Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Ok zeolit wywalam,

A gąbkę na rurkę zamontuje


Przy okazji jak będziesz pozbywać się zeolitu z kubełka przepłucz inne wkłady z kubełka w wodzie odlanej z akwarium...

Zostaw sobie tylko jeden kosz z ceramiką+gąbki i watę w innych koszach...


Napisałaś w pierwszym poście masz w kubełku (dużo ceramiki, zeolit, wata, gąbka) i taka ilość złoża zapewne bardzo tłumi przepływ co już zauważył też deccorativo...

Gąbkę na rurkę daj dokładnie taką samą z rowkami jak kolega podał tobie w linku...


Jak już wyjmiesz zeolit i nadmiar ceramiki z kubełka,to po jego ponownym uruchomieniu zapewne znów trochę syfu z wylotu wyleci,więc nie przejmuj się tym,to normalne ;)...


Możesz też zrobić tak jak ja robię przy czyszczeniu wkładów żeby syf nie dostał się do akwarium ;)...

Ja na rurkę z wylotu wody do akwarium,przed uruchomieniem kubełka nakładam pończochę(nową),których zapewne masz dużo :P ...

Do tego gumka recepturka,która zapobiegnie osunięciu pończochy z rurki,i tak to zostawiam na 10min aż cały syf zostanie w niej...

Potem wyłączam filtr,ściągam pończochę z całym syfem i bach do kosza...

No i gotowe,a woda czyściutka :D...


Od dwóch godzin nic już nie wyleciało, lecz no3 wzrosło co mam robić?
A kiedy ostatni raz robiłaś podmiankę wody?

No i podaj nam parametry NO3 w kranie?...

Edit...

NO3 w kranie 15,więc musisz poczekać aż deccorativo się odezwie w tej sprawie...

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Egon44

Dziękuję za patent z ponczochą napewno zastosuje :)

Pozbęde się jeszcze części ceramiki aby ten przepływ był lepszy, podmiany wody robię raz w tygodniu po 20% a co kilka dni odmulam piasek z resztek, ostatnia podmiana była dziś.

Opublikowano

Pozbęde się jeszcze części ceramiki aby ten przepływ był lepszy, podmiany wody robię raz w tygodniu po 20% a co kilka dni odmulam piasek z resztek, ostatnia podmiana była dziś.



Seniorita Kamila:D


Po pierwsze znalazłaś żródła tego wysokiego NO2 i NO3:D


Biologia ci nie pada bo nie może dopóki nie wlejesz do baniaka Domestosa ona jedynie ucierpiała z racji tego wszystkiego co zgromadziło się w kuble.

Mam dla ciebie koleżanko takie sugestie.

1/ Na razie nie wywalaj nadmiaru złóż z kubła i nie grzeb w piasku odmulaczem bo masz "przeziębioną biologię" - wykonaj te operacje jak NO2 powróci do 0,05ppm a to dopiero za kilka dni nastąpi.


2/ Jak możesz zakupić bakterie nitryfikacyjne ale bez pożywki czyli tylko te które polecam bo sprawdzone w działaniu czyli do wyboru jedne z tych

- Prodibio Biodigest - 1-2 ampułki po 5-6zł/szt - szukaj w sklepach z morskimi lub erybka Zabrze lub allegro i wlej obie prosto do baniaka

- Seachem Stability 118ml - to powinnaś dostać nawet w swoim zoologu.

Innych jakie będą ci polecali absolutnie nie.


3/ Z twojego opisu i konieczności odmulania co kilka dni wynika brak cyrkulacji wody która by przenosiła sama te nieczystości w rejon gąbki prefiltra który załóż jak najprędzej i regularnie co tydzień płucz .

Nie wiem czy masz filtr mechaniczny wewnętrzny np Aquael Circulator jeśli nie to opisz co masz czy tylko ten kubeł kręci wodą w baniaku. Zrób ten pomiar wypływu z kubła butelką po coli - da to obraz twojej filtracji.


4/ Problem karmy

- zaprzestań na 2 dni zupełnie karmić ryby nic im nie będzie a potem ogranicz karmienie do 2x dziennie z głodówka raz na tydzień np w niedzielę. Zmniejsz porcje karmy tak by ryby zjadały wszystko w 5 sekund:D

Dla dobra ryb i parametrów wody zrezygnuj z tego żywego oczlika. Te torebki to żródło patogenów , ogromnej dawki NO3 a szczególnie PO4 i nigdy nie wiadomo czy ryby nie zachorują na jakieś cholerstwo. To hodowle na przemysłową skalę z laniem wszystkiego na czym te żywe karmy mogą szybko rosnąć bez nacisku na zdrowie ryb. Są karmy suche które zawierają więcej mięcha niż żywy oczlik.


5/ Problem wody masz w kranie NO3 -15ppm a w baniaku -30ppm jak zrobisz podmiankę nie 20% a 50% to ci NO3 spadnie z 30 do 20ppm czyli spadek za mały. Dlatego masz wysokie NO3 w baniaku. Czasowo rób podmiany co tydzień po 50% a ja w nowym temacie opiszę dwa ustrojstwa do nalewania wody do baniaków bo na pw ciągle muszę od nowa to co pokazałem opisywać.

Zbuduj taką wersje dla wysokich NO3 w kranie to podmianki będą maleńkie, łatwe i przyjemne bo bez kubłowania.

Pisz o swoich problemach - pomożemy:D

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Deccorativo


Zastosuje się do Twoich wszystkich wskazówek, bakterie już jutro powinny być zamówiłam te w ampułkach, gąbka też będzie, cyrkulację poprawiłam, turbo 1500 ma dużą gąbkę z nacięciami bije wodę na tylną ścianę akwa, zaś kubełek na przednią. Zasprzestane również karmienia ryb tym żywym pokarmem, od dziś mała głodówka. A i jeżeli chodzi o przepływ to jest gdzieś w okolicach 300

Oraz jeszcze dokonałam kolejnej podmiany czyli w sumie dziś ok 50%

Zapomniałam również dodać że po naradzie rodzinnej co do no3 w krainie jest raczej na poziomie ok 10 czasami te testy są mało czytelne i musiałam się poradzić innych :)

Z tego miejsca pragnę wam wszystkim podziękować za wszystkie rady :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.