Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, chciałbym prosic Was drodzy forumowicze żebyście napisali jakie rozmiary osiągają pyszczaki w waszych akwariach... Ja widziałem 13cm Afrę i 14 cm Pseudotropheus Elongatus Neon Spot "hodowane" w 112 l :shock: ktoś kiedyś napisał, że w małym akwa ryba nie osiągnie naturalnych rozmiarów :? W swoim 200 l mam 3+9 saulosi i uważam, że ich wielkośc jest optymalna w stosunku do zbiornika

Opublikowano

Trzymanie ryb w niewielkich akwariach może skutkować w dwie strony. Albo ryby skarłowacieją i po prostu przestanąrosnąć, albo wręcz przeciwnie, z braku ruchu otłuszczeją i osiągną rozmiary większe niż powinny. W obu przypadkach rybom nie wychodzi to na zdrowie, więc warto się zastanowić ustalając obsadę do małego akwarium.

Opublikowano

Mój rdzawy, o których mówi się, że to jedne z najmniejszych mbuna i w naturalnych warunkach samce osiągają 8-10cm, miał 12,4cm (zmierzony przy odławianiu dla Adi), drugi równie duży, bądź ciut większy nadal jest u mnie. Nie przekarmiane, na zdrowych dla nich mrożonkach 2-3x w tygodniu, po około 2 latach. Teraz mają ponad 3.


Także małe ryby rosną większe, można przypuszczać do 20-30%, a duże nie rosną takie jak w naturze, ale to też pewnie kwestia tylko i wyłącznie odpowiedniego litrażu :)

Opublikowano

Hmm ... w takim maleńkim akwa przy założeniu ze jest tam spora nadfiltracja, regularne podmiany mało ryb i dobre żarcie faktycznie ryby mają szanse urosnąć spore, ze względu na mało ruchu. Czasami ( tak z raz na 50 przypadków ) nie nastąpi katastrofa wewnątrz lub na zewnątrz ryby i ryba pożyje na tyle długo że urośnie ale 14 cm ryba w takim baniaczku wygląda jak hipopotam w wannie i pewno podobnie się czuje ;).


Wielkości ryb zależy od wielu czynników jakości ryby, jakości jedzonka, jakości wody itp jednak wielkość ryby świadczy o jej kondycji.

Opublikowano
ktoś kiedyś napisał, że w małym akwa ryba nie osiągnie naturalnych rozmiarów :? W swoim 200 l mam 3+9 saulosi i uważam, że ich wielkośc jest optymalna w stosunku do zbiornika


To, że ryba rośnie większa w akwarium wcale nie jest spowodowane faktem, że ma mniej ruchu :!:

Przedewszystkim dzieje się tak, że w porównaniu do środowiska naturalnego ryba (o ile jest w dużym zbiorniku), ma łatwiejszy dostęp do pokarmu. sam pokarm jest odpowiednio zbilansowany. Nie stresuje się nazbyt, a akwaria praktycznie w 99% to warunki sterylne.

W odróżnieniu do środowiska naturalnego, ryba tam musi jeść co znajdzie (czasami wartościowe, czasami niestety nie), może bywać tak, że nie je kilka dni (lub je mało wartościowe pokarmy). Nalezy zwrócić uwagę również na fakt, że prawie wszystkie ryby w środowisku naturalnym zżerane są od środka i od zewnątrz przez przeróżne patogeny.


W małem akwarium ryba nie osiągnie dużych rozmiarów. Kwestia sprzeczna. Reguła natomiast mówi raczej o tym, że w zbyt małym akwarium ryby karłowacieją. (znam przypadek w którym sytuacja była zadziwiająca, a co jest odstępstwem od reguły)


A Obsadę Kolega ma dobrą :) sam chce w końcu w zbiorniku 120x50x40h zrobić jednogatunkowe saulosarium:)

Opublikowano

Nie do końca zgodze sie z Twoją odpowiedzią. Brak ruchu powoduje mniejszy wydtek energetyczny a w konsekwencji większa ilość składników odzywczych w organiźmie przeznaczonych na budulec i przy tym co dodałes powyżej mniej rychu także ma wpływ na wielkośc ryb.

Opublikowano

Jeżeli chcemy sobie podrążyć, to decydujący wpływ na to co z ryba sie dzieje podczas wzrostu ma jej genetyka. Nie każda ryba ma "mało ruchu" w akwarium. Dominant ma ruchu pod dostatkiem. Pozatym, dlatego ważne jest odpowiednie karmienie, żeby dosotosować dawki pokarmu do warunków panujących w akwarium, żeby np. nie przekarmiac ryb a tym samym zeby zapas energii jaki niesie ze soba dana porcja nie przewyższała potrzeb podopiecznych.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.