Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 minut temu, Pleziorro napisał:

Są gusta i guściki, i tak obsada zdecyduje czy będzie zielone czy nie. Na mój gust od razu by wyleciał środkowy krzak i bardziej bym wyeksponował duży kamień po prawej stronie, redukując albo odsuwając z pierwszego planu, zieleń.

Piasek nie w moim guście ale cały baniak sprawia wrażenie dobrze zaplanowanego i estetycznego.
ps. Czy na piasku widzę kupy ? 

Domyślam się że "obsada" zadecyduje o wystroju jeśli chodzi o roślinność , co do "kup" - tak (rośliny były z "glusiami" w wannie i niedokładnie wypłukałem)

Opublikowano

O gustach nie dyskutuję.

Krystian jeśli pod kamienie na dno dałeś podkładki to kamienie będziesz mógł przestawiać do woli.

Jak w przypadku roślinnego przy przejściu na nasz biotop widzę dużo sałaty do tarmoszenia:D. Ty uprzedz żonę że z tych dorodnych roślin po kilku dniach może nic nie pozostać - coby w szok nie wpadła. Sam widzę że jesteś świadom. Jak koledzy pisali - zadecydują ryby.

Biologię masz gitara - sprawdz tylko pH i temp wody ustaw z 26C no i wpuszczaj ryby kolego bo pusto. Nie wiem jakie masz testy ale roślinni raczej mają inne zestawy badawcze - coś podpowiedzieć?. Już bym do sumpa radził włożyć ze 2 litry TMBT - u mnie już niemal rok siedzi i stale działa doskonale.

 

Opublikowano
37 minut temu, deccorativo napisał:

O gustach nie dyskutuję.

Krystian jeśli pod kamienie na dno dałeś podkładki to kamienie będziesz mógł przestawiać do woli.

Jak w przypadku roślinnego przy przejściu na nasz biotop widzę dużo sałaty do tarmoszenia:D. Ty uprzedz żonę że z tych dorodnych roślin po kilku dniach może nic nie pozostać - coby w szok nie wpadła. Sam widzę że jesteś świadom. Jak koledzy pisali - zadecydują ryby.

Biologię masz gitara - sprawdz tylko pH i temp wody ustaw z 26C no i wpuszczaj ryby kolego bo pusto. Nie wiem jakie masz testy ale roślinni raczej mają inne zestawy badawcze - coś podpowiedzieć?. Już bym do sumpa radził włożyć ze 2 litry TMBT - u mnie już niemal rok siedzi i stale działa doskonale.

 

Jest pod kamieniami styropian ,rośliny dałem tylko te o których tutaj wyczytałem że "jako-tako" są najwytrwalsze w walce z "pysiami". Żona jest swiadoma (mówi że kamole też fajne:). Według PH-Weipro , w tej chwili w akwarium mam 7,8ph (ale muszę to jeszcze sprawdzić dzisiaj testem kropelkowym -po południu będę miał do dyspozycji walizeczkę z zoo-leka) . Co do TMBT nigdy nie stosowałem , i muszę postudiować jeszcze co i jak . Rybki planuję zakupić i wpuścić za 2-3 tygodnie w Tan-Mal (teraz mam żniwa i nie mam czasu jechać no i jeszcze kombinuję z obsadą )

PS. jak wypadną rośliny to mam jeszcze duży zapas tych skał

Opublikowano

Twoje pytania -To już nie ten dział kolego:D a walizeczka którą kupiłeś jest do dupeczki  jak możesz to oddaj bez otwierania Wszyscy tu wiedzą dlaczego:( pokazuje NO3  ile zechce a nie ile jest na prawdę.:(

kup walizkę JBLa  https://www.clarias.pl/jbl-combi-set-test-plus-nh4-zestaw-5-testow-akwarystycznych-w-walizce-p-688.html  + uzupełnienie pH 7,4-9 oraz GH.

Wersja ekonomy czyli Tanio to kup tylko test JBL NO2 i JBL NO3 - nic więcej  bo miernik pH już masz. wkroczyliśmy w OT więc pisz we właściwych działach. Tam wskaże co to TMBT

Opublikowano

Witam kolege.

Sam czaiłem się na Twoje białe tygrysy, bo choruje na nie od dawna, ale jednak koncepcja Malawi ponownie u mnie wygrała. Poszły w dobre ręce?

Chyba już doszczętni zbrzydły Ci drapieżniki, skoro decudujesz się na mbunę....

Ja tam bym w takim szkle widział większe ryby z rodzaju buccochromis, nimbochromis, dimidiochromis itp, ale co kto lubi....

Baniak spoko, ale nie przepadam za zieleniną- chociaż to domena chyba wszystkich malawistów :P

Jeżeli już musi być to non-mbuna mniej chętnie się nią zajmą :P

Jakie gatunki mbuny planujesz?

 

 

Opublikowano
Dnia 10.08.2016 o 12:54, bakus_44 napisał:

Witam kolege.

Sam czaiłem się na Twoje białe tygrysy, bo choruje na nie od dawna, ale jednak koncepcja Malawi ponownie u mnie wygrała. Poszły w dobre ręce?

Chyba już doszczętni zbrzydły Ci drapieżniki, skoro decudujesz się na mbunę....

Ja tam bym w takim szkle widział większe ryby z rodzaju buccochromis, nimbochromis, dimidiochromis itp, ale co kto lubi....

Baniak spoko, ale nie przepadam za zieleniną- chociaż to domena chyba wszystkich malawistów :P

Jeżeli już musi być to non-mbuna mniej chętnie się nią zajmą :P

Jakie gatunki mbuny planujesz?

 

 

Białasy jeszcze są (w zastępczym akwarium) , tak trochę mi się znudziły . Co do roślin-nie będę płakał jak będzie ich ubywać , a jeśli będą na tyle zniszczone że nie będą dekoracyjne to wywalę i dołożę serpentynitu (mam jeszcze ze 300kg.)Mam już pierwsze ryby 10 sztuk sokolofi i 6 maingano , co do reszty-to coś z tych co pisałem w innym dziale http://forum.klub-malawi.pl/topic/17249-co-mi-doradzicie-do-mojego-akwa-ok-1000-l-w-obiegu/

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Trochę rybek przybyło , rosną ,jedzą więcej niż "pawiookie" , jeśli chodzi o rośliny to codziennie jakieś listki z komina zbieram i ubywa ich. Bolbitis podupadł najbardziej , w mikrosoriach ukrywa się narybek (nie wiem czyj?) Wszystko funkcjonuje "jakoś" 

Kilka fotek:

080.JPG

084.JPG

131.JPG

159.JPG

185.JPG

023.JPG

034.JPG

257.JPG

264.JPG

250.JPG

249.JPG

Opublikowano

akwarium na prawdę ładne,  wystrój przypadł mi do gustu, ryby też gdyby nie te brzuchy ! proponuję głodówkę i ograniczenie jedzenia, bo popękają Ci ryby :D Karm tak, żeby porcja, która wydaje Ci się mała była o połowę mniejsza od tej skromnej. Ryba głodna ryba zdrowa ! :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.