Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powtórzyłem test na zawartość fosforanów w naszych pokarmach.

wg metodologii Bartka Sańczyka

 

http://reefhub.pl/fosforany-ich-zawartosc-w-popularnych-pokarmach-stosowanych-w-akwarystyce-morskiej/

 

Podkreślam że nie jest to test który pokarm jest najlepszy a tylko wskazówka jak dużo można wprowadzić PO4 do akwarium w zależności od karmy i sposobu jej zadawania.

 

Testowi poddałem trzy karmy

 

TROPICAL Astacolor https://www.akwarystyczny24.pl/tropical-astacolor-185g1l-intensywnie-wybarwiajacy-pokarm-platkowany-dla-paletek-p-542.html

 

OCEAN NUTRITION Spirulina Flakes. - najlepsza na świecie spirulina:D https://www.akwarystyczny24.pl/ocean-nutrition-spirulina-flakes-1l-156g-wysokiej-jakosci-spirulina-dla-ryb-akwariowych-stymulujaca-kolory-zdrowie-i-wzrost-p-2435.html

 

NATUREFOOD Premium Cichlid Plant M https://www.akwarystyczny24.pl/naturefood-premium-cichlid-plant-m-200g-pokarm-dla-tropheusow-i-innych-pielegnic-roslinozernych-powyzej-8cm-p-616.html

 

 

7b705560b52a68a0gen.jpg

 

 

dalej dokładnie jak Bartek.

Odważyłem każdej karmy 0,2g i namoczyłem w 100ml wody destylowanej.

 

Tylko NF nie zabarwił wody po 30 minutach moczenia.

Nasze karmy nie powodowały zmętnienia wody.

 

Po przesączeniu rozcieńczyłem 1:10 więc wyniki są w mg/l

testpokarmow.jpg

testkarm2.jpg

testkarm1.jpg

testkarm3.jpg

testkarm4.jpg

testkarm5.jpg

testkarm6.jpgd

testkarm7.jpg

 

EDIT

Dodaję wyniki  dla karmy Nortfin Veggie - 1,07 mg/l PO4  więc pod względem emisji fosforanów jest to najlepsza karma premium jaką badałem - znacznie lepsza od Naturefood Premium Cichlid Plant-M.

 

  • Dziękuję 5
Opublikowano

Czyli jest jakaś szansa, że woda w poście Sylwek.April może mieć dużą ilość fosforanów przez pokarm. Do tego, że pokarm może jest słabo przyswajany przez organizm ryby przez co wydalane odchody dodatkowo zwiększają parametr fosforu w wodzie. Woda idąca przez filtr jest czyszczona z fosforu ale ten fosfor osiada w mediach filtracyjnych, a że media już są nim nasycone to i filtracja już nie jest tak efektywna, a co za tymidzie fosfor dostaje się do piachu. Mam dobry tok myślenia?

Opublikowano
Czyli jest jakaś szansa, że woda w poście Sylwek.April może mieć dużą ilość fosforanów przez pokarm. Do tego, że pokarm może jest słabo przyswajany przez organizm ryby przez co wydalane odchody dodatkowo zwiększają parametr fosforu w wodzie.


Też tak podejrzewam ponieważ Sylwek kupuje jak pamiętam pokarm hodowlany od tego gościa od którego kupił ryby.

Już mu sugerowałem by przeszedł na markową dobrą karmę dla ryb z jego gatunku. Te karmy są nastawione na dawkowanie w akwariach amatorskich a nie hodowlanych.

Powszechna jest wiedza że organizmy nie przyswajają 100% pobranych składników odżywczych i liczy się bioretencja z linku wynika że przyswajalność może być nawet na poziomie 20% - wszystko zależy w jakiej formie jest dany składnik.

W moim przekonaniu pęd do karm hodowlanych jest zły. bo są one nastawione na wielokrotnie większe dawki składników pokarmu a system hodowli bez złoża piasku często na małej gąbce i stałej podmianie wody pozwala dawkować w nadmiarze składniki pokarmowe. Co nie zostanie przyswojone natychmiast jest usuwane z systemu wody.

W naszych baniaczkach nie ma tak - wszystko co pozostanie jest tylko usuwane przy podmiankach a w przypadku PO4 który kumuluje się w podłożach i złożach nawet tego nie ma.


Dla ryb nie ma to znaczenia ale dla proporcji N/P i grożbie sinic już tak.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Uzupełniam o badanie karm  FishMagic  które dziś otrzymałem.

20160930_103926.jpg

Pierwsza z lewej to spirulina w gradacji jakiej Jarek nie sprzedaje, następna to spirulina  handlowa a z prawej pokarm wybarwiający.  W szklankach po 0,2g karm w 100ml wody destylowanej.

Dla jasności nie są to karmy produkowane w kubełku w Augustowie przez Jarka wg tajemnej jego receptury a karmy jednego z najlepszych europejskich producentów  które on sprowadza w hurtowych ilościach i konfekcjonuje. Stosując w swojej hodowli jego spostrzeżenia są absolutnie wiarygodne bo potwierdzane codziennie na tysiącach ryb.

Jak widać obie karmy floating - pływające , choć ta  drobna spirulina częściowo tonie a częściowo pływa.

Moim zdaniem stosowanie u nas karm pływających ma i + i -  ale możliwe że inni sądzą na odwrót.

1/ Pływa a więc nie wpada pomiędzy głazy i kupy kamieni nie wciąga ich kaseciak by  tam gnić.

2/ Pyszczaki to nie lipienie i nie powinny pobierać pokarmu z powierzchni wody bo się zapowietrzają:lol: i wiele gatunków jak frontozy czy tropheusy mają widoczne trudności ze schodzeniem na dno - przynajmniej dopóki nie bekną:D

Obie karmy mogą być podawane bez namaczania bo nie puchną i nie zwiększają swojej objętości namoczone.

Ale jak są  suche to są bardzo twarde i dopiero tak po 10min moczenia miękną ale dalej roztarte zachowują się jak żelki - nie rozpadają i nie mulą wody. Po ściśnięciu już toną same.

Nie brudzą wody i emitują bardzo mało fosforanów do wody

Spirulina - poniżej 1ppm więc najlepszy wynik z badanych dotychczas nawet lepszy od Nord Fish. sprowadzanego przez Karola.

Wybarwiający  nieco więcej ok 1,5ppm . ale to także wysoce energetyczny pokarm z kompleksem witamin i pierwiastków śladowych.

Tak jak są polecane naprzemiennie stanowią kompletną karme dla pyszczaków.

Ponieważ znam skład obu karm i producenta - to na pewno zaliczam te karmy do grupy premium i wierzę że dają tak wysokie wybarwienie i witalność ryb jak deklaruje FishMagic.

 

 

 

 

 

  • Dziękuję 2
Opublikowano
12 minut temu, Mortis napisał:

A jaka jest nazwa tego pokarmu? Czy wciąż jest tajemnicą? :D

 

Podobnie jak Ty Karolu, również mnie nurtuje, dlaczego nazwa tego pokarmu osnuta jest taką aurą tajemniczości, skoro jest to pokarm konfekcjonowany, a nie produkowany według własnej receptury. Chętnie sam bym kupił ten pokarm dla urozmaicenia diety swoich ryb, ale wcześniej muszę po prostu wiedzieć co kupuję.

Opublikowano

Szczerze mówiąc to producenta można po części olać , ale jak mam kupić pokarm nie znając  jego składu - kompletny bezsens. I tylko żeby nie było że wydziwiam i kogoś atakuję, ale same zapewnienia to słaby temat jak dla mnie. Oczywiście nie pisze tu o ilości białka , tłuszczy itd. ważne są te dane( najbardziej tłuszcze) ale nie tak bardzo jak z jakich składników się skład.  I błagam tylko niech nikt nie pisze że tam są super tajemne składniki bo takowych nie ma ;-)

  • Dziękuję 5
Opublikowano

To będzie małe OT :D

Absolutnie zgadzam się z tobą Staszku i jak czytam temat że ktoś sam próbuje zrobić swoją karmę - to ręce opadają.

Jeśli chodzi o karmy to we współczesnej akwarystyce decyduje przede wszystkim wiedza o potrzebach żywieniowych poszczególnych gatunków ryb.co decyduje o składzie i proporcjach składników,  potem wieloletnie doświadczenie w produkcji pasz:D a potem dostępność do najlepszych składników  i technologii  a na końcu odpowiednie do tego kosztowne wyposażenie czyli najnowsza aparatura bo doszliśmy do tak wyrafinowanych produktów że ważne jest nie tylko skład ale i co z czym wymieszane w jakiej kolejności i w jakich temperaturach tłoczone pod jakim ciśnieniem by wyszły te balaski:D czy kulki.  Teraz skład i proporcje może wymyślić naukowiec z np Tajlandii a produkować to firma z Europy bo kupiła od Taja formułę.

 

Ostatnio dużo rozmawiam z  Jarkiem - a nigdy przedtem się nie kontaktowaliśmy bo ryby kupowałem w TanMalu.

zaskoczył nas tą nową stroną - namawiam by zaskakiwał  i pokarmami.

Chyba jesteśmy w podobnym wieku bo wszystko na to wskazuje, ale jestem pełen podziwu dla tego pasjonata bo wyszukuje tak ciekawe tematy że tylko wprowadzać.

Wierzę że rozszerzy wkrótce gamę pokarmów o nowości np. miękkie malutkie kulki dla naszych pyszczaków  to zupełnie nowe technologie a skład masz rację Staszu bez cudownych składników - wszystkie znane .

Jestem pod wrażeniem profesjonalności tego kolegi. i życzę rozwoju firmie FishMagic oraz kolejnego badania na PO4 zupełnie nowych pokarmów FishMagic.:D

 

 

 

  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.