Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam!

Tak jak w temacie, mam pewien problem. Obecnie posiadam w akwarium:

8 sztuk Pseudotropheus Saulosi

10 sztuk Iodotropheus Sprangeae Makakola Red

Wszystko zaczęło się jakiś tydzień temu. Jak wróciłem w czwartek do domu ze studiów (Dom od Rzeszowa oddalony o ok. 70km.), mama poinformowała mnie, że jedna rybka przez kilka dni się dziwnie zachowywała, tj. jak wyjeżdżałem, to siedziała w kącie, jednak sądziłem, że to samiczka inkubująca i to normalne, jednak najwyraźniej tak nie było. Jednak, zmierzyłem zaraz parametry i wszystko było OK, tj:

NO3-1,

NO2-<0.01,

PO4-0.5-1,

pH-7.8

Dziś wracam, wchodzę do pokoju, a tu kolejny Saulosi leży (tym razem raczej na pewno samczyk, przynajmniej zaczął się wybarwiać), nawet moja mama byłą zaskoczona, bo jakąś godzinę wcześniej weszła do pokoju i wszystkie rybki pływały :oPrzed chwilą zrobiłem testy, oto one:

PO4 0,1-0,2 wg. JBLa, czyli 0,3-0,6 - coś mi ten poziom wzrósł, nw czym to może być w sumie spowodowane, hmmm. Czy może to być spowodowane tym, że trochę odchodów nie było na gąbce, tylko były rozrzucone po akwarium(zmieniłem ustawienie wylotów, było OK, ale jednak teraz jestem pewien, że jest źle).

hbuUBuW.jpg

NO2 <0,01 (JBL)

OXMbbIt.jpg

NO3 1-5 (JBL)

ickeEJE.jpg

pH 7,8 (JBL)

GH 31 (Zoolek)

KH 17  (Zoolek)

Temperatura 26*

Akwarium 120x40x50, rybki wpuszczone 09.09.2016r.

Podmiany robię co tydzień w ilości ok. 40-50L tygodniowo, przez ustrojstwo z Purolite, przy okazji płukanie gąbek.

Filtracja:

JBL e901- biolog, na zasysie prefiltr eheim z watą akwarystyczną, w środku ok. 3L złoża, tj. 2L ceramiki+1L grysu/lawa wulkaniczna + 1 litr Purolite

AQUAEL TURBO 2000 otworzony na ok. 1/2 mocy, muszę jeszcze dokupić jakiś falownik, bo nie do końca jestem zadowolony z cyrkulacji.

Karmię na zmianę pokarmem od fish_magic z pokarmem O.S.I. 

Rano - Wybarwiający/Growth Color,

Wieczorem - Spirulina,

Pokarmu daję po szczypcie, tak, że w większości pokarm jest zjadany jak jest na powierzchni, lub zacznie lekko tonąć (ok.30s. i nie ma). W piątek głodówka.

Czy ktoś wie co to może być? Możliwe, że to bloat?

Liczę na Waszą pomoc.

Poniżej filmik rybek oraz zdjęcia. Kolejna Saulosi w rogu zaczyna siedzieć :(

Zdechnięta ryba:

7yEMhFL.jpg

nMJqAEG.jpg

apLpfaF.jpg

v7pfzN7.jpg

WtP7oeL.jpg

Nagranie/film

 

Edytowane przez luki174
Opublikowano

Ryby były spuchnięte, a oczy wychodziły na wierzch?

Spirulina to podstawa przy tych rybach. Mięsny pokarm ze dwa razy w tygodniu góra trzy razy. Pokarm od FM powinieneś mielić bo masz młode ryby. Odstaw na razie granulat i mięsny i podawaj spirulinę. 

Opublikowano

Rada Karola jak najbardziej a nawet bym zrobił 2-3 dni pełną głodówkę.

Być może jak cię nie ma w domu ktoś przekarmia ryby.?

Na tym filmiku widać następną rybę która się pokłada na dnie ale ja nie widzę u niej objawów bloatu. Nie ma spuchniętego brzucha ani wyłupiastych oczu. Ta martwa  już chyba jako trup ją wzdęło..

Mam do ciebie prośbę Łukaszu - zmierz NO3 w kranówie bo mam poważne obawy co do pomiaru NO3.

Baniak 240l więc wody ok 140-150l podmiany 20% co tydzień  18 ryb co prawda nie dorosłych ale już samczyk sauloski się wybarwia i tylko NO3 -1-5ppm ? coś mało wiarygodne.

Nie ma jakości woda pitna w Jaśle :angry:więc nie wiem ile w kranie ale nawet gdyby było NO3 -0 to i tak w baniaku powinno być znacznie więcej - chyba że masz gdzieś Purigen, Purolite, TMBT i o tym nie napisałeś.?

 

Opublikowano
4 minuty temu, deccorativo napisał:

Rada Karola jak najbardziej a nawet bym zrobił 2-3 dni pełną głodówkę.

Być może jak cię nie ma w domu ktoś przekarmia ryby.?

Na tym filmiku widać następną rybę która się pokłada na dnie ale ja nie widzę u niej objawów bloatu. Nie ma spuchniętego brzucha ani wyłupiastych oczu. Ta martwa  już chyba jako trup ją wzdęło..

Mam do ciebie prośbę Łukaszu - zmierz NO3 w kranówie bo mam poważne obawy co do pomiaru NO3.

Baniak 240l więc wody ok 140-150l podmiany 20% co tydzień  18 ryb co prawda nie dorosłych ale już samczyk sauloski się wybarwia i tylko NO3 -1-5ppm ? coś mało wiarygodne.

Nie ma jakości woda pitna w Jaśle :angry:więc nie wiem ile w kranie ale nawet gdyby było NO3 -0 to i tak w baniaku powinno być znacznie więcej - chyba że masz gdzieś Purigen, Purolite, TMBT i o tym nie napisałeś.?

 

Wybacz, zapomniałem napisać :/

woda z przydomowej studni, no3 wysokie, ponad 20. Wodę nalewam przez ustrojstwo z Purolite, a i w samym kibelku go mam 1L :)

Czyli co radzicie robić?

Glodowka, czy podawać teraz tylko spiruline?

Opublikowano
3 minutes ago, deccorativo said:

Być może jak cię nie ma w domu ktoś przekarmia ryby.?

 

Coś czuję, że może być to powód zgonów.

Dodatkowo przy tej ilości gówienek na piasku nie chce mi się wierzyć w to, że NO3  jest na tak niskim poziomie i, że podczas Twojej nieobecności karmione są tylko szczyptą.

Opublikowano
8 minut temu, marcin1ja1 napisał:

Coś czuję, że może być to powód zgonów.

Dodatkowo przy tej ilości gówienek na piasku nie chce mi się wierzyć w to, że NO3  jest na tak niskim poziomie i, że podczas Twojej nieobecności karmione są tylko szczyptą.

Kurczę, to już mi trudno stwierdzić, niestety :/

W takim razie może porobię paczuszki na każdy posiłek, żeby tylko mama otworzyła i wsypała?

1 minutę temu, suricade napisał:

Jaka jest temperatura w akwarium?


26*, uzupełniam w 1 poście :)

 

Opublikowano

..poza parametrami które są dziwne  to też tutaj bym szukał przyczyny

34 minuty temu, Mortis napisał:

Spirulina to podstawa przy tych rybach. Mięsny pokarm ze dwa razy w tygodniu góra trzy razy. Pokarm od FM powinieneś mielić bo masz młode ryby. Odstaw na razie granulat i mięsny i podawaj spirulinę. 

 

Opublikowano
Teraz, AndrzejWalb napisał:

..poza parametrami które są dziwne  to też tutaj bym szukał przyczyny

 

Czemu dziwne?

Tak jak już uzupełniłem używam Purolite zarówno w kubełku, jak i w ustrojstwie do nalewania wody :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.