Skocz do zawartości

Baniak 960l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przy tak dużym akwa w ogóle nie potrzebny ci żaden "biolog" .... w ogóle te wszystkie "biologi", to wymysł i dojenie kasy z akwarystów, przez producentów "cud matrixów itp" ...w każdym akwarium wystarczy mechanik.... ja mam dwa akwa ; jedno główne z kaseciakiem , a w nim matrix, gąbki i do niedawna TMBT , a drugie z młodymi rybami gdzie jest tylko żwirek i zwykły filtr gąbkowy , to z młodymi jest dużo bardziej przerybione , bo w ok. 60 litrach pływa ponad 20 szt. młodych ok. 6-7 cm i w obu biologia jest wzorcowa, więc wniosek nasuwa się sam ......jedyny nasz kłopot to usuwanie NO3 , a na to nie jest lekarstwem wpychanie nie wiadomo jakiego i jakich ilości złóż , nawet gorzej , bo czym tego więcej , tym więcej "syfu" ma się gdzie zbierać ...wystarczą gąbki, które dużo łatwiej i częściej można wyczyścić i dobra cyrkulacja.

Opublikowano

To wpisz tą Radgoszcz bo przecież jest na mapie:D

ale te 3 testy JBLa jednak kup nawet jak woda ze żródełka super  - to że nie chlorowana wierzę ale ile ma azotynów oraz azotanów to na smak nie rozpoznasz a i tak te testy będą potrzebne jak chcesz użyć Niszczyciela NO3:D.

możesz spróbować w erybce zobaczysz jak szybko dostaniesz.

http://erybka.pl/product-pol-33-Salifert-Test-pH-Instrukcja-PL-.html

http://erybka.pl/product-pol-1546-JBL-Test-na-obecnosc-azotynow-NO2-.html

http://erybka.pl/product-pol-1547-JBL-Test-na-obecnosc-azotanow-NO3-.html

więcej nic nie trzeba z testów.

Opublikowano

Zrobiłem testy wody kranowej tym co mam. Testy JBL zakupione w kwietniu 2015.

PH7,8

KH 7

NH4 0,05-0,1

NO2 0,25-0,05

NO3 0,5-0,1

Dodam jeszcze ze zrobiłem test wody z akwarium na NO3 i wyszło mi 20 więc chyba jeszcze coś prawdy pokazują te testy.

Opublikowano
31 minut temu, skoku86 napisał:

Chloru prawie nie ma w ogóle.

Tego nie możesz być pewny ile chloru masz w kranie ;) 

32 minuty temu, skoku86 napisał:

 A jak będę robił narurowca to chyba nie problem dołożyć 1 korpus z takimi wkładami na wlocie kranówki.

Najlepiej już sobie spraw takie ustrojstwo z wkładem węglowym na korpusie podłączonym do węża z prysznica i juz masz problem z głowy :) 

 

 

Opublikowano

to wygląda wiarygodnie więc robisz ustrojstwo tylko z węglem blokowym który sedymentuje wodę 3um oraz usuwa chlor i metale ciężkie zaraz po kranach mieszających wodę ciepła i zimną koło baniaka  Andrzej zapomniał że masz wodę mieszaną przy baniaku  - wyszło super

zostały ci decyzje co do kubła i tego prefiltra na korpusie/ ach  i filtracja załatwiona.. Możesz to robić na kolankach i rurach pcv ale możesz użyć cybantów i rury spożywczej  takich fi16,25

http://allegro.pl/waz-ssawny-pcv-spozywczy-16-zbrojony-do-opryskow-i6197113075.html

 

Opublikowano
5 godzin temu, skoku86 napisał:

Wodę zawsze dolewałem bezpośrednio z kranu i nie zauważyłem żadnych nie pożądanych zjawisk. 

Od lat leję wodę prosto z kranu i też nie zauważyłem żadnych niepożądanych zjawisk.

1 godzinę temu, egon44 napisał:
2 godziny temu, skoku86 napisał:

Chloru prawie nie ma w ogóle.

Tego nie możesz być pewny ile chloru masz w kranie ;)

Jak to, przecież wodociągi podają ;)

2 godziny temu, skoku86 napisał:

A jak będę robił narurowca to chyba nie problem dołożyć 1 korpus z takimi wkładami na wlocie kranówki.

Dokładnie, jeśli będziesz chciał taki korpus z węglem zainstalować, to możesz tak zrobić. 

Opublikowano

Jeżeli będę miał 2 kraniki z ciepła i z zimną wodą to mieszając wodę nigdy nie będę miał pewności jaką ona ma temperaturę dlatego też chciałbym założyć taką baterię z termostatem

http://allegro.pl/bateria-wannowa-termostatyczna-z-termostatem-i5940501576.html

Ma ktoś może takie rozwiązanie?? jak taka bateria się spisuje i czy ustawiona temperatura na termostacie jest wiarygodna? To by było chyba najlepsze rozwiązanie gdybym chciał jakimś cudem wykombinować automatyczne podmiany ustawiam temp 27 stopni i bateria sama sobie miesza wodę.

 

 

Opublikowano

Mam baterię termostatyczną, fajna sprawa do kąpieli. Raczej temperaturę trzyma bez problemu. Będziesz musiał sobie zaznaczyć czymś ta optymalną temperaturę bo na podziałkę na baterii bym nie liczył ;)

Wysłane z telefonu

Opublikowano

Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Już mam Mniej więcej plan jak będzie wszystko wyglądało.

W przyszłym tygodniu przychodzi do mnie hydraulik i będzie zakładał całą instalację CO. Nasuną mi się pomysł czy można by podciągnąć osobną linie do podgrzewania wody w akwarium? Porozmawiam z hydraulikiem może on mi coś doradzi ale może ktoś z was ma takie rozwiązanie i chciałby się pochwalić jak to funkcjonuje? Czy w ogóle opłaci się "skórka za wyprawę" bo pewnie taka instalacja będzie trochę kosztować i czy to się w ogóle opłaci.

Opublikowano
57 minut temu, skoku86 napisał:

czy to się w ogóle opłaci.

No niestety akwarystyka amatorska nigdy się nie opłaci. Poza satysfakcją z hodowli - same koszty ale u nas i tak małe w porównaniu do takich morskich.

Możesz oczywiście wydać 230zł na sam kran dla rybek :e_sad: ale zapewniam cię że i taki za 52zł zrobi dokładnie to samo a nawet lepiej

http://allegro.pl/bateria-eno-wannowa-wanna-kpl-natryskowy-chrom-i6539125896.html?reco_id=9897e051-8edf-11e6-a248-56847afe9799&ars_rule_id=201&ars_source=ars&ars_socket_id=9

Tu nie chodzi o to byś robiąc podmiankę nawet 50% lał wodę dokładnie o tej samej temperaturze co w baniaku.

Chodzi o to by nie lać wody o temp 8 C gdy w baniaku jest 25,8 C. bo spadnie do 19C a to już rybom szkodzi, wystarczy jak będzie miała 19-28C

W tym kranie dla ryb co ja ci polecam odkręcasz tą słuchawkę wąż zwijasz i kładziesz w umywalce a do końca węża dokręcasz ustrojstwo z węglem aktywnym.

puszczasz wodę i na czuja czyli ręką ustawiasz wodę zupełnie letnią po czym naciskasz ten knopek i już tylko pilnujesz by się przez wierzch z baniaka nie przelało.

 

Co do opłacalności ogrzewania baniaka poprzez instalację c.o. to już zupełny odlot. Hydraulik przyklaśnie bo dodatkowo ze 2000 zł mu wpadnie - a masz takie proste rozwiązanie bezkosztowe - utrzymuj w pokoju gdzie będzie stało akwarium 26C a będziesz wodę chłodził a nie grzał jak dasz tam oświetlenie na świetlówkach.

Ktoś na forum to zrobił z tym c.o. i bujało mu temperaturą w baniaku straszliwie bo bezwładność sterowników do c.o. jest duża o wiele większa niż dopuszczalne wahania tempratury dla ryb -odpuść temat.

Grzałkę kupisz 300W za  30 zł jak będzie poniżej 25C spadało - nie masz większych problemów do większego skomplikowania -raczej  rób rzeczy prosto.

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.