Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
U siebie robiłem jak dotąd dwie podmianki i woda wypływająca z filtra węglowego była naturalnie biała ( tzn przezroczysta, jak woda z kranu) , żadnej czarnej wody nie było.


..ja pierwszy który kupiłem to w Leroy Merlin czyli to jest taki sam jak gdzieś Henryk polecał i też woda leciała od razu czysta. Z tym ,że przy wkładzie węglowym ze spiekanego węgla przez kilka pierwszych podmian leciały takie małe bąbelki które natychmiast znikały. Ale woda leciała czysta. Natomiast sedymentacyjno-węglowy bez tych bąbelków i też woda od razu czysta leciała.

-- dołączony post:

Było tam wyraźnie napisane, że aby woda była skutecznie odfiltrowana to kontakt wody z wkładem musi być jak najdłuższy nawet do godziny


...pewnie jest tak jak piszesz .Ale nie wiemy o jakiej ilości wody napisali...Z drugiej strony te 6 l/min to w efekcie też może być godzina w zależności od ilości wody w akwa. Ale patrząc jeszcze inaczej to pytanie nasuwa się takie: czy dana (podmieniana) ilość wody ma mieć kontakt z węglem przez godzinę czyli np. podmieniamy 100 litrów, to czy te 100 litrów ma mieć kontakt jako całość przez godzinę z węglem czy tylko godzinę przepływać? No i trochę namotałem..:)

Opublikowano

Fajnie , ze Heniu to dokladnie opisal, bo faktycznie wiele o tym mowi w roznych tematach. Ja z kolei trochę to zmodyfikuje, a mianowicie zastosuje zestaw 3 korpusow narurowych od starego zestawu z osmozy. W Pierwszym dam wklad weglwo -polipropylenowy, w drugi purolite w puszce, a w trzeci jakis wklad do usuwania fosforanów. Bedzie to chodzilo na wezykach 3/8 cala. Dwie rzeczy musze tylko o garnac I tu potrzebowalbym Waszej pomocy. 1 - jaki wklad do PO4 zastosowac? Jest tego trochę na rynku ale nie mam doswiadczenia co jest w dobrym stosunku jjakosci do ceny. 2 - przy baniaku mam zwkly kran, zrobilem tam szybkozlaczke jak na waz ogrodowy. Pytanie jak przejsc z weza 3/8 na szybkozlaczke ogrodowa?

Opublikowano

Coby:D nakierować dyskusję na właściwe tory to proszę dyskutantów o rozdzielenie zastosowań węgla aktywnego na dwa zupełnie odrębne tory:


1/ zastosowań węgla do celów wodociągowych:D z czym mamy tu do czynienia więc logicznie wynika iż nie podajemy przykładów z akwarystyki - dziwnie wyszło ale prawdziwie.:rolleyes: ustrojstwo to jeszcze sieć wodociągowa:D


2/ zastosowań węgla w wodzie akwariowej skażonej biologicznie na maxa z wszystkim tym czym tą wodę wzbogacają procesy życiowe ryb, glonów, roślin i bakterii no i my sypiąc karmę i lejąc różne specyfiki chemiczne od leków po witaminy.


Wracając więc do p1 a zapamiętując bardzo ciekawy link kolegi lufy wklejam swój link dotyczący węgla we współpracy z wodą z kranu:D


http://www.lenntech.pl/adsorpcja.htm


Proszę też o odpowiedz dlaczego wodociąg podający nawet 1mg/l wolnego chloru na filtrach osmozy mimo że woda potrafi tam lecieć nawet kilka litrów na minutę przez ten wkład węglowy w korpusie 10" ( ten pierwszy po mechanicznym) nie ulega uszkodzeniu membrana osmotyczna TFC która jest niezwykle czuła na chlor i ten uszkadza ją w mig.

Już druga taka osmoza działa u mnie od wielu lat i nadal działa - to pytam ten węgiel zdąża usuwać chlor czy nie?


Czy taki węgiel w maleńkiej rurce jako węgiel kokosowy po membranie osmozy działa nawet na wodę już absolutnie czystą może każdy właściciel domowej osmozy sam sprawdzić swoimi kubkami smakowymi:D wystarczy utoczyć szklankę wody po węglu i przed węglem i się napić.

Ja wielokrotnie próbowałem i na temat działania węgla w praktyce wodociągowej mam jasne zdanie - działa ale na pewno nie usuwa wszystkiego w 100% bo nawet osmoza nie usuwa wszystkiego w 100%. Ale opis na wkładach węglowych też to potwierdza. Cały czas też piszę że czym dłużej kranówa ma kontakt z węglem tym dokładniej działa co usuwa szybko a co tylko w małych stężeniach lub wolnych przepływach macie w linku wymienione.


Czy wniosek Mortisa że takie ustrojstwo toczy taką samą kranówę jak prosto z sieci by się przekonać wystarczy zrobić dobrą herbatę liściową z kranówy i wody po ustrojstwie - sam robiłem i to są dwie różne herbaty i dlatego polecam każdemu by zrobił taką herbatę swojej połówce:D jeśli lubi herbatę - na kawie już tak nie poczujesz różnicy.


Najlepiej nas przekonują własne doświadczenia a nie nawet naukowe pewniki.


Osoby nie przekonane do ustrojstwa:D zawsze mogą nadal nosić kubłem wodę prosto z kranu.

Opublikowano

Sprawdzi ten kto ma chlor w kranie. Ja nie mam i nie sprawdzę ale mimo wszystko dla spokojnego ducha leje przez węgiel. Wyznacznikiem przepływu przez węgiel jest w dużej mierze ilość chloru w wodzie. Pytanie brzmi czy każda stacja uzdatnia taką samą dawką chloru czy wg potrzeb? Zapewne wg potrzeb ale ciągle pozostaje niewiadoma ile tego chloru w danym momencie w kranowicie jest.

Tutaj jedynie ten, który ma wodę chlorowaną może przeprowadzić test z węglem i podzielić się danymi.

Odnośnie herbatki w mojej opinii najlepiej smakuje z RO, kawa też zupełnie inaczej a jestem kawoszem dość wytrawnym tak więc różnice w smaku odczuwalne bardzo. Najchętniej jadąc w gości brałbym bańkę wody RO ze sobą ale tak trochę głupio ;)

Opublikowano

Jedynie co mogę powiedzieć to lejąc wodę prostu z kranu od razu odczuwalny jest zapach chloru...

Ile go jest w mojej wodzie tego nie wiem...

Ale po przepuszczeniu przez korpus w wkładem węglowym,czy to pełna mocą czy malutkim ciurkiem nic nie czuć chloru...

Jednak coś daje ten sposób podmianki ;)...

Więc ufam bardziej swojemu korpusowi z węglem niż Prezesowi wodociągów z których pobieram wodę :D ...

  • Dziękuję 3
Opublikowano

...nie chcąc powtarzać wszystkich racji zawartych w postach wyżej powiem tak: na pewno stosowanie "ustrojstwa" nie szkodzi ( wersja dla niedowiarków). Ja natomiast jestem przekonany ,że bardzo pomaga o czym świadczy fakt lania wody przeze mnie właśnie w ten sposób bez uszczerbku dla zdrowia ryb .

-- dołączony post:

Do korpusu liniowego wejdzie max 0,5l i nie należy zbyt ubijać - powinno być lużne by przepływ wody był swobodny.


Henryk..w linku który podajesz gdzie można zakupić Purolite A520E jest napisane ,że to cena za 1 litr czyli ok 0,6 kg. W poscie nr 3 piszesz ,że zostaje mi 0,5 litra ( czyli 0,3kg). I tu się pogubiłem bo nie obserwowałem wcześniejszych tematów na temat stosowania Purolite... Moje pytanie jest takie : dlaczego zostaje mi 0,5 litra ( domyślam się ,że jest to ilość stosowana do jakiegoś litrażu lub ilość aby zaczęło działać przy NO3 od 10-15) ? A drugie pytanie czy musi to być korpus 2" czy też może to być 10" ( tu mi chodzi o estetykę) i czy wielość korpusu ma w tym przypadku znaczenie?

Opublikowano

Witajcie, widzę ze dyskusja trochę o przeplywie ustrojstwa. Mam baniak 720l i dolewam wodę na wezyku 1/8 (robiac je swego czasu nie doczytalem zeby wiekszy wężyk kupić... ) fakt leci bardzooo wolno ale i przy takiej objetosci daje rade:). Napelnianie calosci trwalo 14 H :)


W porownaniu do zdjęć Henia to ja zamontowalem to na stale za kabiną prysznicową tak że nie widac go, jest stale wodą zalany( mam nadzieje ze to mu nie przeszkadza) a podlaczenie zrobione do weza prysznicowego poprzez zawory kulkowe. Dodatkowo majac go na stale mam zrodelko do napeliania zbiornika pitnego do kuchni- od tego momentu przestalem kupowac wode w sklepach i pijemy tylko kranowe:)


Polecam kazdemu :)

Opublikowano

Andrzeju osmoza.pl sprzedaje minimum w plastikowej butelce 1 litr Purolite albo worek 20kg- pół litra kupisz tylko w alkoholowym:D osmoza ci pół litra Purolite nie sprzeda:D kiedyś widziałem na allegro taki korpus wypełniony Purolite na gotowo ale pamiętam że drogo liczył gościu.


Do korpusu liniowego 2" wchodzi tylko 0,4-0,5 litra więc jasne że 0,5 litra ci pozostanie i o tym pisałem.

Czy 1 litr Purolite to 0,6kg nie wiem i nigdy nie pisałem na kg - chyba sam wymuliłeś ja zawsze na litry to mierzyłem.

Stosowanie korpusu 10" lub korpusu liniowego 2,5" jest upierdliwe w stosowaniu. Pierwszy wymaga odwrotnego przepływu albo puszki do której też wejdzie 0,5l :D więc koszt - a ten liniowy 2,5" otwiera się tylko z jednej strony i też tam wchodzi 0,5l :D


Pomysł rafika oczywiście jak najbardziej popieram jeśli jest taka możliwość podłączenia i ukrycia na stałe, przecież pisałem o herbacie z tej wody.:D

Opublikowano

Heniu, ale w moim przypadku, jak już mam komplet 3 połączonych korpusów, to chyba włożenie tam puszki nie będzie aż tak uciążliwe? Rozmawialiśmy o tym chyba kiedyś na PW czy telefonicznie jak sobie przypominasz?


rafik, ale podłączyłeś to do zimnej wody, czy możesz mieszać z ciepłą?


...będziesz musiał poszukać np. w OBI (wbrew pozorom jest tam bardzo tanio jeżeli chodzi o tego typu rzeczy ) redukcje. Rozumiem ,że woda będzie płynąć wężem 3/8 a wylot i ewentualnie wlot chcesz mieć 1/2". Da się zrobić..to tylko kwestia znalezienia redukcji 3/8 na 1/2" .


Adrzej, może źle szukałem, ale ani w Leroy ani w Castoramie nei znalazłem takiej redukcji. Zobaczę jeszcze w Castoramie.


Jeszcze jedno mnie zastanawia. Czy takie połączenie szybkozłączką węża ogrodowego w kranie wytrzyma ciśnienia, które potem zaczną sie tworzyć podczas przeciskania się przez te wkłady?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witajcie moi drodzy za 2 miesiące przychodzi moje nowe akwarium 200x80x70 wiec pora na dobór obsady. Mam nadzieje ze znajdą się jacyś specjalisci ktorzy cos podpowiedzą w tym temacie. Wybór padł jak w temacie na non mbuna a konkretnie na : Placidochromis sp. "blue otter"   (wyjadacz) Lethrinops albus ( grzebacz ) Copadichromis borleyi „Mbenji” ( lub ewentualnie Copadichromis sp. „virginalis gold”)  (toniowiec) Labidochromis caeruleus („yellow”) (skalniak)   Otopharynx tetrastigma * podoba mi się również Otopharynox Lithobates Black Orange Dorsal tylko nie pasuje mi za bardzo do obsady, duzo w internecie sprzecznych informacji choćby dotyczących temperamentu czy terytorializmu. Załozenie bylo takie zeby zbiornik był maksymalnie reprezentatywny z jak najwieksza iloscia wybarwionych samców. Tu pojawia się wazne pytanie w przypadku zaproponowanej obsady na ile samców i samic moge sabie pozwolić ??  Starałem się dobrać obsadę spokojną o podobnych upodobaniach pokarmowych i różnych upodobaniach terytorialnych ( jak na akwarium oczywiscie ) i róznym zachowaniem.  Czy powyzsza obsada ma sens czy moje załozenia nie są błędne  ???
    • U mnie lek na płochliwość to przerybienie lub dodanie non-mbuny która u mnie nigdy nie była płochliwa. W momencie kiedy mbuna ciągle przestraszona siedziała pochowana to non-mbuna jak gdyby nigdy nic ciągle pływała po całym akwa, pod lustrem wody i przy miejscu karmienia zwłaszcza jak ktos podchodził do akwa to od razu kotłowanina przy przedniej szybie w miejscu karmienia. W ten sposób mbuna uczy się od non-mbuny takiego zachowania i płochliwość ustępuje.
    • I oczywiście data ważności testów zachowana
    • Zmierzyłam powtórnie, test na azotany wytrząsałam przez 1min, wyniki takie same, NO3 nadal pomiędzy 1 a 5.
    • Jeśli możesz to zrób też pomiar na wodzie z innych źródeł - kranica, mineralna, z innego akwarium, etc. i porównaj, jeśli wszystkie wyjdą podobnie, to albo źle testujesz albo test wadliwy.  Sprawdź też datę ważności na dnie pudełka. Nie wiem jak z innymi, ale u JBL przeterminowane testy są tylko do wyrzucenia. 
    • @Tomasz78 może tak jak mówisz była to trefna partia. Na forum więcej osób się skarżyło na ten test więc zdecydowałem się zakupić po prostu Zooleka.
    • Trafiłeś na jakąś wadliwą partię. U mnie test NO3 spisuje się bardzo dobrze pod warunkiem że stosuję się do starej instrukcji, czyli wstrząsanie 1 minuta. Pomiar wody w akwa przed podmianką 30, woda z kranu 1-3, także logika tu jest, dodatkowo wspomagam się testem salifert i wyniki są takie same. Można się tylko domyślać co JBL odpie...lił z ta nową instrukcją, może starzy pracownicy co ten test wymyślili odeszli/zostali zwolnieni... nowi pracownicy pojęcia niemają co robią... trudno stwierdzić co tu się stało. Nie może Ci się wydawać, żeby pomiar był dokładny musi być dokładnie 1 minuta silnego wstrząsania, nastepnie czekasz 10 minut do całkowitego rozwinięcia koloru.
    • Czyli kucie i wylewka sprawa jasna w takim razie  a stelaż z suporexu  8 czy 12 i na to blat ma sens ? Bo widziałem w necie kilka takich zdjęć ale nie znam nikogo osobiście żeby podejrzeć i zobaczyć jak to wygląda w praktyce z otwarciami na kable, rury od filtra itd
    • Ja miałem trzy razy taką sytuację, która za każdym razem trwała od tygodnia do dwóch. - pierwsza - przyczyną tak jak u @hilux był wyjazd wakacyjny, - druga - przyczyną było polowanie siatką na kilka określonych ryb, - trzecia (najśmieszniejsza) - zwykle ubieram się w jakieś stonowane kolory, założyłem pomarańczową koszulkę do biegania i poszedłem nakarmić ryby  Myślałem, że się pozabijają o skały! Przez tydzień tak reagowały na podejście do zbiornika.  @Maciek 1205 Nie podałeś nigdzie informacji jak długo ryby pływają u Ciebie?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.