Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co do gąbki tapicerskiej to jak napisał Seba - obaj próbowaliśmy ze 2 lata temu i :

- są dwa rodzaje gąbek tapicerskich - z otwartymi porami i zamkniętymi porami - wystarczy przyłożyć do ust i dmuchnąć a się przekonasz jaką masz.

Te z otwartymi porami można próbować ale jak napisał Seba - bardzo szybko się zupełnie zapycha a kaseciak zaczyna siorbać - więc nie polecam.

Co do użycia falownika jak napęd kaseciaka to też pomysł Seby sprzed lat.:D od którego go odwodziłem ale zmieniłem zdanie.

Filmik masz i widać że można na tym rodzaju pomp robić kaseciaki, ale nie wolno zapomnieć że to musi być konstrukcja pod przepływy 3000-5000l/h a więc komory i przeloty większe niż standardowe a gąbka o powierzchni czołowej minimum 20cm x 40 cm x 5cm grubość. powierzchnia wlotowa wody ok 30 cm2 , komora śmieciowa 2-3cm , otwór na wylot wody bardzo nisko  15-20 cm nad dnem kaseciaka , duża komora pompy by ścianki były po 2-5cm od falownika.

14 godzin temu, mareckee napisał:

Bo parametry i wymiary całkiem przyzwoite.

Ale i cena Eheimowa.

Moim zdaniem nadaje się każdy falownik  i wcale nie musi być z regulacją siku typu RW a tylko cichy.

Na te Waty też nie warto nastawiać bo w porównaniu wydajność/ moc nie mają równych nawet w tych elektronicznie sterowanych pompach obiegowych czy C.O.

Alternatywą do tego Eheima jest każdy falownik który ma podobną wydajność i okrągły wylot by go łatwo obsadzić w ściance kasety np taki Sobo

http://allegro.pl/sobo-wp-50m-3000l-h-pompa-cyrkulacyjna-i6536682741.html

jvp 102 taki jak na filmiku tylko wyciszony teflonem

lub takie jak do mnie jadą  za całe  64 zł

https://pl.aliexpress.com/item/PZ-Boyu-WM-101-fish-tank-wave-maker-wave-pump-fish-wave-maker-circulating-water-pump/32790711457.html?spm=2114.13010608.0.0.kvPFIB

 

 

 

 

Opublikowano (edytowane)
20 godzin temu, egon44 napisał:

może to być dobry pomysł

Jak mój Aq 2000 nie wydoli to spróbuję na takim, lub innym. Ale coś w tym stylu jak ten eheim bo wylot chciałbym wypuścić peszlem

Edytowane przez mareckee
Opublikowano (edytowane)

Myślę ostatnio o zmianie mojego kaseciaka na turbo kasetę. Mam taką koncepcję jak na rysunku. To rzut z boku. Boczna ścianka byłaby wysuwana na prowadnicach dzięki czemu wsuwałoby się pompę do komory. Gąbka byłaby nad pompą na wklejonej półce. Na wyjmowanym ruszcie nad pompą matrix w siatkach. Za gąbką nie byłoby pełnej przegrody a jedynie sztywna siatka plastikowa. Zalety jakie tu widzę:

- znaczne zredukowanie grubości kasety. wystarczy tyle ile szerokości ma pompa

- pompa w niskim położeniu nie siorbała by tak szybko

- lepsze wymuszenie przepływu przez media biologiczne niż w tradycyjnym turbo

Co Wy na to?

29d5c438a2d7de67med.jpg

Edytowane przez apper
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Proszę przypomnijcie mi jak i ile umieścić Purolite A520E w filtrze turbo kasetowym w akwarium 240l ? Czy purloite powinno leżeć pod czy nad ceramiką którą mam w filtrze ?

Opublikowano
13 godzin temu, XGrzesX napisał:

Proszę przypomnijcie mi jak i ile umieścić Purolite A520E w filtrze turbo kasetowym w akwarium 240l ? Czy purloite powinno leżeć pod czy nad ceramiką którą mam w filtrze ?

Ile żywicy jonowymiennej to decydujesz ty i to nie jest zależne od wielkości baniaka  - jak dasz 100gram do 240l baniaka to będziesz musiał ją regenerować co tydzień a jak dasz 1 litr to możliwe że jak Andrzej czyli raz na 9 m-cy , Taka jest zależność ilości Purolite A520E od litrażu baniaka - czyli nijaka :DDokładnie to zależy od ilości i wielkości ryb, oraz od diety i utrzymania czystości w baniaku no i od kranówy ile ma NO3.

Co do umieszczenia Purolite w turbo kasecie czyli takiej bez przegrody z dolnym przelotem - to mam złe wieści dla ciebie.

Tam nie ma nic co by wymuszało przepływ przez te siatkowe woreczki z drobniutkiej siatki i zbijającym się drobniutkim Purolite. Więc czy włożysz nad czy pod ceramikę to tylko poziom wody w komorze pompy ci opadnie a i tak woda ominie Purolite . A jak nie przechodzi przez złoże żywicy to nie działa.

Zauważ że w kubłach nawet jest z tym kłopot i dopiero Agnieszka  osiągnęła sukces a przedtem nie działało :( - ci z sukcesem dzielą tą ilość żywicy na cieniutkie naleśniki wkładane w kosze pod złoża ceramiki by woda tego nie podnosiła i musiała przecisnąć się przez złoże a nie je ominąć.

Więc w turbo-kasecie masz tylko jedyne rozwiązanie - w bloku z wymuszonym przeciskaniem przez rurę fi75 z własnym motorkiem 200-400l/h .

Jak wcześniej o tym nie pomyślałeś i nie przewidziałeś miejsca na blok adsorbera - to d..pa blada. Nowe 50 zł za formatki i do dzieła.:D

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Witajcie, mam pytanie, turbo kaseciaka mocujecie jakim sposobem? Stoi na czymś czy przyklejony do szyby? Pytam bo niedługo będzie przeprowadzka niby 50zł nie dużo na kształtki ale moja wewnętrzna cebula mówi, że lepiej kupić żarcie rybką niż płacić 2 razy za plastik(chyba że popełnię jakiś błąd podczas konstruowania kasety :e_confused::P.

Dla zbiornika 170x60x60 z pompą DCT 4000 znalazłem owy posty tylko wystarczy dostosować wysokość i będzie dobrze!? Złoże purolite zawsze się przyda...

Co do wyciszenia kaseciaka ale według mnie samo owinięcie pompy to mało. Próbował ktoś z was może dawać podkład pod panele bądź jakąś cienką gąbkę po zewnętrznych stronach kaseciaka? W sensie z tyłu i z któregoś boku (tylko wszystko zależy od sposobu montażu). W końcu sama pompa drga, a jak drga to albo części luźne w pompie, albo pompa luźna? :huh:

Opublikowano
31 minut temu, daniel1022 napisał:

Co do wyciszenia kaseciaka ale według mnie samo owinięcie pompy to mało. Próbował ktoś z was może dawać podkład pod panele bądź jakąś cienką gąbkę po zewnętrznych stronach kaseciaka? W sensie z tyłu i z któregoś boku (tylko wszystko zależy od sposobu montażu). W końcu sama pompa drga, a jak drga to albo części luźne w pompie, albo pompa luźna? :huh:

Kolego z racji tego że u siebie miałem kaseciaka na pompie DCT 4000 odniosę się do hałasu, który wydobywał się z kaseciaka. Niestety to nie wina pompy. Pompa jest całkowicie niesłyszalna jeśli włożysz ją do akwarium minimum 10cm od przeszkód, tzn np. ścian bocznych akwarium. Kaseciak to niestety tuba rezonansowa, dlatego po włożeniu pompy do kasety słyszy się charakterystyczny świst. Pomocne jest głębokie zanurzenie. U mnie na przykład po sukcesywnym zmniejszaniu ilości ceramiki (w efekcie został sam TMBT) pompa się zanurzała coraz głębiej i hałas był coraz mniejszy.

Opublikowano
1 minutę temu, eazeo83 napisał:

Kolego z racji tego że u siebie miałem kaseciaka na pompie DCT 4000 odniosę się do hałasu, który wydobywał się z kaseciaka. Niestety to nie wina pompy. Pompa jest całkowicie niesłyszalna jeśli włożysz ją do akwarium minimum 10cm od przeszkód, tzn np. ścian bocznych akwarium. Kaseciak to niestety tuba rezonansowa, dlatego po włożeniu pompy do kasety słyszy się charakterystyczny świst. Pomocne jest głębokie zanurzenie. U mnie na przykład po sukcesywnym zmniejszaniu ilości ceramiki (w efekcie został sam TMBT) pompa się zanurzała coraz głębiej i hałas był coraz mniejszy.

Hmm, czyli samo spienione pvc stanowi problem?

Opublikowano
3 minuty temu, daniel1022 napisał:

Hmm, czyli samo spienione pvc stanowi problem?

Co prawda nie próbowałem tworzyć kasety z innych materiałów ale raczej obstawiał bym budowę kasety i różnicę poziomu wody, tzn. fakt że w kasecie mamy mniej wody aniżeli w akwarium.

  • Lubię to 1
Opublikowano
12 godzin temu, eazeo83 napisał:

Kolego z racji tego że u siebie miałem kaseciaka na pompie DCT 4000 odniosę się do hałasu, który wydobywał się z kaseciaka. Niestety to nie wina pompy. Pompa jest całkowicie niesłyszalna jeśli włożysz ją do akwarium minimum 10cm od przeszkód, tzn np. ścian bocznych akwarium. Kaseciak to niestety tuba rezonansowa, dlatego po włożeniu pompy do kasety słyszy się charakterystyczny świst. Pomocne jest głębokie zanurzenie. U mnie na przykład po sukcesywnym zmniejszaniu ilości ceramiki (w efekcie został sam TMBT) pompa się zanurzała coraz głębiej i hałas był coraz mniejszy.

I to jest cała kwintesencja  budowy każdego kaseciaka w tym i takich turbo. Na te turbo trzeba uważać bo trudno na nich wystartować nowy baniak jak nie ma wyjmowalnej przegrody.

czyli pompa głęboko i daleko od ścian kaseciaka  bo przy pompach DC będzie świst a przy pompach AC buczenie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.