Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja nic niepokojącego na filmie nie widzę. Czy któraś ryba zachowuje się niepokojąco? Jeśli nie, to proponowałbym poczekać, karmić tak, jak koledzy radzą, obserwować i czekać. Dziwne odchody mogą u ryb się zdarzyć, też przecież mogą mieć niestrawność :) Poza tym mogą być rozregulowane po ostatnich przejściach i potrzeba im trochę czasu.

Dodam, że rdzawe lepiej to zniosły, gdyż są odporniejsze i bardziej tolerancyjne żywieniowo. To też może wskazywać na pokarm jako przyczynę problemów.

Edytowane przez pozner
Opublikowano (edytowane)
25 minut temu, luki174 napisał:

z tego co widzę, to kilka rybek sie ocierało jeszcze o podłoże.

Czyli co, jakas felerna porcja pokarmu o.s.i. sie mi trafiła?

Że się ocierają , to tak czasem bywa i to zależy jak często to robią. Jeśli się ocierają bardzo często to bardziej oznaka pasożytów , które są na rybie. Z tego co wiem to kupowałeś pokarm grupowo to raczej wyklucza złą partię bo u innych byłby podobny problem i nie jestem pewny czy akurat OSI brać pod uwagę , a raczej pokarm granulowany. Płatki łatwiej jest strawić  i najczęściej wrzuca się ich więcej , natomiast granulat jest mały i wizualnie wydaje się, że za mało go sypneliśmy więc dosypujemy jeszcze trochę i jeszcze, a ryby go łykają, a następnie ten granulat pęcznieje w jelitach i powstaje problem poprzez niestrawność.

Moje zdanie jest takie, źle dobrana dawka karmienia granulatem. Rozcieraj granulat dla młodych ryb, może nie w pył ale go pokrusz i nie wrzucaj go dużo, jest treściwy i wystarczy jak wrzucisz tzw szczyptę.  

Edytowane przez Mortis
Opublikowano
8 minut temu, Mortis napisał:

Że się ocierają , to tak czasem bywa i to zależy jak często to robią. Jeśli się ocierają bardzo często to bardziej oznaka pasożytów , które są na rybie. Z tego co wiem to kupowałeś pokarm grupowo to raczej wyklucza złą partię bo u innych byłby podobny problem i nie jestem pewny czy akurat OSI brać pod uwagę , a raczej pokarm granulowany. Płatki łatwiej jest strawić  i najczęściej wrzuca się ich więcej , natomiast granulat jest mały i wizualnie wydaje się, że za mało go sypneliśmy więc dosypujemy jeszcze trochę i jeszcze, a ryby go łykają, a następnie ten granulat pęcznieje w jelitach i powstaje problem poprzez niestrawność.

Moje zdanie jest takie, źle dobrana dawka karmienia granulatem. Rozcieraj granulat dla młodych ryb, może nie w pył ale go pokrusz i nie wrzucaj go dużo, jest treściwy i wystarczy jak wrzucisz tzw szczyptę.  

Teraz to podaje już pewnie od 2 tygodni tylko te spiruline w płatkach o.s.i.

Co moge zmienić, kupić jakiś inny pokarm, jeśli tak, to jaki?

 

 

Opublikowano

Nie, nic nie kupuj,  masz dobry pokarm tylko mniej go podawaj , a granulki trochę rozgnieć .

Nic mi więcej nie przychodzi do głowy, aby Ci pomóc, poprostu uważaj przy karmieniu.

Opublikowano

Okej.

A powiedzcie mi czy lepiej podawać teraz przez jakiś czas tylko te spiruline w płatkach o.s.i. , czy tez podawać na przemian płatki /granulat o.s.i. ze spirulina od fish_magic? Oczywiście granulki rozkruszone.

Czy postąpił bym źle, gdybym przez 2-3 dni podawał pokarm namoczony w tym Preis Coly?

Opublikowano (edytowane)
36 minut temu, luki174 napisał:

Czy postąpił bym źle, gdybym przez 2-3 dni podawał pokarm namoczony w tym Preis Coly?

Poczytaj o tym preparacie. To jest preparat biologiczny, nie chemiczny, składa się z substancji roślinnych. Nie zaszkodzisz rybom. 

Edytowane przez pozner

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.