Skocz do zawartości

Identyfikacja zielonego glonu na piasku


Michal19796202

Rekomendowane odpowiedzi

Rozumiem, testy wykonam jutro dziś już nie zdążę gdy jestem w pracy.

Posiadam testy na NO3 i PO4 ZOOLEK-a.



To w ogóle nie rób pomiarów i nie podawaj wyników do czasu zakupu JBLa bo tylko namieszasz nam i sobie w głowie.

Widzisz "oszczędny" traci dwa razy raz na badziewiaste testy mniejszą kasę a zaraz potem na dobre i wiarygodne normalną kasę.


Jak już będziesz miał te kropelki JBLa to pomiary w świetle dziennym prosimy, a na razie te środki dorażne co polecało koleżeństwo bez "atramentu" na razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobrze Ph i Gh sobie zostawię reszta wyrzuce i kupie JBL

-- dołączony post:

Witam ponownie.


Dziś po zakupie nowych testów zabrałem się za badanie


Podaje wyniki:


PO4 - 0,6mg/l


NO3 - 30mg/l


Co z tymi parametrami?


Wczorajsza zielona narośl na piasku którą zebrałem powoli zaczyna się odnawiać ( znów


piasek zaczyna zabarwiać się na zielono).


Dziś planuje podmiankę wody, ile proponujecie?


I czy mam zbadać wodę zaraz po podmiance?


Macie jakieś opinie odnośnie produktu Seachem PhosGuard? Warto go zakupić? Lub coś innego np. z JBL Phosex


Pozdrawiam i czekam na porady;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według tabeli jesteś w zielonym glonie, ale pomiar może troszkę przekłamywać, czy Po4 miałeś idelanie niebieski czy raczej zielonkawy ? bo ja za cholerę tego testu dokładnie nie umiem rozczytać.

Co do atramentu to najlepiej użyj sprawdzony przez wielu z nas Microbe Lift phosphate remover. Ja sam także go używałem. Jeśli Po4 masz na poziomie 0.6 to spokojnie możesz lać ten preparat. Użyj proporcji 7,5ml/189l wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



PO4 - 0,6mg/l


NO3 - 30mg/l


Co z tymi parametrami?

Dziś planuje podmiankę wody, ile proponujecie?

I czy mam zbadać wodę zaraz po podmiance?


Macie jakieś opinie odnośnie produktu Seachem PhosGuard? Warto go zakupić? Lub coś innego np. z JBL Phosex


Pozdrawiam i czekam na porady;)



Nie robić podmianki


Ciągle zapominacie że wynik JBL PO4 trzeba x3 :D


czyli masz na prawdę


PO4 - 1,8 -2ppm

NO3 - 30 ppm

Buddi ratio 15 :(


więc jesteś poza glonami w strefie pomiędzy sinicami a brakiem wszelkich plag:D


Jak teraz zrobisz podmiankę i zwalisz azotany NO3 o połowę np do 15ppm to natychmiast masz Buddigo 7,2 a to głębokie sinice !!!-kolego

Ratujesz się tymi podmianami od dawna myśląc że robisz dobrze :confused: a to tylko pogarszasz sytuację i pasiesz cyjanobakterie jak byki. Po fotce widzę że od dawna:(


Proponuję zakupić "atrament" bo teraz wiemy że jest grubo do zwalenia PO4. Ten działa szybko, niezawodnie i nie trzeba żadnych zachodów by zastosować

Stosujesz to prosto wlewając odmierzoną dawkę do baniaka - nie popadać w panikę jak się natychmiast zrobi bawarka w baniaku. Po 0,5 godzinie wypłukać gąbki bo się mocno tym wytrąconym PO4 zatykają.

Nie stosuj ten wyższej dawki tylko tą niższą a za 2 dni ponowna dawka i tak skokami co dwa dni zwalić PO4 aż ci test JBLa PO4 wyjdzie nie bezbarwny czyli >0,02 tylko lekko żółty - wtedy masz PO4 -0,2ppm i wtedy dopiero możesz zejść z NO3 nawet do 5ppm bo Buddi w takich parametrach to 25 a to znaczy na zielono czyli glonowo.


Usuwanie PO4 podmiankami jest nie do wykonania bo to siedzi nie tylko w wodzie ale i całej objętości podłoża więc dawkę atramentu wyliczasz - 5ml na 150l pojemności baniaka+ sumpa ( jeśłi jest) a nie ilości wody netto. Po 2 dniach pomiar i następna dawka aż do skutku.

Nie wolno iść na skróty i wlać 2-5x więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze tylko obawiam się, że po jakims czasie PO4 znowu podskoczy i problem będzie ponownie, bo jeżeli podmiankami PO4 nie zbije, a nie mam żadnego dodatkowego wkładu na PO4 oprócz Purigenu i ceramiki ani roślin to nie ma co pochłaniać tego związku. Nie wiem czy dostanę w sklepie ten Microbe-Lift Phosphate Remover, być może zamówię przez internet to przyjdzie dopiero w nast. tygodniu.


Na stanie w sklepie mają Seachem Phosguard jako wkład i jakiś Produkt Sera Phosvec czyli też chemia w płynie



Myślę bardzie konkretnie o tym Seachem Phosguard.


Co by było lepsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Co by było lepsze?



:D :D :D atrament:D :D :D


Piszesz jak dziecko. A co Phosguard będzie wieczny też najpierw pochłonie PO4 potem się zapcha i trzeba wywalić a PO4 będzie rosło jak nie włożysz nowego wkładu.

Na PO4 jesteśmy skazani jak na NO3 - my wywalamy a ono rośnie róznica tylko jedna PO4 rośnie o wiele wolniej od NO3.

Żródłem fosforanów w baniaku jest:


- karma dla ryb i czym lepsza tym więcej a ryby 100% nie przetwarzają w masę ryby.

- mrożonki i żywe w torebkach

- kranówa

- węgiel aktywny


Dziwne stwierdzenie - atrament to chemia a phosguard to nie chemia.-a co to jest tlenki glinu.

Jeśłi już chcesz pochłaniać a nie wytrącać PO4 to woreczek JBL PhosExa. włóż do kubełka. Działa wolniej ale o wiele pojemniejszy od Phosguarda i będzie dłużej działał i chyba cena korzystna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W porządku piszesz, że "atrament" będzie najlepszy.


Interesuje mnie tylko czy stosujesz/stosujecie to regularnie czy to zabieg jednorazowy od czasu do czasu. No i co jak działa inna chemia.


Mogę zaczekac na ten "atrament" gdyż pewnie będę musiał zamówić, albo kupic coś na

szybko ze sklepu z Sery np. Phosvec bądź nie wiem co tam jeszcze mają.


A co powiecie na to http://www.azoo.pl/pl,9,8,42,produkty-akwarystyka-slodkowodna-preparaty-azoo-plus-phosphate-remover.html skoro już miałbym coś zamówić i czekać to może warto to wypróbować?

-- dołączony post:

Czyli jak - zamawiam ten Microbe-Lift Phosphate Remover, czekam aż przyjdzie, wlewam do baniaka zgodnie z instrukcją i czekam na efekty?


Do tego czasu rozumiem, że nic nie robić?


To wystarczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.