś jest w wodzie co testy nie wykrywają? U mnie każde podejście do non-mbuny kończyło się fiaskiem.
    • Ja mam najtańsze kształtki z polecenia @triamond. Używam ich statycznie i teraz przy restarcie akwarium fajnie zaszły brudem. Na samym K1 i różnej gradacji gąbkach, bez waty woda kryształ na długości 260 cm.
    • Przerabiałem te media. Ten produkt był skuteczny, dość mocno podbijał PH - u mnie o ok. 0,5. Pomyśl o Seachem Malawi/Victoria Buffer - podnosi silnie pH oraz KH nie podnosząc GH.
    • Przy tej wielkości szkła najdroższy jest transport. Ja bym popytał po miejscowych lepszych sklepach - może któryś współpracuje z myciokiem, erybką lub podobnymi. Brałbym z 10. Kiedyś była akcja, że 240 pękały przy wzmocnieniach. Były właśnie robione z 8
    • Te ryby są nieprzewidywalne, ale u mnie nigdy jeden samiec się nie sprawdzał. Nie ważne w jakim litrażu. Dla przykładu teraz mam auratusa 4+4 (dwa potężne samce plus dwa to tacy chłopcy do bicia), samice spokojnie noszą młode do tego stopnia, że mam inwazję młodych. Na pewno agresję u nich rozkładają inne samce i temperatura, bo nie używam grzałki (w akwarium zimą mam ok 22 'C, a latem 26 'C).
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.