Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widać kolego że problem PO4 i atramentu to najmniejszy problem w twoim baniaku.

Najpierw trzeba rozwiązać 3 inne o wiele ważniejsze tematy. Mam nadzieję że wszystko mierzyłeś kropelkami JBLa.?

1/  Wysokie NO3 - grożne już dla ryb nawet bez atramentu - poczytaj tu co powoduje wysokie NO3 a zrozumiesz dlaczego nawet niewielkie ubytki tlenu mogą powodować przyduchę twoich ryb.

http://www.pawiookie.pl/artykusy-topmenu-12/choroby-nowemenu-380/zatrucia-azotem

Pomierz NO3 w kranie i podaj wynik , pomiar w baniaku jeśli podmieniłeś 50% wody a miałeś przed podmianką powiedzmy NO3 - 60ppm jest zbędny. Jeśli w kranie masz no3 = 0 ????? to spadło do 30ppm i test pokaże w okolicy 40ppm bo taki ma kolorek najbliżej.

2/ Zrób remanent w kuble - na pewno wata tam to sam widzisz zły pomysł - jak nie masz na wlocie do kubła prefiltra z gęstej gąbki ppi45 to wywal watę a zrób taki prefiltr i płucz go co tydzień.

Napisz co i ile masz w koszykach a jak już otworzysz kubeł to wszystko wypłucz w wodzie z akwarium.

Jak to wykonasz unieś powrót z kubła i zmierz 2l petem jak szybko naleje 2litry wody bo może tu leży koń pogrzebany.

A te nowe 50% wody to lałeś przez ustrojstwo czy na pałę prosto z kranu?

3/ Problem NO2 ok 0,1ppm sygnalizuje być może przerybienie połączone ze zbyt intensywnym karmieniem, karmą o słabej jakości z odchodami w kuble lub innej kupie kamieni - uff chyba wymieniłem wszystkie możliwe powody.

Nie zaczynaj od dokładania ceramiki bo ręczę że masz jej i tak za dużo.

 

Opublikowano
Dnia ‎2016‎-‎09‎-‎23 o 10:34, deccorativo napisał:

Piotrola temat "Rozmnażanie a temperatura" to jest twój temat z 2013 roku zresztą bardzo ciekawy i pouczający że zmiany temperatury nie mają znaczącego wpływu na płciowość narybku ryb z Malawi a mają na płciowość gadów i słusznie kolega Harisimi powątpiewa w całość tych katastroficznych teorii .

Zresztą sami poczytajcie - szczególnie ten link aarseta

Cieszy mnie fakt że zaobserwowałeś jaki wpływ ma Ph na nasze ryby.
Temat z 2013 roku bardziej dotyczył zmian płci u narybku powodowany zmianą Ph. Nie szukałem tego zapomnianego artykułu ale skoro twierdzisz że temperatura nie ma wpływu zacytuje Antychowicza
"Wskutek zbyt niskiej temperatury wody u ryb w okresie dojrzewania następuje zahamowanie rozwoju gonad i w związku z tym zaburzenia w rozrodzie ...Jeżeli ryby hodowane są w zbyt wysokiej temperaturze, osiągają one wówczas szybko dojrzałość płciową, jednak potomstwo od tych przedwcześnie dojrzałych tarlaków jest często osłabione i może być bezpłodne ,,
W odróżnieniu do Harisimi  jestem przekonany że każde zmiany parametrów mają mniejszy lub większy wpływ na nasze ryby.
Kolejny cytat dr Kujawa
,,Nagłe zmiany temperatury w górę jak i w dół mogą powodować różne deformacje ciała wylęgu.
Nagłe obniżenie się temperatury w pierwszym okresie powoduje zmniejszenie liczby kręgów, a podwyższenie temperatury wzrost ich liczby. Nagłe zmiany temperatury wody mogą również doprowadzić do zmiany ilości promieni w płetwach grzbietowej, piersiowej i odbytowej. W trakcie takich zmian temperatury może dojść do silnego zniekształcenia płetwy ogonowej lub nawet do jej zaniku,,
Myślę że z tą temperaturą jest coś na rzeczy, może nie wpływa na płciowość narybku ale na narybek już tak. Trochę odbiegamy od ,, chemicznego tematu" ale tego parametru nie można pominąć.
Nie przykładasz wagi do kolorystyki ryb, jest to dla mnie zrozumiałe i podobnie jak Ty mam na ten temat swoją teorię.
Trudno pominąć słowa które napisałeś ,,katastroficzne teorie"  mi to określenie bardziej pasuje do tego co wy wyprawiacie.
Bo jak inaczej nazwać ,,świeże akwarium" nieustabilizowane w którym dodatkowo zaburzacie parametry wody po których ryby słaniają się i zdychają. Moja rada to ustabilizuj zbiornik a doświadczenia przeprowadzaj na rybach dorosłych, są mniej wrażliwe na zmiany parametrów.
pozdrawiam

Opublikowano

kolego pisałeś o wpływie pH i temperatury na proporcje płci w nowo narodzonym narybku.

Teraz nagle cytujesz dr od rybek w temacie wpływu temperatury na rozwój narybku i co im znika a co się pojawia - a to dwa rózne tematy.

Każdy ma swoje doktory od rybek:D ja mam guru :D i ci w wolnym moim tłumaczeniu zacytuję  fragment tego co wkleił kolega aarset a dotyczy proporcji płci u pyszczaków w zależności od pH i temperatury

cyt Ostatnio, w TFH (wydanie listopad 2000 ) czytam wypowiedz Pana Boruchowitza (człowieka z dużym doświadczeniu w utrzymaniu, hodowli i popularyzacji pielęgnic z Jezior Rowu Afrykańskiego), który stwierdził, że dokładnie. "Temperatura" powiedział "nie ma wpływu na stosunek płci", podczas gdy "parametry wody (w tym w szczególności pH ) to odnotowuję wpływ na stosunek proporcji płci u narybku pyszczaków mimo że to bardzo specyficzne gatunki -".

na to powołał się hari i ja także.

Nie bądz taki złotousty i nie wkładaj mi w usta czego nie powiedziałem.

Bardzo przykładam wagę a nawet mam hopla:D co do kolorystyki ryb a także co do parametrów wody i jej idealnej klarowności na co jest wiele dowodów na tym forum.

Nie będę dalej toczył tego OT więc nie czekam na twoje ustosunkowanie  a wracam do tematu.

Otóż atrament nie ma mierzalnego testem JBLa wpływu na pH - sprawdziłem jest takie samo pH 7,6 przed jak i po aplikacji atramentu. Może jakieś minimalne są wynikające ze spadku ilości tlenu a wzroście CO2 z reakcji atramentu z wodą ale jeśli dawkujemy prawidłowo to nie zauważam.

Cały więc wątek o wpływie pH jakby nie dotyczy tematu atramentu.

Natomiast prawdą jest że jak przedawkujemy atrament x3 to ryby padają a jak przedawkujemy x1,5 przy NO3 -80ppm to ryby ledwo dychają ale raczej z powodu methemoglobiny, co uszkadza erytrocyty i zwiększa się zapotrzebowanie ryb na tlen.bo przyjmuje się że dla ryb akwariowych dawką śmiertelną jest 100ppm NO3 więc kolega Furano jest już bardzo blisko zejść :(nawet bez atramentu.

Także baniak kolegi Furano nie jest świeżakiem tylko stary stabilny bo kolega już dorobił się NO3 na poziomie 80ppm i ma solidne PO4 ok 1,8ppm a także podwyższone NO2 =0,1ppm

Piotrola ty zupełnie nie przykładasz wagi do parametrów wody i jej klarowności :P - widzisz jak to fajnie jak ktoś tak ci napisze?   to tak jakby suricade napisać że ma brudną wodę jak to jest jej konik właśnie.

czekamy na odpowiedz Furano a wiesz że żartowałem - bez urazy:D

 

 

 

 

 

Opublikowano

Witam

Dziś zmierzyłem NO3 około 40, PO4 <0,4, NO2 około 0,05, Wkłady w 2075 pierwszy od dołu mech pro, biomech, substrat pro, 1l azoo 4in1 uzupełnione substrat pro. Podmianka 1/2 baniaka prosto z kranu, NO2, NO3, PO4 w karanówie nie wykrywalne, Przerybienie wielce prawdopodobne czytaj pewne około 90 sztuk ryb z czego około 20 sztuk potomstwa i około 70 ryb dorosłych mniej lub bardziej wybarwionych (lubię tłok w akwarium). Pokarm raz dziennie 10 ml Hikari Cichlid Gold baby oraz Cichlid Staple baby

Opublikowano

Wygląda że nie o atramencie będziemy ci pisali.

Zrobiłeś 50% podmiankę i się zgadza na jakie poziomy spadły parametry wody.

Zerknij jeszcze na pH bo przy tak dużych podmianach może nie stykać., ale test z zakresem 7,4-9

Wychodzi że musisz stosować system podmian 50% regularnie co tydzień  a to znaczy 150l wywalić i 150l nalać - nawet jak lubisz kubełkowanie - upierdliwe.

Może zastanów się nad zbudowaniem ustrojstwa do nalewania wody wężem przez węgiel aktywny, a drugi wąż  1/2" do spuszczania wody.

Tak jak teraz robisz zawsze istnieje prawdopodobieństwo uszkodzenia biologii chlorem z wody kranowej.

Ta twoja wodo spółka zoo  jak wykryją bakterie to na bank wleje podchloryn sodu do sieci wodociągowej a to nie tylko niszczy złoża biologii ale i uszkadza Purolite lub TMBT które by się u ciebie przydało zastosować. to już inne tematy

Ciągle masz zbyt wysokie azotany NO3 - spróbuj utrzymać podmiankami takie wyniki- przed podmianą po tygodniu  poniżej  40ppm by po podmianie było poniżej 20ppm .

Tematy obsady, karmy, tego co masz w kubłach a co wymienić to już nie tu kolego, ale teraz dawkę 10ml atramentu możesz dać spokojnie.

 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.