Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Pawle raptusie:D





Nie tyle chodzi o ważność bakterii lecz o ich ilość ale rozumiem sens o co ci chodziło.

Ja taki sprawdzian ile jest bakterii w starej wodzie z dojrzałego baniaka wykonałem.

Możesz sam łatwo sobie na to odpowiedzieć.

Kup wodę utlenioną lub perhydrol w AGD i wypłucz najmniejszy kotnik jaki masz ( ja miałem 54l) odkaż też dowolną pompkę np 300l/h - po 15min dokładnie wypłucz kilkakrotnie kranówą i nalej swojej wody z podmianki wrzuć pompkę niech miesza i wlej dawkę WA kierując się że 1 kropelka WA na 10l wody.

Jeśli tam są bakterie nitryfikacyjne jak twierdzisz to po 6h powinno już być NO2 wysokie , po 2 dniach zniknąć cały NH4 a po kolejnych 2-3 dniach NH4 i NO2 -0 a pozostać tylko NO3 na wyższym poziomie niż było w twojej starej wodzie o 10-15ppm





Nie do końca się zgodzę z tym co piszesz bo bakterie w toni wodnej występują w dużej ilości, ale ich skuteczność w oczyszczaniu czy rozkładaniu związków, którymi się żywią jest znacznie słabsza niż w przypadku bakterii osiadłych.

To są te same bakterie ale zdolność rozkładania związków organicznych w znacznie szybszym stopniu przebiega przy bakteriach osiadłych. Stąd filtry o sporej powierzchni i dużym przepływie. Bakterie osiadłe występują w całym akwarium od szyb przez dekoracje po sprzęt i tam wszędzie zachodzi nitryfikacja.

Kiedyś ktoś przeprowadzał badanie na rozkład materii w zbiorniku wodnym i znacznie szybszy rozkład nastąpił przy dnie zbiornika niż w toni, choć w toni również rozkład postępował.

Opublikowano
Nie do końca się zgodzę z tym co piszesz bo bakterie w toni wodnej występują w dużej ilości, ale ich skuteczność w oczyszczaniu czy rozkładaniu związków, którymi się żywią jest znacznie słabsza niż w przypadku bakterii osiadłych.


Temat dotyczy startu biologii czyli jak ja rozumiem bakterii nitryfikacyjnych a nie wszystkich bakterii w akwarium. Do startu baniaka są potrzebne tylko te nitryfikacyjne.

Bakterie nitryfikacyjne prowadzą tylko osiadły tryb życia więc w wodzie ich jak na lekarstwo.

Pisałem to wielokrotnie i sprawdzałem dwukrotnie empirycznie :D :D :D :D :D ale nie zareaguje jak ty na 0,5-0,7l puszki:D - fajnie że dyskutujemy a nie obrażamy.


Podałem jak to sprawdzić i każdy może samodzielnie empirycznie potwierdzić - a sprawdzałem bo sam nie wierzyłem jak to wyczytałem gdzieś w internecie w pracy naukowej o oczyszczaniu ścieków - tam naukowiec policzył że to są pojedyncze %ty w wodzie tego co w złożach .

Opublikowano

To są te same bakterie tylko osiadłe mają większą skuteczność. Ilość w toni jest równie duża ale dlatego że są mało skuteczne to efekty mniej zauważalne. Jednak posiadając surowe akwarium i zalewając je dojrzałą wodą zdecydowanie przyśpieszymy dojrzewanie choć nie tak jakbyśmy zalali dojrzałe akwarium surową wodą.

No ale nie ma co robić offtopu bo admini zbanują ;)

Przy 0,5-0,7l poniosło trochę ale to chyba dlatego że 0,7l może sponiewierać ;)

Opublikowano
To samo doświadczenie z 1 cm piasku przełożonym ze starego baniaka i wodzie RO ( bez żadnej bakterii) po wlaniu WA ruszało jak opisałem powyżej - natychmiast.



.....Henryk. Nie do końca się z tym zgodzę aczkolwiek masz rację co do wniosku z Twojego doświadczenia. Tyle tylko ,że patrząc z praktycznego punktu musimy pamiętać ,że ta warstwa 1 cm w naszym biotopie która wg ( słusznie) Twojego badania jest bardzo zmienna. Co to oznacza? Ano oznacza to ,że pysie kapią , przekopują, my podczas podmian też zruszamy palcami piasek dla zlikwidowania stref beztlenowych i stąd ta "żywa" warstwa 1 cm ulega zmianie. Ja rozumiem ,że miałeś na myśli warstwę 1 cm długo nie ruszaną. Ale taka przemieszana w różnych odstępach czasu może wyglądać całkiem inaczej.

  • Dziękuję 1
Opublikowano

bakterie namnażają się nie tylko w podłożu , czy filtrach , ale wszędzie gdzie to możliwe ... przykładem są całkiem stabilne akwaria z jednym filtrem gąbkowym i samym szkłem , czasem znacznie przerybione , a biologia jest ok. .... najłatwiej to zauważyć u handlujących rybami , więc bakteriom nie są potrzebne żadne złoża , cud matrixy itp., wystarczą szyby i żeby miały co żreć.... żeby to sobie lepiej uzmysłowić , wystarczy przykład naszej skóry na której na cm2 żyje około 40 mln. bakterii , oczywiście zalezy to od tego , jak często się kąpiemy :)

-- dołączony post:

a sprawdzałem bo sam nie wierzyłem jak to wyczytałem gdzieś w internecie w pracy naukowej o oczyszczaniu ścieków - tam naukowiec policzył że to są pojedyncze %ty w wodzie tego co w złożach .


tu pełna zgoda , bo bakterie z jednej komórki tworzą skupiska i kolonie , co w wodzie raczej jest niemożliwe gdzie pływają pojedyncze komórki...bakterie potrzebują do tego jakiejś powierzchni stałej

Opublikowano

Kończąc ten mały OT,


Pawle raptusie:D ...

Pawle jak pisałem za 3 dni pomiar NO2 i NO3 i nic więcej nie mierz.



Wiem, wiem co było mi przykazane, ale (zawsze jest jakieś ale), jutro rano muszę wyjechać. Nie będę mógł nic robić z akwarium do środy włącznie, i teraz moje pytanie:

W świetle wyników z dziś:

NH4 - 0,05

NO2 - 0,3

NO3 - 7,5


czy powinienem:


1. nie robić nic do tego czasu;

2. dodać 1,15ml WA plus ampułka Prodibio BioDIGEST

3. coś innego.



Paweł

Opublikowano

Wyniki z dziś, przy świetle dziennym:

NH4 - 0,05

NO2 - 0,01-0,02

NO3 - 7,5


Jeśli miało by być prawidłowo, to gdzie się podziało NO3? Mam trochę roślin obecnie w akwarium - to one zjadły NO3???


Paweł

Opublikowano
wpuszczaj ryby:D :D :D


Fajnie, W KOŃCU :-). Złożę dziś zamówienie na pyśki.



Wiem, że to co powyżej zamyka temat, ale chciałbym jeszcze trochę po drążyć :-). Czemu nie pojawiło się NO3? Czy to rzeczywiście była zasługa roślin?



Paweł

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.