Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Drogi Grzesiu ale podaj poziom wody przed gąbką w komorze śmieciowej bo ten poziom świadczy o tym czy wielkość i ilość szpar jakie wyciąłeś jest właściwa dla danego siku pompy - tam spadek lustra powinien być znikomy.

Potem podaj poziom tylko z samą gąbką a na końcu ze złożem i dojdziesz sam że największym hamulcowym twojego kaseciaka jest złoże i wtedy sobie pogadamy dlaczego  ( od początku o takie pomiary prosiłem) - 8cm spadku przy realnym wypływie z pompy 2100l/h jak daje AqC2000 to już nie jest bardzo żle. Ale oczywiście jak nie jesteś zadowolony z kaseciaka i nie chcesz  swojego poprawić to zawsze możesz zastosować kubeł albo sump czy narurowiec.

Opublikowano

Poziom wody w komorze sieciowej wygląda na podobny czyli ok 8 cm od górnej krawędzi. Nie mam możliwości zrobienia teraz pozostałych pomiarów ale one chyba nie wniosą dużo.

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Godzinę temu, XGrzesX napisał:

Poziom wody w komorze sieciowej wygląda na podobny czyli ok 8 cm od górnej krawędzi. Nie mam możliwości zrobienia teraz pozostałych pomiarów ale one chyba nie wniosą dużo.

A na jakim poziomie od górnej krawędzi kaseciaka jest poziom wody w zbiorniku?...

Opublikowano

Grzegorz kpisz z nas wszystkich - Agnieszka ma rację.

wyjmij wszystko z kaseciaka - pozostaw ruszt i na tym pompę - włącz i zrób zdjęcie z góry i tu wklej - nie wierzę w twoje słowa.

No nie ma takiego bata by przez szparę 14cm x 0,5cm 2000l/h wody nie leciało.

Musi być szpara zasłonięta gąbką  albo kaseta stoi na piasku - Grześ jak spojrzysz z góry w komorę śmieciową masz widzieć piasek na dnie w akwarium i to w  oknie 14x0,5cm  chyba że piasek sięga tej szczeliny.

 

Opublikowano
3 minuty temu, deccorativo napisał:

Musi być szpara zasłonięta gąbką  albo kaseta stoi na piasku - Grześ jak spojrzysz z góry w komorę śmieciową masz widzieć piasek na dnie w akwarium i to w  oknie 14x0,5cm  chyba że piasek sięga tej szczeliny.

Henryku tak się zastanawiałem czy przypadkiem kolega nie ma zasysu zasłoniętego tym tłem którym go obudował...

Wychodzi na to że są dwie opcje-

1- zasłonięty zasys kaseciaka lub zbyt wąskie szczeliny zasysu w nim...

2- złoże blokuje przepływ...

Nic innego mi się na myśl nie nasuwa,ale dalej czekam na odpowiedź kolegi na jakim poziomie od górnej krawędzi kaseciaka jest poziom wody w zbiorniku? 

Opublikowano

Ja zrobiłem "Turbo-Kaseciak" 2 w 1 z pełną ruchomą przegrodą z przepływem dolnym na poziomie 5cm i 5 szczelinami z przodu na 4cm i z dołu na 1cm i nie mam żadnych problemów z siorpaniem wody przy pompie dcs 4000 nawet na 10 biegu. 1l TMBT i 1l Ceramiki leży na ruszczie o wysokości 2cm. Spadek lustra wody w kaseciaku to około 8cm.

DSC06776.JPGDSC06777.JPG

Opublikowano

Nie mam wersji turbo, ale spore macie te spadki poziomu, u mnie przy DCT4000 na ostatnim biegu lustro wody kaseciaka jest około 2cm niżej niż lustro wody w baniaku. Mam nadzieje że nie łykam gdzieś lewizny :) bo kaseciak zalany w tle.

Opublikowano
Nie mam wersji turbo, ale spore macie te spadki poziomu, u mnie przy DCT4000 na ostatnim biegu lustro wody kaseciaka jest około 2cm niżej niż lustro wody w baniaku. Mam nadzieje że nie łykam gdzieś lewizny  bo kaseciak zalany w tle.

Jeśli gowienka zbiera i woda ma dobre parametry to ja bym się nie stresował lewizną gdyby nawet taka była.

Ja swojego kleiłem bardzo dokładnie. Może za dokładnie.

Jak wyciągnę ruchomą przegrodę to mam od razu lustro z minimalnym spadkiem. Jak TMBT wystartuje to zamierzam zamienić ruchomą przegrodę na siatkę lub powiększyć przepływ dolny np na 10-12cm wtedy lustro od razu się podnosi. Uczynię to tylko po to aby jeszcze bardziej wygluszyć pompę.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

NIe no raczej nie ma lewizny, bo cały objechany dookoła pianką i zaprawą :) tak tylko dywaguję, bo od kiedy użytkuję filtr kasetowy nie zdarzyło mi się aby pompa zasiorbała. A najniżej poziom mi opadł do około 6-7cm po około 6 miesiącach nie czyszczenia złoża. Po wypłukaniu złoża poziom znów był na 1-2cm.

Podobnie po użyciu atramentu, Henio pisze, że u niego siorbie a u mnie nie :) co najwyżej 1cm niżej jest :) 

A jest to kolejny kaseciak, chyba już 5 :) bo tracę rachubę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.