Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Panowie i Panie nie mam doświadczenia ze stelażami więc wolę zapytać. Czy pod akwarium jak w tytule wystarczy profil 40c40x2 czy to może za gruby? Chcę zrobić stelaż wysoki na 1m bo układ mojego salonu pozwala mi na obserwację ryb z takiej wysokości.

Druga sprawa to niech ktoś, kto ma taki profil obudowany płytą meblową napisze lub wstawi zdjęcia jak wygląda mocowanie płyty do profilu?

Opublikowano
Czy pod akwarium jak w tytule wystarczy profil 40c40x2 czy to może za gruby

za gruby to na pewno nie, na nogi i łączenia nóg będzie dobry, natomiast "góra", powinna być z profilu 50x40


Chcę zrobić stelaż wysoki na 1m bo układ mojego salonu pozwala mi na obserwację ryb z takiej wysokości.

strasznie wysoko, jeśli będzie 6 nóg to daj profil 3mm


Druga sprawa to niech ktoś, kto ma taki profil obudowany płytą meblową napisze lub wstawi zdjęcia jak wygląda mocowanie płyty do profilu?

ja mam wszystko na magnesy, wyfrezowane otwory na magnes i do profilu. Stałym elementem jest tylko blat, który teraz dałbym szerszy od akwarium o 0,5-1cm z każdej strony i to samo na dole pod stelażem. Wyglądało by na pewno lepiej.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Nogi do profilu, ja u siebie mam 4 nogi, długość stelaża 155 cm. Na rogach mam dospawane nakrętki fi 16mm i w nie wkręcane śruby, przy podobnym wykonaniu i długości 200 cm starczyło by twojemu stelażowi 6 nóg.


wyTAPATALKowane

Opublikowano
Nóg planuję 10.

Po co blat pod stelażem? Czy nogi kręcimy do blatu czy do profilu? Wydawało mi się, że do profilu...


w cholerę dużo... jeśli górny element pionowy jak to ładnie napisał "darkon" będzie z profilu 50x40, to proponowałbym 6 nóg i pod każda regulację.

blat pod stelażem, ze względów estetycznych. No ale każdy ma inny gust i meble, do których akwarium musi trochę pasować.


W załączniku zdjęcia wykonanych regulowanych nóżek i po malowaniu ;) Nakrętki zostały przyspawane do podkładek. Kwadratowa podkładka do spodu nogi.

post-10275-146957295301_thumb.jpg

post-10275-14695729533742_thumb.jpg

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Przy słodkim magnesy do płyty mogą się sprawdzić. Ale ja w slonym dałem zwykłe rzepy, bo magnesy po jakimś czasie rdzewieja. Można od razu przy spawaniu stelaża dospawac mocowania płyt / drzwiczek.

Opublikowano

Po rozmowie ze szklarzem nabrały mnie wątpliwości co do słuszności wykonywania stelażu... szklarz zaśmiał się pod nosem i pytał po co kombinuję pod takie akwarium metalowy stelaż. Stawiają większe na szafach z płyty wzmocnionych oczywiście i stoją latami. Nie ukrywam, że ta opcja mi zdecydowanie bardziej pasuje bo unikne wojny z żoną jak zobaczy stelaż i brak miejsca pod akwarium na jej szuflady ;)

Co sądzicie o pancernej szafce z płyty zamiast stelaża i obudowy? Brnąć w to czy nie ma sensu? Najbardziej interesuje mnie zdanie osób, które mają duże akwaria na takich właśnie szafkach. Sprawa jest też o tyle dla mnie wygodna, że mam pod samym domem zaprzyjaźnionego meblarza, który wykona co tylko zechcę :)


Dodam jeszcze, że nie interesuje mnie miejsce pod akwarium na filtrację ani inne pierdoły.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.