Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przepraszam to już ostatnie OT.

Proszę nie mieć mi za złe,  za moje wypowiedzi. Jestem ostatnią osobą by kogoś obrażać. 

Miałem okazję kilka razy widzieć się z Jarkiem i uważam go za przesympatycznego człowieka, który ma fajny pomysł na hodowlę. Byłem ciekaw jaki to pokarm i tylko tyle. 

Heniu dzięki za kolejny test, może niedługo coś nowego Ci dostarczę do Twojego laboratorium. 

  • Post_Mortem podpiął/eła i odpiął/ęła ten temat
Opublikowano

Na zakończenie mojej aktywności w tym wątku, ja również pozwolę sobie na ostatni OT - obiecuję Henryku, że to już ostatni wpis w tym temacie ;-)

11 godzin temu, fish_magic napisał:

Czy ważne jest kto wyprodukował i z czego czy efekt karmienia.

Zakładam, że prowadzi Pan legalną działalność gospodarczą i oferuje Pan produkty z legalnego źródła.

Proszę mnie źle nie zrozumieć, ale oferując pokarm konkretnego producenta ciążą na Panu określone obowiązki informacyjne wynikające z przepisów. Proszę się zapoznać m.in. z  Art. 546 prim Kodeksu cywilnego, którego brzmienie Panu przytoczę:

 § 1. Jeżeli kupującym jest konsument, sprzedawca jest obowiązany udzielić mu przed zawarciem umowy jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji w języku polskim, wystarczających do prawidłowego i pełnego korzystania z rzeczy sprzedanej. W szczególności należy podać: rodzaj rzeczy, określenie jej producenta lub importera, znak bezpieczeństwa i znak zgodności wymagane przez odrębne przepisy, informacje o dopuszczeniu do obrotu w Rzeczypospolitej Polskiej oraz, stosownie do rodzaju rzeczy, określenie jego energochłonności, a także inne dane wskazane w odrębnych przepisach. § 2. Jeżeli rzecz jest sprzedawana w opakowaniu jednostkowym lub w zestawie, informacje, o których mowa w § 1, powinny znajdować się na rzeczy sprzedanej lub być z nią trwale połączone. W pozostałych przypadkach sprzedawca jest obowiązany umieścić w miejscu sprzedaży informację, która może być ograniczona do rodzaju rzeczy, jej głównej cechy użytkowej oraz wskazania producenta lub importera rzeczy.

Odpowiadając zatem na Pana pytanie - udzielenie osobie zainteresowanej zakupem od Pana pokarmu informacji na temat jego producenta jak widać jest ważne, chociażby z tego względu, że tak stanowią przepisy prawa. Proszę również zwrócić uwagę, że swojej oferty nie kieruje Pan do niewymagającej klienteli osiedlowego sklepiku zoologicznego, kupującej pierwszą lepszą torebkę pokarmu Tropical, tylko do osób skupionych wokół społeczności KM, które poważnie podchodzą do akwarystyki i żywienia ryb. Dla takich osób skład pokarmu jest ważny bo mało kto opiera dietę na jednym rodzaju pokarmu, a decydując się na zakup pokarmu od Pana będzie on stanowił jeden z wielu elementów diety.

Proszę również pamiętać, że jest Pan partnerem KM, a to zobowiązuje,  chociażby z racji tego, że Klub firmując swoim imieniem tę współpracę daję rękojmię, że jest Pan przedsiębiorcą godnym zaufania. 

Moją intencją nie jest w żadnym wypadku urażenie Pana, a jedynie zwrócenie uwagi na pewne aspekty, które jako partnera KM mogą stawiać Pana w niezbyt korzystnym świetle.

  • Dziękuję 5
Opublikowano

Przepraszam ale nie mogłem się oprzeć by skomentować post Marcina. 

Odpowiedź najwyższej klasy i jestem przekonany, że Marcin  nie miał złych intencji. 

Opublikowano
7 godzin temu, Post_Mortem napisał:

Na zakończenie mojej aktywności w tym wątku, ja również pozwolę sobie na ostatni OT - obiecuję Henryku, że to już ostatni wpis w tym temacie ;-)

Zakładam, że prowadzi Pan legalną działalność gospodarczą i oferuje Pan produkty z legalnego źródła.

Proszę mnie źle nie zrozumieć, ale oferując pokarm konkretnego producenta ciążą na Panu określone obowiązki informacyjne wynikające z przepisów. Proszę się zapoznać m.in. z  Art. 546 prim Kodeksu cywilnego, którego brzmienie Panu przytoczę:

 § 1. Jeżeli kupującym jest konsument, sprzedawca jest obowiązany udzielić mu przed zawarciem umowy jasnych, zrozumiałych i niewprowadzających w błąd informacji w języku polskim, wystarczających do prawidłowego i pełnego korzystania z rzeczy sprzedanej. W szczególności należy podać: rodzaj rzeczy, określenie jej producenta lub importera, znak bezpieczeństwa i znak zgodności wymagane przez odrębne przepisy, informacje o dopuszczeniu do obrotu w Rzeczypospolitej Polskiej oraz, stosownie do rodzaju rzeczy, określenie jego energochłonności, a także inne dane wskazane w odrębnych przepisach. § 2. Jeżeli rzecz jest sprzedawana w opakowaniu jednostkowym lub w zestawie, informacje, o których mowa w § 1, powinny znajdować się na rzeczy sprzedanej lub być z nią trwale połączone. W pozostałych przypadkach sprzedawca jest obowiązany umieścić w miejscu sprzedaży informację, która może być ograniczona do rodzaju rzeczy, jej głównej cechy użytkowej oraz wskazania producenta lub importera rzeczy.

Odpowiadając zatem na Pana pytanie - udzielenie osobie zainteresowanej zakupem od Pana pokarmu informacji na temat jego producenta jak widać jest ważne, chociażby z tego względu, że tak stanowią przepisy prawa. Proszę również zwrócić uwagę, że swojej oferty nie kieruje Pan do niewymagającej klienteli osiedlowego sklepiku zoologicznego, kupującej pierwszą lepszą torebkę pokarmu Tropical, tylko do osób skupionych wokół społeczności KM, które poważnie podchodzą do akwarystyki i żywienia ryb. Dla takich osób skład pokarmu jest ważny bo mało kto opiera dietę na jednym rodzaju pokarmu, a decydując się na zakup pokarmu od Pana będzie on stanowił jeden z wielu elementów diety.

Proszę również pamiętać, że jest Pan partnerem KM, a to zobowiązuje,  chociażby z racji tego, że Klub firmując swoim imieniem tę współpracę daję rękojmię, że jest Pan przedsiębiorcą godnym zaufania. 

Moją intencją nie jest w żadnym wypadku urażenie Pana, a jedynie zwrócenie uwagi na pewne aspekty, które jako partnera KM mogą stawiać Pana w niezbyt korzystnym świetle.

Każdy klubowicz który przyśle mi na PW zapytanie i nr telefonu otrzyma wyczerpującą informację a nawet więcej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.