Skocz do zawartości

Oświetlenie - jaka moc (W) itp.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Sporo jest w necie info o wielu źródłach światła, lecz bardzo trudno znaleźć info o mocy oświetlenia w zbiornikach. Może warto by wrzucić kilka krótkich informacji np.:

1. wymiary (cm) zbiornika (dł x szer x wys)

2. źródło światła np. moduł, dioda, taśma itp.

3. barwa diod

4. moc w Wat np. dla dzień, noc

5. Czas oświetlenia

6. ewentualnie sterowanie + np. poglądowe zdjęcie

7. Koszt wykonania lub elementów

Uważam, że pomoże wielu z nas wyciągnąć wnioski i rozwiązania do swoich baniaków, a także może pomoże w modernizacji istniejących systemów.

Osobiście sporo (chyba najwięcej czasu) poświęciłem na to ile W będę potrzebował i na jakim źródle światła się oprzeć.

Aby nie tworzyć encyklopedii podawajmy suche fakty, a jeżeli kogoś temat zainteresuje można zwrócić się do np. autora danego rozwiązania?

 

Zacznę od siebie:

1. zbiornik 180x50x53 - ok 480 l. wody

2. Diody PowerLed na radiatorkach klejonych do listwy ALU opartej na koronie akwarium też z ALU

3. 6 x 3W barwa ok 8500K, 3 x 3W barwa ok 12000K, i nocne 3 x 1W barwa Blue Moon. Miałem jeszcze 3 x 3W barwę niebieską, ale nie dawała efektu (chyba nie ten odcień)

4. dzienne razem 27W (przy próbie na 36W było za jasno), noc 3W (ale jak widać przydałoby się o ok 50% ściemnić) - Nowy wpis: Wyłączyłem 2 diody brzegowe i 1W w zupełności wystarcza :) na mój zbiornik

5. 12 godz dzień i ok 10 godz nocne

6. zwykły zasilacz 12Vx60W + sterownik bi-/astabilny może obsłużyć max 100W (efekt wsch/zmierzch po ok 30-40 min) dla dziennego i zasilacz 12Vx20W dla nocnego + zegary sterujące czasami

7 . Koszt elementów ok 350 zł.

Zostało mi tylko zabezpieczyć całość żywicą chociaż zastanawiam się nad sensem - (11.04.17r) wszystko było od do momentu douszczelnienia pokrywy. Diody a głownie pasta termo nie wytrzymały wilgoci:) Po około 1,5 roku przemodelowałem oświetlenie (nowe radiatory, diody - ten sam zestaw - i tym razem pokryłem żywicą 2 x stopki diod, lutowania i radiatorki zobaczymy jak teraz sobie poradzi z wilgocią :)  A i wskoczyłem na 36W dzień z tym że 2 diody po 3W kolor niebieski - efekt całkiem znośny.

Pozdrawiam

Maciej

post-17115-14695728564053_thumb.jpg

post-17115-14695728564538_thumb.jpg

post-17115-14695728564882_thumb.jpg

post-17115-14695728565193_thumb.jpg

Edytowane przez MacBer
  • Dziękuję 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.