Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, stoję przed wielkim wyborem - wymarzone MALAWI, czy Tanganika.


Akwarium 112l

Tetra TEC EX700

Aquael Turbo 500

Piasek Kreisel Castorama 25kg

H2O


I na razie tyle.


Rozważania:


Stado młodych saulosi a docelowo 3+6 (o ile będą sensowne rewiry i nie będą się zabijać)

Tanganika, ale w tej kwestii jestem kompletnie zielony i jedyne co kojarzy mi się z tym biotopem to ryby pochowane wiecznie w muszlach.


Zdążyłem już zauważyć, że 112l to drażliwy temat dla sporej grupy. Niemniej prosiłbym o pomoc w kierunku ewentualnie tanganiki.


CEL akwarium, bo to jest najważniejsze.


Czysto dekoracyjne, efekt WOW nasycone kolorami, ale jednocześnie prostu aranż.


BW i Holendry przechodziłem chciałem coś nowego.

Opublikowano

Przytoczony opis jest stary z 2009r o ile dobrze sięgam pamięcią. Fajnie byłoby jednak trzymać się wątku a nie czepiać szczegółów. Nie każdy jest tu taka alfa i Omega jak ty a jestem głęboko przekonany iż misja każdego forum jest pomaganie i wymiana doświadczeń a nie patrzenie z góry na każdego.

Opublikowano
Przytoczony opis jest stary z 2009r o ile dobrze sięgam pamięcią. Fajnie byłoby jednak trzymać się wątku a nie czepiać szczegółów. Nie każdy jest tu taka alfa i Omega jak ty a jestem głęboko przekonany iż misja każdego forum jest pomaganie i wymiana doświadczeń a nie patrzenie z góry na każdego.


Pomoc zaproponowałem...odnośnik do linku.


Alfą i Omegą nie jestem.


Opis Twojego wątku ? "Znienawidzone 112L" (Nie rozumiem jakiej pomocy potrzebujesz?)

"Witam, stoję przed wielkim wyborem - wymarzone MALAWI, czy Tanganika."


Nikt za Ciebie nie zadecyduje tym bardziej, że już nienawidzisz Swojego szkła.


Powoli spokojnie nie denerwuj się.


Przeczytaj FAQ i sam sobie zdecyduj.

Opublikowano

Nie denerwuj się faq jest polecane każdemu początkującemu pozwala mu bowiem zrozumieć ten biotop i pomaga się ustrzec błędów przy starcie na datę tego wątku nie patrz bo temat w nim zawarty jest cały czas aktualny.


Wysłane z mojego Lenovo TAB 2 A10-70L przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Tak z czystej formalności, to żeby otrzymać pomoc to trzeba podać dokładne dane co do akwarium posiadanego, lub planowanego (nawet w opisie). I kolego, troszkę więcej szacunku dla osób, które chcą Ci pomóc. Pozdrawiam.

Opublikowano


Nikt za Ciebie nie zadecyduje tym bardziej, że już nienawidzisz Swojego szkła.



Z tym znienawidzonym to sarkazm bo już przejrzałem kilka wątków na forum i widzę niechęć ludzi do pomagania ludziom przy "kotnikach ". Ok poczytam dziękuję.

Opublikowano

Witam, miałem ten sam problem co Ty ze 112l.


Chciałem Malawi, ale też nie chciałem robić czegoś na szybko aby później żałować.


Postanowiłem najpierw uzbierać trochę grosza, i udało się teraz stoi 375l.


Moja propozycja dla Ciebie. Zastanów się na spokojnie, czy masz możliwość i czy będziesz w stanie uzbierać na nowe większe akwarium. Jeżeli tak cierpliwie pozbieraj kasę, miesiąc, dwa a nawet i pół roku.


Dzięki cierpliwości, będziesz miał większe pole manewru, wyczytasz dużo nowych informacji, a i dzięki temu zarówno Ty, jak i Twoje przyszłe rybcie będziecie zadowoleni znacznie bardziej :)

Opublikowano

W 112 to nie poszalejesz z obsadą bo ten biotop cechuje się rybami o dość sporym terytorialiźmie. Dodatkowo rybek o pasującym rozmiarze także nie jest zbyt dużo i koniec końców stanie na 1 haremie. Żeby było weselej dodam, że w Tanganice też raczej jesteś skazamy na muszlowce bo i ten biotop preferuje większy litraż.


Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Tak z czystej formalności, to żeby otrzymać pomoc to trzeba podać dokładne dane co do akwarium posiadanego, lub planowanego (nawet w opisie). I kolego, troszkę więcej szacunku dla osób, które chcą Ci pomóc. Pozdrawiam.


No to podałem wszystko, co mam na chwilę obecną w 1 poście.

Po drugie szacunek żeby mieć to działa w dwie strony, a niestety już od początku spotkałem się z oceną w stylu "co ty chcesz dzieciaku jak masz gupiki w opisie idź do szkoły najpierw".

Ale niestety śledząc wiele wątków zauważyłem że strasznie niektórzy na początku szybko skreślają nowicjuszy,



Moja propozycja dla Ciebie. Zastanów się na spokojnie, czy masz możliwość i czy będziesz w stanie uzbierać na nowe większe akwarium. Jeżeli tak cierpliwie pozbieraj kasę, miesiąc, dwa a nawet i pół roku.




Niestety warunki nie pozwalają :) nie mam po prostu miejsca, 112 ledwo udało mi się upakować w pokoju.



W 112 to nie poszalejesz z obsadą bo ten biotop cechuje się rybami o dość sporym terytorialiźmie. Dodatkowo rybek o pasującym rozmiarze także nie jest zbyt dużo i koniec końców stanie na 1 haremie. Żeby było weselej dodam, że w


Zdaję sobie sprawę, dawniej bawiłem się z Ameryką południową i środkową i wiem co potrafią pielęgnice. Dlatego myślałem jedynie o saulosi + ewentualnie jakieś ślimaki o ile takowe np żyją w wodach Malawi. Ciekawą opcją chyba też byłby pyszczak rdzawy? Jedni polecają, inni odradzają. Kwestia sporna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.