Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

OK, sprawa się troszkę zeryfikowała, okazało się że będę się przeprowadzał, więc akwarium i tak do przenosin więc wtedy dodam wzmocnienia.

Ale również z tego powodu zweryfikowana bedzie kwestia ustawienia akwarium, i chyba będę się skłaniał ku filtrowi narożnemu, ciągle wbudowanym w tło... narysowałem coś takiego

Screenshot 2016-09-07 16.01.18.pngScreenshot 2016-09-07 16.01.45.png

 

Ciągle chciałbym całość zabudować i na RW-8 zrobić "jaskinię":

 

Screenshot 2016-09-07 16.06.43.png

wymiar tego walca 80x80x100, ale mam raczej obawy, że nie ma to prawa działać i nie zbierze gówienek jak trzeba, więc myślę czy nie obrócić tego filtra tak aby wlot był tam gdzie teraz zamierzona komora pompy?

Jakby ktoś ochotę to tutaj jest SketUp: https://www.dropbox.com/s/u2jyykyh5bnpb1m/filtr kasetowy 2.0.skp?dl=0

Chociaż jak przestawię komore pompująca z filtrującą, i będą wzmocnienia może być ciężko dostać się do filtra aby przeczyścić w sensie do gąbek 

Opublikowano

To jest całkiem dobre rozwiązanie, z tym, że falownik na górze, skierowany na taflę i pod skosem na tył, wylot z kasety na rurkach po drugiej stronie akwarium. Wtedy krążąca woda będzie idealnie spychała syf w zasys. Masz zresztą wtedy cyrkulację ustawioną idealnie jak na filmiku instruktażowym stana.
Ja u siebie robię właśnie identyczne ustawienie, z tym, że jeszcze się zastanawiam czy zabudowywać falownik. Ale to zawsze mogę potem dołożyć. :)

Oczywiście w tym czy w tym drugim ustawieniu kasety musisz wziąć pod uwagę, że tak czy tak tło będzie musiało się odchylać do przodu abyś mógł dostać się czy do gąbek, czy do pompy (pamiętaj, że piasek może dostać się za tło). Oczywiście rozwiązanie jak na rysunku ma tą zaletę, że nie będziesz musiał odchylać tła co tydzień na czyszczenie gąbek ;)
Wysłane z telefonu


Opublikowano

W sumie to całość wyglądała by mniej więcej tak

Screenshot 2016-09-07 19.23.49.png

co o tym sądzicie,

tło raczej będzie lekko niżej ze względu na wzmocnienie które zostanie tam wklejone ..

Opublikowano

Wszytko piknie, ale nie wydaje Ci się, że to nie ten litraż na taką zabudowę tłem ? Toż przy takim tle rybom zostanie 30cm do szyby. A samej wody jak zmieścisz 160l to będzie dużo :)

Opublikowano

Nie no myślę za samo tło docelowo będzie możliwe cienkie, fakt projekt jest mega gruby... :D aczkolwiek masz rację, sporo ograniczam miejsca rybką... i być może będę musiał zweryfikować obsadę..

Opublikowano

Jeśli się nie obrazisz to ja uważam że nie wszystko jest piknie. Myślę że baniak do weryfikacji nie tylko co do grubości szkła by nie było wzmocnień ale wtedy nie bardzo co ma trzymać ten ponton by nie wyskoczył z baniaka ale i powierzchnia dna a mam na myśli ten wymiar 40cm. No chyba że mleko się rozlało a baniak zamówiony.

Rozumiem że baniak lewym bokiem opiera się o ścianę :D ??? a już sam jest wąziutki bo 40cm a w środku to tylko 38cm i od tego liczymy.

Kaseciak narożny by wszedł pod wzmocnienie wzdłużne a gąbka dawała się swobodnie wyjąć musi mieć grubość 14cm + 3-4cm maskowania tłem więc ok 18cm  czyli zachowując proporcje wyjdzie do połowy baniaka a nie jak namalowałeś 1/3.

Uważam też za błędne :

- próbę maskowania falownika w tej wielkiej skrzyni tuż przy zasysie kasety

- stworzenie zaułka w którym jest zasys kasety bo odchody będą ten zaułek omijać

- brak naturalnej groty pod kaseciakiem dla samca alfa

- moim zdaniem zły obieg wody jaki planujesz. Pomijając kwestię ustawienia kamieni ja mam sprawdzone że woda z kasety z góry po lustrze i w dól po tle, a falownik na przeciwległym boku baniaka z rogu przy tle poziomo po piasku i szybie przedniej zamiata w kierunku  wlotów kasety .  Takie naturalne napędzanie wody by stworzyć okrężny obieg wody przy dnie . Wtedy g.. samo się przesuwa w kierunku zasysu kasety a rybki ogonkami pomagają.

Jak na tych 30cm dna na długości 150cm postawisz kamień gruby na 20cm to żadna cyrkulacja nie da rady zamiatać bo będzie ściana i zostaną szpary po 5cm .

W sprawie koncepcji kaseciaka ukrytego w tle dzieje się bardzo wiele ciekawych spraw, ale na razie poza forum, koncepcja jest tak kontrowersyjna że bez sprawdzenia nie do publikowania - na razie próby w toku. :D

Jak zrobisz już te tło na glanc to zanurz w wannie i zobacz o ile podniesie poziom wody a mając wymiary wanny policzysz ile litrów wody wypchnęło. Może się okazać że obsadę będziesz mógł  kompletować jak szacuje Plezi - nie pod 300l a pod 160l :cry:

 

Opublikowano

nie mam się co obrażać, po to tutaj piszę aby dowiedzieć się od lepszych w temacie. Baniak mam od roku, i ciągle dowiaduje się nowych rzecz :D 

no nic czyli cały pomysł do weryfikacji... i przemyślenia bo faktycznie jak zrobię to dość dużo wody zabiorę ... na tą chwilę mocno chylę się ku temu aby sprzedać całość baniak z rybkami i osprzętem, no może bez falownika bo ten się przyda, i w nowej lokalizacji postawić od zera, na sensownym stelażu..

bo w sumie czytając to wszystko to chyba aktualnie najsensowniej by było, wkleić czarne tło, kupić większy kubeł i zostawić jak jest :D 

Opublikowano

Albo czarne tło i kaseciak narożny zamaskowany przyklejonymi doń łupkami, możesz także poszukać więcej łupków i zrobić tło z łupka przyklejonego do pcv. Zabierze znacznie mniej miejsca. Tylko ja bym uważał z wklejaniem tych kamieni na i tak dość obciążoną i naprężoną taflę u Ciebie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.