Skocz do zawartości

JBL e1901 vs FLUVAL FX6 / co na biologa co na mechanika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam wszystkich.

mam problem z doborem filtracji...

aktualnie posiadam filtr biologiczny jbl e 1901 z pre-filtrem i mechaniczny aquael 2000. dodatkowo wszystko wspomaga cyrkulator jebao rw-8.

od jakiegoś czasu zastanawiam się nad dołożeniem następnego kubełka jako mechanika żeby zrezygnować z aquaela...

i tu zaczyna się mój dylemat.

w planach mam dwie opcje:

* jbl e1501

* fluval fx6 (opcja troche droższa)

czy jeśli wybiorę jbl e1501 to będzie lepiej zrobić z niego biologa czy mechanika??? i to samo pytanie co jeśli wybiorę fluval fx6.

 

 

 

 

Opublikowano

Wygląda że to te akwarium Juvel Vision 150 x50x60h czyli 450l no i te ryby?

nowy baniak i nowy wystrój

Rozumiem że masz trudności z uzyskaniem prawidłowej filtracji i zaczynasz kombinować - nie ma co się dziwić - przy takim pięknym ale jednak kamieniołomie a nie akwarium będziesz problemy miał zawsze.

Po pierwsze masz tam max 150-200l wody i zawsze góra odchodów w tych kamieniach i żadna filtracja nie wypłucze tego - chyba kamienie oparte o tło?.

Zacznij od ujęcia tak 1/2 do 2/3 tych na prawdę pięknych kamieni.

Co do filtracji pozostaw ten  e1901 bo powinien sikać tak ok 1500l/h w realu czyba że go totalnie zawaliłeś gruzem i nie ma tego przepływu.

Jeśli masz na nim prefiltr to masz z niego także dobrego mechanika - nie wiem czy ten prefiltr na gąbce w baniaku czy w szafce na korpusie ale na pewno może być wystarczającym mechanikiem w obu wersjach - podaj co stanowi tą filtrację.

AqC 2000 więc możesz już wyjąć i sprzedać.

Pozostanie RW8 który tak ustaw by odchody podsuwał pod zasys kubła i powinno być dobrze.

Możesz też pomyśleć o krystalizacji wody i usuwaniu NO3 np za pomocą Purolite w rajstopie wg pomysłu koleżanki suricade:D

Nic więcej bym na razie nie kupował.

 

Opublikowano

Tak chodzi mi o to akwarium...

Kamienie są blisko tylnej szyby, ale jej nie dotykają (no dobra 3 z nich mają z nią małą styczność).

A co do ilości wody to jest tam jej ponad 300L.

Pre - filtr jest wypełniony gąbkami. 

Mój kubelek jest cały wypełniony mediami (nie zapchany) a przepływ jest spory.

Pomyślę coś nad tymi kamieniami ale nad dodatkowym kublem także. 

Opublikowano

Baniak wygląda na bardzo młody i nadal nie podajesz powodu dla którego chcesz wydać kasę na następny maga kubeł.

Co parametry wody złe, cyrkulacji ci brakuje, odchody zalegają  - czy tylko tak na zapas by wydać funty? czego oczekujesz po tym drugim kuble ?

10 minut temu, arekkowal666 napisał:

Mój kubelek jest cały wypełniony mediami (nie zapchany) a przepływ jest spory.

weż pustą butelkę pet 2l i unieś powrót kubła i nalej te 2 litry łapiąc czas nalewania a potem przelicz na l/h i podaj wynik. Wg producenta kubła na papierze powinno być 1900l/h :D i to byłby spory przepływ .

Opublikowano
2 godziny temu, deccorativo napisał:

Rozumiem że masz trudności z uzyskaniem prawidłowej filtracji i zaczynasz kombinować

Nie wiem, czemu tak to zrozumiałeś. Kolega chce wymienić jednego mechanika na drugiego mechanika. Gdyby miał z kolei problemy z cyrkulacją, to na pewno nie rezygnowałby z Aquaela na rzecz kubła. Raczej można się domyślać, że chodzi o względy wizualne.

2 godziny temu, deccorativo napisał:

przy takim pięknym ale jednak kamieniołomie a nie akwarium będziesz problemy miał zawsze.

Po pierwsze masz tam max 150-200l wody i zawsze góra odchodów w tych kamieniach i żadna filtracja nie wypłucze tego - chyba kamienie oparte o tło?

To wcale nie musi oznaczać problemów. Z odchodami, jakie będą się tam odkładać doskonale poradzi sobie filtracja. Dla poparcia tego, co napisałem,tak wyglądało moje mbunarium przez kilka lat, dopóki nie zmieniłem aranżacji i obsady. Od tamtej pory mam non-mbunarium. Dodam, że pracowały tam, oprócz mechanika, dwa kubły Tetra ex700. Zwracam uwagę na tło, za którym na pewno też się zbierały tony odchodów.

 

2 godziny temu, deccorativo napisał:

Zacznij od ujęcia tak 1/2 do 2/3 tych na prawdę pięknych kamieni.

Popieram, ale z zupełnie innych powodów. W tym akwarium pływa non-mbuna, i to ta duża  non-mbuna, która potrzebuje dużo miejsca do pływania. A kamienie są jej ew. potrzebne do przeprowadzania tarła. Ale do tego wystarczy kilka większych kamieni.

Co do filtracji, to zostawiłbym tego Aquela, gdyż nie ma lepszej filtracji mechanicznej, niż mechanik. Możesz przysłonić go jakimś dużym kamieniem. Ale jeśli zdecydujesz się na kubeł, to zrobiłbym z JBL`a 1900 mechanika, gdyż jest mocniejszy, a na biologa dałbym JBL`a 1500, bo wystarczy. Nie widzę sensu kupowania Fluvala. Na pewno nie robiłbym z JBL`a 1900 biologa i mechanika, gdyż będziesz musiał ciągle otwierać kubeł do czyszczenia. Chyba że masz zewnętrzny korpus/prefiltr, to tak, bo wtedy czyścisz tylko wkład w korpusie. Jak dla mnie, to to rozwiązanie też nie jest najlepsze.

53567.jpg

Opublikowano
32 minuty temu, deccorativo napisał:

Baniak zalany w maju tego roku.

Powodem zmiany na zewnętrzny mechanik są między innymi walory estetyczne. 

Dodatkowo powiem że mam problem z wysokim no3.

Staram się mniej karmić i robić większe podmiany 

 

Opublikowano

arek coś chyba poszło nie tak?:D w jakimś celu chyba mnie cytowałeś 2 posty wcześniej?

pozner chyba jednak dobrze zrozumiałem czyli jak w tytule

JBL e1901 vs FLUVAL FX6 / co na biologa co na mechanika

 

Układ jest teraz  taki - e1901 jako biolog + prefiltr do niego jako mechanik + AqC2000 jako drugi walący po oczach mechanik  w baniaku na widoku + RW8 jako cyrkulator.

Kolega chce usunąć tego AqC i dokupić drugi kubeł albo e1501 albo FX6 i pyta który z takiego tandemu e1901 & FX6 ( e1501) do czego.

Ja pytam po co w ogóle chce zmieniać bo jak usunie tego AqC to dalej ma mechanika na prefiltrze do kubła e1901 inna sprawa że nie wiemy jaki ten prefiltr jest poza tym że na gąbkach ale jakich i gdzie to siedzi czy wystarcza ?- spokojnie dojdziemy.

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.